reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Witam się weekendowo!

U mnie wietrzenie i zimno, a wczoraj cały dzień lało :baffled: Miałam wziąć się już za jakieś porządki świąteczne, ale szczerze to mi się nie chce :-D Mam nadzieję że w tygodniu się w końcu zmobilizuje do jakiejś pracy. Ale za to wyciągnęłam wczoraj męża po kilku hurtowniach pooglądać wózki, łóżeczka itd. I powiem Wam, że przeraziła mnie jakość tych wózków! Mieliśmy na oku x-landera, ale ten stelaż cały latał, do tego jakiś taki niedopracowany. Marzył mi się Mutsy (ze zdjęć) ale jak zobaczyłam na żywo ten badziewny aluminiowy stelaż, który wygląda jak by się miał zaraz połamać, to zrezygnowałam odrazu. Spodobał mi się Maxi-cosi mura4, no ale tylko mi :wściekła/y: I narazie zostajemy przy Implascie bolderze. Ale widzieliśmy na żywo tylko dwa kolory, i dziś specjalnie pojechaliśmy na drugi koniec miasta żeby zobaczyć czy maja jakieś inne kolory (na ich stronie znalazłam posiadają te wózki), i okazało się że nie mają w ogóle tego modelu :wściekła/y:Więc przejechaliśmy się na darmo. Kurcze, naprawdę myślałam że za dwa, czy trzy tysiące to można już coś porządnego kupić, ale widzę że ciężko będzie coś wybrać.

A co do badań to ja przed ciążą miałam zrobić tokso, różyczkę i cytomegalię. Z poprzedniej ciąży miałam grupę krwi. A koło 10 tc robiłam morfologie, HIV, VDRL, glukozę, no i mocz, ale to co 2 tygodnie.
 
reklama
Bellka, ja mam taki zwykły niemarkowy wózek, i chociaż wizualnie niezbyt mi się podoba, to i tak nie dam rady kupić nowego. Ale ma duże pompowane koła i to sobie baaaardzo chwalę no i spory kosz na zakupy a dla mnie to też ważne :-) Jakbym miała wybierać teraz wózek, to chyba bym niezłego kręćka dostałą :-)

Dziś mnie pokarało za łakomstwo, bo już taką miałam ochotę na rosół, że cały język sparzyłam.... Kurcze, ale ból...:baffled:
 
Też nie będę się rzucać na markowy wózek.
Za 600 złotych znalazłam taki 2w1 do tego fotelik.
Ma duże koła i spory kosz.
Jest bardzo podobny do Sebka wózka.
Sebek w swoim wyjezdzil to i drugie da radę.

Z reszta z doświadczenia moich koleżanek wiem, że ile by za wózek nie zapłaciły i jaki cudowny by nie był i tak później kupujesz spacerowy.

Oczywiście nikomu nic nie odradzam ani niczego nie narzucam.
Uważam że czasem warto wydać mniej na wózek a resztę wydać na coś innego. Albo zostawić na spacerowke ;-)
 
Witam dziewczyny

co do badań - ja też miałam komplet już na początku ciąży w tym HIV, cytomegalia, toksoplazmoza, nawet się dziwiłam i pytałam lekarza, czy teraz nie wystarczy po prostu zajść w ciążę:-)

co do wózka, też rozejrzę się za jakimś połączeniem gondoli i fotelika na stelażu, bo Kasiorzyca ma rację, że spacerówka osobno - to - jak dla mnie - podstawa później,
dziewczyny, czy którać z Was miała fotelik montowany na stelażu wózka? , czy często z tego korzystałyście, takie rozwiązanie wydaje się fajne, ale sama nie miałam i nie wiem, czy to nie zbędny bajer
 
