reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Mniam naleśniki. Ale mi smaka zrobiłyście. Ja wczoraj o 22 smażyłam placki ziemniaczane i ledwo zdążyły trochę przestygnąć a już zjadałam.
 
reklama
ja Matiego oduczyłam w wieku ok 2,5 roku ... po prostu pewnego dnia przestałam mu zakładac pampersy...powiedzialam ze w sklepie zabrakło i musi sie przerzucic na majtki ... biedak sie starał, ale nie zawsze mu wychodziło... do dzisiaj zresztą wpadka sie zdaży, ale spokojnie jakoś przez pół roku dostawałam z przedszkola brudne majtki z kupą zawinięte w papier i w woreczku...codziennie pierwsze co po pracy to musialam sie zabierac za pranie jego brudnych gaci .... no ale załapał :-)
 
Cos takiego musi byc w tych michalkach, bo slodyczy mi sie nie chce, ale teraz takie michalki.....:-):-):-)

Nalesnika tez bym zjadla, nie powiem, ale takiego juz na talerzu coby robic nie trzeba bylo :-):-) Robicie mi smaki
 
azorek to ja sie łapie na nalesniki i gofry:-) Na nalesniki mam straszne parcie i juz raz robiłam ale jak napisałaś to znów bym zjadla, ja lubie jeszcze z serkiem takim typu danio.

Co do nocnika to u mojej znajomej tez nakładka bardziej sie sprawdziła.Przed nami tez jeszcze nauka nocnikowania ale tak dopiero koło lata zaczniemy moze próbować.
no to zapraszam:-D z danio tez lubie ale nic takiego juz nie mam w lodowce bo mezasty z mloda wyjadaja zanim ja sie zalapie:-) a latem chyba najlatwiej by bylo oduczyc bo juz cieplo i w sumie bylo by mi wygodniej jak bym byla w pl bo mamy ogrodek taki tam w srodku miasta i tam mogla bym mala puszczac bez oporu z gola dupinka hehehe ale coz stane na rzesach i naucze:tak:
 
Naleśniki miałam wczoraj,ale nie tknęłam. Za to mam wielkie parcie na zapiekanki i to te gotowe ze sklepu.
Co do odpieluchowania to mój zaczął robić do nocnika jak miał 2lata i 2miesiące ,ale oczywiście wpadki się zdarzały .Najlepsza pora to lato,na dworze gorąco ,gaci mieliśmy ze 30par bo czasami założyłam gacie ,a one po minucie już mokre były.Na początku nie przeszkadzało mu,że ma mokro,ale później jak w dupcie parzyło to kazał ściągać .W końcu zajarzył o co chodzi i robił pod drzewko.W zimie nigdy nie próbowałam
 
Edit: mnie naszlo na nalesniki :D patelnia juz sie grzeje i zaraz nasmaze to z dzemetem truskawkowym pochlone:D u nas dzisiaj pancake day czyli dzien nalesnika to mam wymowke na zachcianke :D


wiemmmmmm wieczorem zrobie gofry mniammmmmmmmmmmm ktos chetny to zapraszam :D jestem w domu na 21 wiec gofery beda pol godzinki pozniej :D

mmmmm naleśniki z miodem:-D
mmmmm gofry z bitą śmietaną:-D
też bym zjadła ale jakoś robic się niechce, ledwo zmobilizowałam siły żeby zupę ugotować na obiad
poza tym to mi się czegoś chce póki nie zacznę robić, jak już ugotuje to jem bez smaka:oo:
 
Ja dlatego chce spróbowac w lecie jak młody bedzie miał 1,5 roku bo 2 latka przypadaja mu na zimę a to raczej nieodpowiednia pora na takie eksperymenty jak sie nie powiedzie to odpuszcze i poczekam ten rok dłuzej.

Azorek nam tez w PL by było łatwiej bo u babci ogródek i caly czas sie na dworze spędza a tutaj nie mamy takich warunków.Na szczescie na podłogach panele a nie wykladziny :)
Aguga a uczyliscie siusiac odrazu na stojaco?
 
Tak piszecie, że głodna się robię, choć mi podchodzi do góry wszystko:-(
Naleśnika z serem bym wciągnęła, ale żebym nie musiała smażyć...

Ja małego jakoś bezboleśnie oduczyłam. Tylko na noc z czystej mojej wygody i lenistwa zakładam mu jeszcze pampka.
 
reklama
I mi dziś po głowie naleśniki chodzą ale mało mąki mam i nie wiem czy i wystarczy:dry:
Co do oduczania od pamerków to u nas dwa podejścia były i w sumie teściówka nauczyła młoda na nocnik siadać. Sadowiła regularnie i zagadywała. Od wakacji nie było wpadki takowej. Chociaz z przedszkola zdarzają się majtki w gratisie bo jak ona sobie sama pupe podetrze to różnie bywa;-)

A ja papla jestem, i rodzinnie paple same u nas są więc prawie wszyscy wiedzą i wszyscy udają ze nic nie wiedzą;-) Będzie co ma być, a musi byc dobrze!
 
Do góry