reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Dostąłam;-) Dzięki...

wpadłam sie tylko przywitać, ze żyjemy. Wiele się dzieje...moze jutro będę miała siłe opowiedzieć co i jak i poczytac co u Was,

Póki co, dobrej nocy.
 
reklama
Witam i ja dziewczyny. W końcu po pracy, obiad się robi, mogę w końcu odpocząć:-p
Karolinka_86 - witamy:biggrin2:
Selene - gratuluje bliźniaków!!!! :biggrin2:
Co do rosnącego brzuszka to i mnie niestety powoli to dotyka. W pracy siedzę w rozpiętych spodniach, bo mnie strasznie cisną. Byłam dziś popatrzeć na spodnie ciążowe w C&A, ale wróciłam z niczym. Te bawełniane pasy są strasznie szerokie, można je sobie normalnie pod brodę podciągnąć - nie mam chyba jeszcze aż tak dużego brzuszka żeby je nosić:szok: Zajrzałam też do zachwalanego przez was h&m ale wogóle nie mogłam namierzyć tam ciążowych ciuchów.

Lorelain - mnie też zaczęło wieczorem kłuć w podbrzuszu. Ale powoli przechodzi. Może za dużo się dziś nałaziłam:confused:
Mimii - trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, na pewno będzie wszystko ok.
Zapominajka - a gdzie ta grupa? Ja nie dostałam żadnego zaproszenia:-(
 
Silene gratulacje ,ale niespodzianka .Świetne wiadomości,macie bliźniaki w rodzinie???
Lori Ty masz x-landera?Bo na zdjęciach tak mi się wydawało .Mam identyczne kolory wózka
Kaka co się dzieje?

Mnie brzuch pokłuwał i pobolewał ,ale odkąd dostałam luteinę to nic nie ciągnie.I właśnie też się martwię bo jutro rano mam ostatnią dawkę wziąć ,boję się jak będzie bez leków
 
Ja pamietam w pierwszej ciąży to podbrzusze mnie tak strasznie bolało ze czasami chodzić nie mogłam. A ze to był pierwszy trymestr to tu mi nic nie przepisali, lezalam z termoforem ale takim troszkę ciepłym a koleżanka z pl mi no-spe przysylala.
 
no to ładnie - kolejne bliźniaki ;) ale się porobiło


mnie czasem kuje w podbrzuszu jak za długo łażę - zaczyna mnie tak pobolewać jak na @ i właśnie kłuć - nic miłego :/
 
Witam dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo dzisiaj za dużo emocji jak dla mnie.
Otóż dzisiaj miałam swoją pierwszą wizytę u ginekologa.
Wszystko przebiegło w porządku, lekarz miły, przeprowadził wywiad.
Wszystko było o.k.
Wróciłam do domu, poszłam siusiu, a tam pełno krwi.
Okropnie się przestraszyłam.
Zaczęłam płakać, zastanawiać się co mam robić, chodzić po mieszkaniu, no masakra.
Potem zadzwoniłam do szpitala i zapytałam co mam robić i pojechałam na izbę przyjęć.
Tam zrobili mi USG i badania ogólne i okazało się, że na szczęście wszytko jest dobrze i że maluszkowi bije serduszko
blank.gif

Jednak jak siedziałam i czekałam na danie, to jeden wielki płacz był.
Straciłam już nadzieję.
Jednak stał się cud i maluszkowi nic nie jest.
Strasznie mi ulżyło, bo nie ukrywam, że potwornie się przestraszyłam tą krwią.
Ogólnie mam zalecenia, żeby jak najwięcej się oszczędzać i dużo odpoczywać.
Co przy mojej małej nie będzie takie łatwe, no ale jak pójdzie do przedszkola, to może wtedy mi się uda .
Także dzisiaj nieplanowanie widziałam pierwszy raz serduszko maluszka, ale co się najadłam strachu niestety, to moje .
Ale najwidoczniej tak musiało być, chociaż jak zobaczyłam krew, to tak się przestraszyłam, że to już koniec i że po wszystkim, że nie mogłam przestać płakać, a potem płakałam ze szczęścia.
Miałam robioną cytologię, a to podobno może się tak zdarzyć po cytologii, że będzie krew, ale nikt mnie o tym nie poinformował, a ja jednak wole dmuchać na zimne.
Następna wizyta 15 marca.
A jutro na badania krwi i koczu :)
Nareszcie trafił mi się jakoś normalny i fajny lekarz.
 
Witam i ja dziewczyny. W końcu po pracy, obiad się robi, mogę w końcu odpocząć:-p
Karolinka_86 - witamy:biggrin2:
Selene - gratuluje bliźniaków!!!! :biggrin2:
Co do rosnącego brzuszka to i mnie niestety powoli to dotyka. W pracy siedzę w rozpiętych spodniach, bo mnie strasznie cisną. Byłam dziś popatrzeć na spodnie ciążowe w C&A, ale wróciłam z niczym. Te bawełniane pasy są strasznie szerokie, można je sobie normalnie pod brodę podciągnąć - nie mam chyba jeszcze aż tak dużego brzuszka żeby je nosić:szok: Zajrzałam też do zachwalanego przez was h&m ale wogóle nie mogłam namierzyć tam ciążowych ciuchów.

Lorelain - mnie też zaczęło wieczorem kłuć w podbrzuszu. Ale powoli przechodzi. Może za dużo się dziś nałaziłam:confused:
Mimii - trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, na pewno będzie wszystko ok.
Zapominajka - a gdzie ta grupa? Ja nie dostałam żadnego zaproszenia:-(

- wiesz mi że jak bziuchol urośnie to ten pas będziesz miała cały wypełniony po brzegi, a teraz puki jeszcze brzucha nie ma a nie chcesz żeby cię uciskały spodnie to ten pas ja sobie składam w pół i nakładam na końcówkę stopni ... muszę Ci chyba zrobić zdjęcie :) ... wtedy ładnie wszystko jest do brzucha dopasowane i nic pod bluzką nie widać


paulawawa - uuuuuuuuf strachu się najadłaś , ale dobrze ze tylko tak to się skończyło ... może lekarz za mocno cię zbadał, teraz wszystko jest rozpulchnione i łatwo cos naruszyć. Dobrze że serduszko bije ...
 
Ostatnia edycja:
paulawawa - znam to uczucie doskonale bo w poprzedniej ciąży miałam podobnie :/ dostałam krwotoku i myślałam że już po wszystkim... jednak okazało się że nic się nie stało, maluch ma się doskonale i w sumie nie wiadomo dlaczego tak się przytrafiło - trzeba się oszczędzać :)
 
reklama
paulawawa.. to straszne emocje dzisiaj miałaś, ale tyle w złym dobrego że z fasolką wszystko ok.. tak, po każdorazowej ingerencji wewnątrz pochwy może zdarzyć się krwawienie..

ja w ciąży z synkiem tez nie wiedziałam i po badaniu wylądowałam na oddziale w 6 tyg właśnie.. echh.. dzisiaj po 6 latach pamiętam ten koszmar.. ale teraz bardziej się boję.. może dlatego że mam większa wiedzę..
 
Do góry