Ostatnia edycja:
Rzeczywiście - "rzut beretem" Karola :-)

co do wózków, to rzeczywiście juz pora sie rozglądać? troche mnie to zaskoczyło ;) nie mam pojecia jakie są do wyboru, na co należy zwrócić uwagę przy kupnie (wiem, że musi być na tyle lekki żebym na 4 pietro mogła sie z nim wgramolić :baffled:) + narodziny prawie w zimie, więc jakieś specjalne warunki musi pewnie mieć :zawstydzona/y: podpowiedzcie proszę

A przypomniała mi sie jeszcze jedna kwestia, o którą chciałam Was zapytać - jak wiecie jestem na L4 i muszę po weekendzie zawieść je do pracy - czy wystarczy kob B na L4 czy powinnam jeszcze do kadr dać zaświadczenie o byciu w ciąży? mam takowe, ale nie widziałam narazie potrzeby by je przedstawiać
 
Ostatnia edycja:
Ja moją kobyłą schodek po schodku wjeżdżałam na drugie piętro i tak samo zjeżdżałam - dzięki bogu za duże pompowane koła:-D Oczywiście bez malucha w środku:-D Szymek jeździł nią na wiosnę i w lecie, w sumie nie wiem jak się sprawdzi w okresie jesienno zimowym. Przekonamy się.

Majeczka, u Ciebie w pracy powinny się panie same upomnieć o zaświadczenie o byciu w ciąży. ZUSowi do wypłacenia zasiłku chorobowego wystarczy tylko L4 z kodem B.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie ,odbębniliśmy wszystkie imprezy urodzinowe i spokój do maja.

Powiedzieliśmy reszcie ,że będzie bobas w październiku i chyba nam do końca nie uwierzyli-bo dziś Prima aprilis:-)
 
chodzę do "nawiedzonej" (jak twierdzą niektórzy) Hebdy-Lis :-D
 a czemu pytasz?
A jaka ona jest? Ja juz o wieeeelllu roznych slyszalam - co chwiole kazdy mowi co innego - i sie zastanawialam - bo bede musiala gdzies isc najk bede w polsce w maju.

 
no ja się też właśnie zastanawiałam kiedy na urlop iść bo moja praca tez do lekkich nie należy:-( ale się zastanawiam czy mnie szlak w domu nie trafi :tak:
ZAWSZE jest zajecie :) Ja jestem na zwolnieniu juz 6 tygodni prawie, a ciagle sie cos robi :)

 U nas w Irlandii na maciezynski trzeba odejsc tak zeby 2 tyg przed porodem i miesiac po porodzie 'zachaczylo', czyli mozna nawet 5 miesiecy przed terminem juz zaczac macierzyncki [oczywiscie to jest jakies ekstremum ;)], mimo ze praca raczej bardzo fizyczna gdzie ja jestem [nursing home]
to  pielegnierki odchodzilo dopiero 2-3 tyg przed porodem, a jedna odeszla 3 miesiace przed porodem a inna  pielegniarka 5 dni przed robila jeszcze nocke :) 
No chba ze careca - tak jak ja to poszla na chorobowe w 15 tyg? ale plamila.
Z kuchni tez z miesiac wczesniej. 
Ogolnie w takim miejscu jest bardzo ciezko wytrzymac do tych 2 tyg przed [chyba ze jest sie pielegniarka, ale one nic nie roba]
 
Ostatnia edycja:
reklama
A przypomniała mi sie jeszcze jedna kwestia, o którą chciałam Was zapytać - jak wiecie jestem na L4 i muszę po weekendzie zawieść je do pracy - czy wystarczy kob B na L4 czy powinnam jeszcze do kadr dać zaświadczenie o byciu w ciąży? mam takowe, ale nie widziałam narazie potrzeby by je przedstawiać
Majeczka.. samo L4 jest już samo w sobie zaświadczeniem. Ja nosiłam oddzielne do ZUSu z terminem porodu i mi wyrównali zasiłek chorobowy do 100% od stycznia! ponad 600zł dostałam.
 
Do góry