reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

reklama

kaka
zrobilas mi smaka na michałki, ja teraz tez w sumie nie mam ochote na slodkosci ale michalki chetnie bym zjadla

patrycja ja powiedzialam mamie przed pierwsza wizyta po tym jak zrobilam sobie bete, a siostra dowiedziala sie po drugiej wizycie. bo ja mialam juz dwie bo chodzilo czy beta przyrasta. a tak to nikt wiecej tesciowej jeszcze nie mowilam

matyjasowa ja sprawdzalam termin na glownej stronie baby boom

minaja tez uzywalam do niedawna depilatora-golarki brauna, ale glownie golarki ale cos ostatnio nie chce golic nie wiem trzy ostrze mona wymienic bo szkoda mi go fajny byl

azorek mam do Ciebie pytanie bo masz core troszke starsza od mojego. Powiedz mi nie mialas problemu z nauczeniem jej korzystania z nockiem bo u mojego synka to koszmar
 
arwen moja nadal w pieluchy rabie:no: wina troche mojego mezastego. zdejmowalam jej pampa i puszczalam po domu z gola doopinka. wszedzie mam wykladziny wiec lokcie mialam urobione ze szok. ale postep byl bo zaczela po 2 dniach ladnie siusiu robic:tak: przyszedl weekend moj byl w domu i amelkowa poszla do swojego pokoiku i sie zamknela. domyslilam sie ze poszla kupala walnac ale zanim wzielam nocnik moj tam wlazl. amelkowna uwalila kupke na swoje wyrko:zawstydzona/y: a ten sie na nia tak wydarl ze az mi sie glupio zrobilo:szok: i teraz to juz jakos ze 4 mce minely a ona nadal jak widzi nocnik to krzyczy rzuca nim o sciane albo placze:zawstydzona/y::-(
 
Azorek może musisz małej zamiast nocnika nakładkę na kibelek kupić. U mnie sie sprawdziła lepiej. Amelka pewnie się przestraszyła.

Ja też raczej nie rozpowiadam, że jestem w ciąży. Wie mój maż, wy i dziewczyny z grudnia 2008:-D oraz moja przyjaciółka.
Rodzina dowie się pewnie po następnym usg, albo jeszcze później.
Jakoś nie spieszy mi się, żeby im powiedzieć...
 
a juz myslalam ze moj mlody tylko nie chce. On jak widzi nocnik to nie i koniec nie siadze. A w lecio jak see jak ganial w majtusiach to jak sie zesikal to ryczal i pozniej jak tylko chcialam mu sicagnac pampak nawet do kapania tokapac w sie lapal za sikusia i plakal ze zrobi sisi i mosialam go kapac w pamku.


Zjadlam zupe i teram mnie mdli a juz sie cieszylam ze mnie nie meczy nic


Zapominjaka ja to bym opowiedziala weszytskim komu sie da ale nie powstrzymuje mnie jeszcze to ze nic jeszcze ze nie wiem dokladnie jaki to to tydzien i termin. co mnie strasznie dobija. Ale jeszcze tydzien i pojde do innego lekarza juz dzwonilam i w czwartek przyjmuje to moze sie czegos konkretnie dowiem
 
Ostatnia edycja:
zapominajak ja mam te nakladke kupowalam w tym samym czasie co nocnik:tak: niew wiedzialam co bedzie wolala i wlasnie chce sie od weekendu zabrac jak mi poranne mdlosci pozwola i pokazac mlodej ze sama moze siadac bez pomocy to moze to ja zmobilizuje bo juz mi witki opadaja:sorry2: ilez mozna jej te pampy zakladac:confused2:


Edit: mnie naszlo na nalesniki :D patelnia juz sie grzeje i zaraz nasmaze to z dzemetem truskawkowym pochlone:D u nas dzisiaj pancake day czyli dzien nalesnika to mam wymowke na zachcianke :D


wiemmmmmm wieczorem zrobie gofry mniammmmmmmmmmmm ktos chetny to zapraszam :D jestem w domu na 21 wiec gofery beda pol godzinki pozniej :D
 
Ostatnia edycja:
Powodzenia azorek, nic od razu się nie dzieje:tak:

Uwielbiam naleśniki, ale moja fasolka chyba nie, na sama myśl mi sie podniosło :zawstydzona/y:
 
uuu no szkoda ze ci nalesniczki teraz nie sloza:sorry2: mnie tylko twarogu brakuje i tak bym zmieszala dzemet z twarozkiem mniammmmm juz pierwszego wchlonelam kolejne sie smaza:-D
 
Też się szybciutko i w przelocie witam. Dzisiaj ciężki dzień w pracy, ale powiedziałam już szefowej i wszystko Ok:-), tzn nie sądziłam, że może byc problem no ale nigdy nic nie wiadomo:cool2:
 
reklama
azorek to ja sie łapie na nalesniki i gofry:-) Na nalesniki mam straszne parcie i juz raz robiłam ale jak napisałaś to znów bym zjadla, ja lubie jeszcze z serkiem takim typu danio.

Co do nocnika to u mojej znajomej tez nakładka bardziej sie sprawdziła.Przed nami tez jeszcze nauka nocnikowania ale tak dopiero koło lata zaczniemy moze próbować.
 
Do góry