Październik 2012

[ulala]

dziewczyny na listopDÓWKACH na zamknietym pisza że od rosmanowskich chyba wysypki powychodziły maluszkom więc lepiej cos innego kupcie ja jakos do tej firmy nie moge sie przekonac


Misza ja tak ganiałam mężą testowałam chciałam i nic z tego nie wychodziło przez długie długie lata tez chciałam 2-3 lata róznicy a los sprawił nam niespodzianke po prawie 13 latach kiedy przestałam działac jak automat ja mam wilka róznice między synami ale jak dla mnie to dobrze bo starszy nie wymaga opieki juz sam sobie wszystko zrobi ma po woli swoje zycie i cięzko by mi tak chyba było że juz dziecko sie oddala dorosleje a tak mam nastepce do niańczenia jest kochany słodziutki i wiecznie buzka musię smieje więc ciesze sie że go mam choc wracanie do pieluch po tlu latach jest takie troszkeę inne juz byylismy wolni a teraz znowu wszędzie pod pachą z malutkiem ale jestem szczęśliwa i to najwazniejsze

 

[Mama-1222]

Ja mam turystyczne i zwykle. I nie wyobrażam sobie miec tylko turstycznego. Teraz stoi u mamy bo siostrze pożyczyłam. Ma tylko 2 poziomy. POtem trzeba do samego dna sie schylać. Prawie do ziemi. Chwiejne nie jest. Potem może za kojec posłuży jak będzie w nim chciała siedzieć. Ja ma caretero. Plus, ze można pobujać ale innych nie widzę. nOi siostrzecica cały czas je ślini i gryzie, górną krawędź. Prać trzeba by było często przy ciągłym użytkowaniu bo całe od śliny. Wojtek też gryzł strasznie to drewniane.

Krem kupiłam z Lirene 30 od 7 mca za 29 zl w Rossmanie. Dla wojtka kupowałam chicco czy jakoś tak w aptece i pamiętam, ze z 50 zł kosztował.


Z jednej strony fajnie na raz odchować i z głowy, a z drugiej wcale nie ciężko warcać do pieluch. POtem się znów chce maluszka. Ja bym mogła mieć 3 ale niestety praca. Z 3 już raczej się nie da pracować a kredyt za dom trzeba spłacać. Chyba, że jakaś niania dorywcza bo cHoroby przedszkolne ciągną się non stop.

Ja nie biore juz symonette. Noga mnie bolala i chyba mój stary żylak się odezwał. Została mi cała paczka i 3 tyg z drugiej. jakby cos proszę o wiad na priv.

Gosia ma znów katar. JUż się zastanawiam czy to nie alergia. Jak siedzimy w domu do południa to jest ok, a jak wyjdziemy na dwór to katar jej leci jak woda. W dodatku znów oduczyła się butli. I jak jej się wcisnie to maks 70 wypije. Wgóle chyba jakiś skok ma bo znów strasznie dużo je i całą noc na cycku spędziła. Wieczorem zjadła z 2 a ja tyle mleka nie mam i znów będę musiała produkcję zwiększyć.

 

[vinga89]

Mama, może rzeczywiście mała ma alergię skoro katar jest po wyjściu na dwór...

może nie w tym wątku ale dziewczyny, co myślicie o homeopatach? ja już ręce załamuję na tą skórę małego, non stop skorupa, non stop się drapie. dermatolodzy nie potrafią nam pomóc więc małego zapisałam do homeopaty. podobno pomaga ludziom. hehe najlepiej koleżance powiedziałam, że idziemy do homeopaty... na co ona, że by nie poszła bo jest katoliczką. śmieszna sprawa, bo mnie komentuje, a z niej taka "katoliczka" że siedzi z facetem bez ślubu i mają dziecko najlepiej to kogoś osądzać (oczywiście nie mam nic przeciwko osobom będącym ze sobą bez ślubu ;-))

 

[kasikd]

vinga- ja tam nigdy w to nie wierzyłam ale przy ząbkach jak nic nie działało to zastosowałam Camillię i mamy 3 zęby a 4 w drodze bez płaczu. Warto więc spróbować aby pomóc dziecku.
Wiem że temat powraca ale może któraś już znalazła wózek idealny
Nasz jest super ze względu na bardzo łatwe składanie i pakowanie do bagażnika, lekki i wygodny dla małego, duże koła;wady- nie ma przekładanej rączki, budka mogłaby być głębsza bo słońce razi małego
Mamy :
Wózek spacerowy Sprint Baby Design | Sklep – Happy Childrens
a zastanawiam się nad takim (jest prawie identyczny tylko ma tą funkcję z rączką, wtedy budka nie musi być taka głęboka):
http://beticco.pl/wp-content/uploads/2010/11/3-e1289391909949.jpg
Wózek Fuzzion | beticco baby
x-landera nie chcę bo ma moja siostra i jest fajny tylko do bagażnika trzeba koła zdejmować i to mi nie odpowiada bardzo.

