reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

No mi się śnilo że byłam z Sebkiem na basenie.
I jak go wyciagalam to wyciągnęłam jakieś urządzenie do ozonowania wody.
I za późno wrzuciłam to coś spowrotem.
I mi dali karę 200 tysięcy za skażenie wody w ratach po 5,20 miesięcznie
Do tego jak wyszłam z tego basenu to mnie jakis zboczek gonił.

Tak mnie zmeczyl ten sen jakbym naprawdę biegła.

ale się uśmiałam, rewelacja :-D

O widzę temat snów na tapecie:) Ja co noc mam jakiś film fabularny ,dziś mi się sniło że urodziłam ośmioraczki i niosłam je w plastikowych pudełkach do domu ze szpitala!!!!!

też dobre


za to mi dzisiaj śniło się, że babcia nakarmiła mnie kanapkami z surowymi jajkami, dopiero jak je zjadłam przypomniałam sobie, że jestem w ciąży i wpadłam w panikę, wściekłam się na babcię.
Potem byłam w bibliotece i kradłam książki dla dziecka.
 
reklama
Ja jak byłam teraz przeziębiona na gardło piłam herbatę z miodem, cytryną i sokiem malinowym domowej roboty i na prawdę pomogło. Ale byłam też w przychodni bo miałam kaszel i brzuch mnie od tego bolał, ale dostałam tylko Stodal. Na szczęście przeszło, została mi tylko końcówka kataru, ale oddychać już przynajmniej normalnie mogę.

U nas pogoda piękna, słoneczko świeci i oby tak zostało. Chociaż już nie pamiętam kto, ale ostatnio mówił mi, że ma się ochłodzić, oby nie.
 
Dziękuję za te mikstury. Sonkaa - chrzan mogłam jeść wiadrami, odkąd jestem w ciąży na sam zapach mnie mdli :( pozostaje więc ratowanie się czosnkiem - spróbuję dziś przełkąć tę mieszankę z miodem i czosnkiem (o zgrozo!!)
anja23 - na szczęście codziennie popijam wodę z miodem, cytryną. Pije tez herbatę z malinami i miodem, ale narazie bez efektów :( jem dużo cytrusów, szczególnie kiwi (jedyna rzecz, którą mogę bez mdłości przyswajać) + piję szklankę soku świeżo wyciśniętego z grejfrutów i pomarańczy.. nie wiem skąd mi sie to przeziębienie przyplątało :(


właśnie, a propos cytrusów.. gdzieś coś kiedyś słyszałam, że nie powinno sie jeść cytrusów w ciąży, czy coś wiecie na ten temat?
 
Ja dziś miałam fajne sny. Jeden był o moim dzidziolku. Byłam u lekarza i korzystając z jego nieuwagi sama zaczęłam sobie jeździć głowicą po brzuchu i oglądałam Groszka na ekranie. Ruszał się, skakał i widziałam wszystko. Wreszcie była satysfakcja.
No błogość!

Drugiego snu całego nie pamiętam, wiem, że miał coś związek z forum :-) Z tego snu zapamiętałam jedynie że Sandy napisała, że będzie mieć trzecią zdrową dziewczynkę. :-D
 
To u mojego Olusia ostatnio byli koledzy (2 braci) z przedszkola i ich mama ma 4 synów + mąż = 5 facetów w domu!!
 
Hello!!Dawno mnie nie było,bo znowu leżałam w szpitalu.Odkleja się kosmówka,jak nie urok,to...
Więc jestem na L-4 w domku i staram się nadrobić wątek.
Młoda poszła od wczoraj do przedszkola w końcu(po chorobie) więc jest trochę luzu :-D.
Doczytałam o ospie.Jak byłam w poprzedniej ciaży(którą straciłam w 11 tyg.),moja córka zaraziła się ospą,jak byłam wtedy w 5 tygodniu ciąży.I tak nią się zajmowałam,smarowałam,pielęgnowałam,a potem się okazało,że być może to,że miałam aż tak bliski kontakt z ospą było przyczyna obumarcia płodu...Nikt tego nie potwierdził na 100 %,a jednak ja też myślę,żę coś w tym jest,bo to jednak ciężka choroba.

Dziewczynki gratuluję udanych wizyt i pięknie prezentujących sie bobasków.
Ja już nie mogę się doczekać pierwszych ruchów,wtedy może już będę spokojniejsza .:tak::tak:
 
ja coraz bardziej utwierdzam się że chciałabym synka

wczoraj oglądałam mebelki, pościel i takie rzeczy i te babskie nijak mi nie pasują
synkowi urządziłabym pokoik w stylu marynarskim, statki kotwice latarnie morskie, no i miałabym małego łobuziaka
w ogóle nie czuję się na siłach mieć córkę - wiem strasznie to brzmi
Póki co musimy kupić mieszkanie bo na razie wynajmujemy kawalerkę a czas ucieka, problem w tym że bardzo boimy się kredytu chcąc mieć 2 pokojowe rata będzie nas kosztować ok 2000 a do tego jeszcze czynsz i opłaty.
 
reklama
Do góry