reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

ohhhhhhh z tymi truskawkami, wczoraj kupiłam z pół kilo zrobiłam, sobie ze śmietanka zjadłam ok godziny 21 i dziś od rana mam rewolucje żołądkowe:szok: pazerność nie popłaca ale nie mogłam przestać jeść:-)
jak czytam o szparagówce to aż mi żołądek do gardła podchodzi, u siebie w w sklepie nie widziałam, ale jakbym zobaczyła pewnie byłabym skłonna zapłacić za nią słono:-)
ja do swojej teściowej też długo nie mogłam mamo powiedzieć, mamunie miałam zawsze tylko jedną, swoją a teściowa to jakby obca kobieta.......długo mówiłam bezosobowo, potem jakoś się przełamałam ale chwile to trwało...
sonka - Kajko i Kokosz to idole dzieciństwa mego Pana Męża, ma całą kolekcję, różne wydania, jeszcze niedawno dokupował jakieś najnowsze......szał, ale pasja to pasja, nawet nie próbowałam się tego pozbyć z domu choć zajmuje masę miejsca a on już przezywa jak to będzie je czytał Juniorkowi...
 
reklama
ja mówię "pani" na razie. jeszcze nie jesteśmy po ślubie. ale jakoś mi głupio "mamo" powiedzieć
 
Nad pępkiem? to chyba troche wysoko, czy nie? Ja czuje tak na wysokości jelit i wyżej ale pod pępkiem :tak:

Mi też tak wysoko kopie .Jak wczoraj ginek patrzał to główka była na dole,a nóżki koło pępka.
Sonka kciukam za pracę m.
Ja własnie zjadłam mus truskawkowy i 3 babeczki podjadłam.
Mina widzę ,że wygłodzona jesteś :eek::-D
 
Azorek, Sonkaa, mocno trzymam kciuki za Waszych mężów &&& oby wszystko poukładało się jak należy.

Jutrzenka, ja do Warszawy dojeżdżam z Sochaczewa więc godzinkę pociągiem mam. Na szczęście wysiadam sobie na Powiślu i Nowym Światem raz dwa jestem na Krakowskim na uczelni. Ale z domu też muszę podjechać albo swoim samochodem, ale ciężko na stacji znaleźć miejsce i często jadę autobusem. W zeszłych latach jak ustawiałam sobie zajęcia na prawie cały dzień to nocowałam u siostry. A i jeszcze w między czasie muszę zostawić Olusia w p-kolu. Jak kończyłam później to mama albo teściowa go odbierały.
Ale od nas mnóstwo ludzi dojeżdża, głównie do pracy. Mój mąż i teściu tak samo.

Co do kopniaczków, to moja Malutka upodobało sobie ostatnio głównie lewą stronę. Wcześniej szalała po prawej a teraz głównie tam siedzi. Aż zastanawiałam się, czy aby przekręcić się nie może, ale chyba tak jej wygodnie.
 
Ja na kopniaki czekam nadal i cieszę się smyrankiem:-)
Wpadłam na ryneczek i zastałam pustą skrzynkę po czereśniach, została tylko cena 8zł i 3 sztuki. Może będą jutro :rolleyes:
Były truskawki po 7zł, ale truskawki truskawkami, kupiłam arbuza i kalarepkę ;-)
 
mąż już się cieszy na sama myśl a ja zakupiłam już truskaweczki i mam zamiar wciągnąć z bitą śmietaną..
tylko bez skojarzeń proszę.. bo już ze śmiechu nie wyrabiam :rofl2:
ale fakt.. na głodzie kobieta w ciąży robi się niebezpieczna :-D

zależy jeszcze na jakim głodzie :p;p;p;p :-D:-D:-p:-p:-p
 
jesteśmy wredne :-D:-D:-D

Mina29 zaczynam bać się o Twojego męża. Daj znać jak przeżyje czwartek ;-)


aj tam wredne od razu:-), mnie to rozbawiło, bo fajnie sonka to ujęła

a ja już po obiadku, naczynia pozmywane i ciasto w piekarniku, co prawda żadne tam takie wymyślne pyszności jak u was, ale zawsze lepszy rydz niż nic:-)

a propo teściów, to właśnie miałam niezapowiedziane odwiedziny teściowej, co prawda od rana przeczuwałam że może to się tak skończyć bo z tego co kojarzyłam to miała dziś wizytę u lekarza na moim osiedlu, no i masz babo placek

ooo właśnie deszcz zaczął padać u mnie



mąż już się cieszy na sama myśl a ja zakupiłam już truskaweczki i mam zamiar wciągnąć z bitą śmietaną..
tylko bez skojarzeń proszę.. bo już ze śmiechu nie wyrabiam
rofl.gif

ale fakt.. na głodzie kobieta w ciąży robi się niebezpieczna
laugh.gif

a ja myślałam że już tą haleczkę zakupiłaś i nam się zaraz zaprezentujesz
biggrin.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
o nie nie.. targowisko jest jutro u nas więc jeśli pogoda dopisze ( bo teraz leje) to po haleczkę poturlam się .. :-D
w ciąży z Kajem kupiłam taką z falbankami i wyglądałam jak hipopotamica z Madagaskaru :-)
i te ruchy.. trzeba popracować..
LA BOMBA - YouTube
 
Do góry