 

[vinga89]

Kasik, ja ze swojego maclarena na początku nie byłam zadowolona bo wydawał mi się strasznie "rozklekotany". we wtorek miał pierwszą jazdę próbną po sklepach i mieście, wczoraj po wertepach wiejskich i muszę przyznać że wózek jest ok. sprawdza się nawet na dołach i lepiej mi nim "sterować" niż naszym wielkim implastem. mały jest wniebowzięty jak w nim siedzi, bo wreszcie wszystko widzi. po sklepach chodziliśmy od 13 do 17 ale nawet oka nie zmrużył ;-)

 

[Kasia_P'85]

Dziewczyny nie chciałam Wam źle doradzić z tym kremem, Laurze nic po nim nie jest ale ona nie jest wcale uczuleniowa, zastanawiam się już nawet czy nie zacząć jej prać w normalnym proszku bo płynu do płukania dolewam i nic się nie dzieje a podobno to płyn bardziej uczula. Jakbym przeczytała takie opinie o tym kremie to pewnie też bym go nie kupiła.

 

[Mama-1222]

vinga - jak nie pomoże to nie zaszkodzi. A ta skóra to nie jest alergiczne. Nie wiem jakie kosmetyki stosujesz ale NAtaniel je już bardzo duzo rzeczy, a to może być nadwrażliwość na coś. Ale może już to wykluczyliście.

Kaskid - ja kupiłam abc design primo uzywany za 150 zl (wczoraj dotarł). Ogolnie jestem zadowolona bo fajanie sie prowadzi, ma ogromna bude (zakrywa caly wózek) ale gosciu powiedzial ze sie rozklada do lezenia a nie moge jej rozlozyc do konca. Nie wiem czy nie umiem czy sie nei rozklada, męża zaangażuję. No i podnozek jakby go nie bylo. A widzialam babke z maclarenem i prawie identyczny jak ten moj.

 

[vinga89]

Kasia, ja raz małemu uprałam ubranka w normalnym proszku sensitive i też mu nic nie było. chyba jak nam się zapas lovelli skończy to przejdziemy na zwykły proszek. a co do kremu, to skąd miałaś wiedzieć, że uczula dzieci ;-)
Mama, jemu tak się robiło nawet jak jeszcze nic nie jadł (oprócz mleka). sama nie wiem co mam robić, bo chyba nie przestanę mu dawać obiadków... nasiliło mu się to podczas choroby (czyli już miesiąc ma tak strasznie wysypane). smarowaliśmy sterydem 15 dni! bo tak kazała nam dermatolog ale przez chwilę było dobrze a po jednym dniu znów mu wyskoczyło (jeszcze stosując ten steryd). zmiany ma na linii włosy czoło, mąż się śmieje że na "rogach"

 

[Elutka12]

kasikd ja mam x landera i fakt,że na styk mieści się w bagażniku, ale prowadzi mi się go bardzo dobrze i ma dużą budę przez co małego słonko nie razi. Na początku miałam małe obiekcje, bo jest tylko opcja przodem do kierunku jazdy, ale przestało mi to przeszkadzać Świetnie się sprawdza na nierównym terenie
Ja też chyba zacznę prać ciuszki Krzysia w naszym płynie, kilka razy niechcący wyprałam jakieś bodziaki z naszymi rzeczami i nic mu nie było.
Miłego dzionka!

 

[guest-1673535084]

Ja tylko przez miesiac pralam w proszku dla dzieci ;-) Tak to biore w Bryzie i do tego plyn do plukania Lenor sensitive. A i pare razy wypralam w Vizir i mi Nikole uczulilo.
CO do wozkow my mamy Tako i sie ostatnio zastanawialam jak to mozliwe ze do bagaznika naszego golfa wozek ledwo wchodzi ale siatke jakas jeszcze zmieszcze, a do laguny rodzicow gdzie bagaznik co najmniej dwa razy dluzszy wozek to na styk wchodzi i uswiadomil mnie tata ze nasz bagaznik jest glebszy i dlatego a ja sie tyle na klęłam przy wkladaniu tego wozka, zwyzywalam auto i przy okazji dostal kopa


Vinga my mamy czerwone szorstkie i suche plamy na brzuszku i raczkach. Niki to wyskoczylo jak byla jeszcze na samym mleku ale szybko znikelo. Od dwoch tygodni znowu ma cos takieo, a w wodzie nam czerwienieja jeszcze bardziej te plamy. Jak nie zejdzie do niedzieli to idziemy do prywatnego dermatologa.