U mnie mały nadal wstaje w nocy, zależy jak wypadnie i co dla kogo znaczą godziny nocne ale co najmniej raz musi w nocy zjeść...i też nie da się oszukać, no czasami jak się budzi drugi raz to daję mu herbatkę. Także ja śpię ciągiem max 4 godziny. Ale już przestałam na to narzekać, organizm się chyba przyzwyczaił
Dziewczyny, a co dziś w M1 za atrakcje że tak piszecie?? ;-)
Dziewczyny, a co dziś w M1 za atrakcje że tak piszecie?? ;-)