reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

malami uwazaj na siebie i jak tylko masz mozliwosc to lez i lez i jeszcze raz lez i sie nie przeciazaj:tak:moze jednak lepiej by bylo podjechac do szpitala i zerknac i jak mus to mus niech cie poloza.
 
reklama
Malami dzwoń do ginekologa ,ja dostawałam w poprzedniej ciąży na takie incydenty cyklonamimę ,plus rutinoscorbin [aby uszczelnić naczynia]
 
Ostatnia edycja:
Anja, Marand dzieki za porady, no wlasnie wyniki mam w porzadku, a czytalam, ze wrecz nie zaleca sie brac dodatkowego zelaza, nadmiar zelaza w organizmie kobiety ciezarnej moze powodowac nadcisnienue i szkodzic dziecku, takze ja faktycznie zostane tylko przy FN2

Malami to faktycznie nieciekawie, ja tez mialam plamienia, ale takie "jednorazowe", raz zaplamilam i juz, nie bardzo wiem jak postepowac w czasie kiedy plamienie sie utrzymuje, moze faktycznie posluchaj dziewczyn i skontaktuj sie z polozna, lepiej dmuchac na zimne, trzymam kciuki, wypoczywaj
 
Malami ja bym na twoim miejscu nie czekała, jedź lepiej upewnić się czy wszystko w porządku. Bo wydaję mi się że trochę długo to plamienie się utrzymuje.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej :) Ja wróciłam niedawno do domku i piję sobie herbatkę z cytrynką i sokiem malinowym :-)

Bellka, Malinova, Nikolaa kciuki mocno zaciśnięte za Wasze wizyty &&&&&&&

Ja od początku tej ciąży co chwila schizuję czy wszystko jest ok, ale staram się jak moge nie stresować tym bo wiem, że tylko szkodzę tym Fasolce.

Anć, ja też dzisiaj w nocy co chwila się budziłam bo jakieś głupoty mi się śniły. Już nie wszystko pamiętam, najpierw przyszło do mnie dwóch chłopców twierdząc, że jestem ich mamą (a nie byłam) ale tak mi było ich szkoda. Potem jakieś psy mnie atakowały, potem mój standardowy koszmar, że idę do gina i oczywiście złe wiadomości. Ale przeplatane z dobrymi snami czyli idę do gina i słucham serduszka i tak się cieszę, że ok, że ja się budzę tak aż mi szkoda, że wizyta dopiero za tydz.

Malami, do gina możesz zadzwonić na pewno nie zaszkodzi i dużo odpoczywaj teraz a na pewno będzie dobrze.
 
Malami ja tez bym chyba podjechała sprawdzic jak masz taka mozliwosc, a zostawac w szpitalu chyba nie musisz ale przynajmniej bym wiedziała ze wszytsko ok jest, co innego jednorazowe plamienie a inaczej jak wciaz leci.
 
Hej
Ja tylko na chwilkę koszmarna noc i dzień za nami :baffled:
Mlody wczoraj już lepiej się czuł a dzissiaj od nowa:no:
Buzia od kaszlu mu się nie zamyka, znowu glorączka i wymioty.Poszlam z nim jeszcze raz do lekarza ta go zbadała znowu ale osłuchowo jest czysty , gardło też ładne więc nie wiadomo o co chodzi.
Lekarka się pyta czy mial kontakt z dzieckiem chorym na ksztusiec ??????:szok:

Ja już nie wiem o co chodzi:crazy:

Sorki że tak o sobie tylko ale nawet nie mam kiedy poczytać co u was. Wieczorem poczytam jak młody mi da
 
reklama
patrycja to jeszcze raz zdrówka dla Mikołaja


ja dziewczyny spadam bo mnie sen zmaga zaraz przyjedzie maż to się zdrzemnę do jutra
 
Do góry