reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Witam się :-)
Prasowanko zrobione, domek ogarnięty a teraz odpoczynek :tak: to co lubie najbardziej ;-)

sandrik ja już 5 lat po ślubie i raczej nie mówie "mamo, tato " do teściów tylko babcia, dziadek:-p:rofl2:
Jakoś nie mogę się przekonać i nie wiem kto to wymyślił żeby do obcych ludzi mówić "mamo, tato ":sorry:
 
reklama
Sandrik ja mam tylko teścia co prawda i dość krótki staż, ale jakoś nie wyobrażam sobie mówić tato. tatę mam swojego, jednego i już :) póki co staram się tak formułować zdania żeby nie było trzeba, tak bezosobowo, jest z tym trochę gimnastyki ale jakoś daję radę :)

mm, ogórki małosolne mama robiła już raz w tym roku; my w domku zeszłe wakacje robiliśmy prawie co tydzień, ale w tym roku jeszcze czekamy na lepszy sezon, bo też uwielbiamy :) i te małosolne i bardziej ukiszone też :)
 
Ja do swoich mówię "mamo i tato", ale na początku było mi tak nieswojo i ciężko. Ale sami bardzo mi to ułatwili, a poza tym są cudownymi ludźmi. Wiadomo rodziców ma się jednych, ale moi chyba nie czują się przez to gorsi. Tym bardziej, że znają się nie od naszego ślubu ale długo przed. Ogólnie u nas dosyć śmiesznie było bo wszyscy znamy się od lat, a mnie i męża połączyło nagle i niespodziewanie w sumie :-) ale to jest chyba właśnie przeznaczenie :-)
 
mimii ja też mam bardzo fajnych a przedewszystkim dobrych teściów i zlego slowa na nich nie powiem ale jakos nie mogę się przemóc nie wiem czemu ale az czasami mi głupio że zwracam się do nich tak bezosobowo :baffled:
 
a ja znów miałam serię snów erotycznych dzisiejszej nocy:-) coś z tym trzeba zrobić:-p
nie mówcie mi o truskawkach - w Krk dalej cena w okolicach 9 zł a jak ostatnio kupiłam to tak mnie brzuch po nich bolał - chyba za dużo chemii...teraz czekam aż pojedziemy do rodziców to się objem :tak:
Sonka - zdrówka dla małej...ale teraz taka pora że można bardzo szybko coś załapać....
łohohoho a ja o swoich nie piszę bo wstyd. Ostatnio miałam taki tudzień że gdyby mój był w domu to chyba by uciekał ode mie:-D Ale przez weekend i tak go wymęczyłam ;-)
Witam się :-)
Prasowanko zrobione, domek ogarnięty a teraz odpoczynek :tak: to co lubie najbardziej ;-)

sandrik ja już 5 lat po ślubie i raczej nie mówie "mamo, tato " do teściów tylko babcia, dziadek:-p:rofl2:
Jakoś nie mogę się przekonać i nie wiem kto to wymyślił żeby do obcych ludzi mówić "mamo, tato ":sorry:

No to u mnie to już w ogóle mogłabym mówić ewentualnie wiedźmo!:laugh2:
 
Bez sensu że oni wiedzą że nam to trudność sprawia i zamiast ułatwić i powiedzieć : "jeśli nie chcesz mówić mamo, tato, to zwracaj się do nas ......", a wystawiają nas na taka słowna gimnastykę :eek:
Ja gdy spotkałam się z teściami pierwszy raz po ślubie, to powiedziałam z rozpędu parę razy do nich pan, pani. Udawali że jest ok.
Swoją mamę namawiam by pozwoliła zwracać się memu mężowi po imieniu, ale ona też jakaś taka nienowoczesna :baffled:
 
witajcie babeczki:-D

Marysia - witaj na forum:biggrin2:

dziewczyny - a wy znowu o jedzeniu, ja i tak ostatnio mam mega apetyt i co raz zaglądam do szafek co tu jeszcze wszamać, a tu na forum tyle dodatkowych pokus, truskawki, czereśnie, ogórki, ciasno i na wszystko już mam chęć, tylko zrobić mi się nie chce, dziś mam dzień leniwca (z resztą u mnie przewaga takich od lutego)

co do mówienia "mamo, tato" do teściów to mnie pocieszyłyście, bo ja myślałam że jakaś dziwna jestem, u mnie prawie rok po ślubie a ja się przemóc nie mogę, mój mąż następnego dnia już tak mówił i nie owijał w bawełnę, a ja pół godziny myślę jak to ująć żeby tylko tych słów nie powiedzieć, no i tak bezosobowo się zwracam, ale pocieszam się że jak będzie maluch to może będzie łatwiej bo wtedy będę mówić bardziej jako: babcia, dziadek

Azorek - trzymam kciuki za pracę męża;-)
 
reklama
netika - sny bez truskawek i nieerotyczne nie będą premiowane :-) :-D:-D:-D:-D

mina - majka też czyta i komiksy już uwielbia, ostatnio jedziemy z Kajkiem i Kokoszem, a ona jak dostanie nowa część. to znika, czyta, a potem lata po domu i cytuje :-)

malinowaP - kochana, ciasto już w lodówce, biszkpocik przełożony bitą śmietaną i jogurtem z pełnymi truskawami w środku, a od góry zalany galaretką :-)... nie wiem, czy się powstrzymam, przed wklejeniem :-D:-D:-D:-D - bo tez tak o tych truskawkach nawijacie, że język mi uciekł nie powiem , gdzie :-)

nikolaa - u mnie czereśnie dopiero za 2-3 tygodnie, mam jakąś późna odmianę, a poza tym u nas wszystko jest 2-3 tygodnie później, poziomki na razie maleńkie i zielone, ale będą :-)

azorek - &&&&&za pracę małża, mój tez już po jednej rozmowie, jeszcze pracuje do czwartku, potem urlop i od lipca - koniec, mam nadzieję, że szybko znajdzie pracę, bo ciężko mu, dawno nie był w takiej sytuacji

fasolek - obawiam się, że mi kartę stałego klienta w klubie lenia też wyrobią , ile ja miałam planów samodoskonalenia (w tym językowego i zawodowego) na tym L-4, aż nie wiem czy mam płakać nad tym lenistwem, czy śmiać się z własnej naiwności :-)
dziewczynki, Wasze żelazka niewyłączone to naprawdę nic takiego, ja teraz wróciła, zaczęłam Was nadrabiać i dopiero po kilkunastu postach zorientowałam się, że "październik" czytam od początku (luty, bodajże :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: )


edit


co do zwracania się do teściów : ja mówię "mamo, tato", ale teściowa mam kochaną, teścia mniej, ale dla mnie jest ok, bo sobie nie pozwoliłam jak reszta rodziny, zresztą do niego zwracam się rzadziej, ale pamiętam, że na początku tez mówiłam bezosobowo, bo to było jakieś takie dziwne, teraz się nad tym nie zastanawiam :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry