jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
hej
ja dzis nieobecna caly dzien
po drugim sniadaniu mnie zmoglo, przespalam sie troche, potem po kube do przedszkola i z nim na kontrole do lekarza. A potem do mojej siostry bo zadzwonila ze robi grila ok 16 i mnie zaprosila. Najadlam sie jak swinia
niedawno wrocilam
kurde cos mnie ugryzlo w nocy w reke i mam czerwona cieplą plame, wzielam teraz wapno
co do porodow w domu to dopisuje sie do klubu przeciwnikow, mysle ze nasza sluzba zdrowia nie jest jeszcze na to gotowa, nie chce mi sie wierzyc w ta karetke, 2 polozne w domu. To w szpitalu nie ma takiej indywidualnej opieki i jakos nie wierze ze tak daja tyle personelu zwlaszcza ze porod trwa i kilkanascie godzin
poza tym za duzo znam przypadkow powiklan przy porodzie a takze prolemow z maluchami i ich zdrowiem zeby wierzyc ze to bezpieczne
odnosnie samego porodu to nie rodzilam naturalnie wiec nie wiem jakie to przezycie ale podejrzewam ze niewiele kobiet powie ze to wzniosle uczucie, nie oszukujmy sie to ogromny bol, rozne problemy i kompikacje.
Zgadzam sie ze efekt koncowy wiec nieporownywalny do niczego, wreszcie mamy przy sobie nasze szczecie z brzucha.
To tak jak z ciaza, nie dla wszystkich kobiet to najpiekniejszy okres w zyciu glownie przez to ze donosic bezproblemowo i bezstresowo ciaze to teraz rzadkosc
Charlois strasznie Ci wspolczuje straty dziecka, niewyobrazalne przezycie
ja dzis nieobecna caly dzien
po drugim sniadaniu mnie zmoglo, przespalam sie troche, potem po kube do przedszkola i z nim na kontrole do lekarza. A potem do mojej siostry bo zadzwonila ze robi grila ok 16 i mnie zaprosila. Najadlam sie jak swinia
niedawno wrocilam
kurde cos mnie ugryzlo w nocy w reke i mam czerwona cieplą plame, wzielam teraz wapno
co do porodow w domu to dopisuje sie do klubu przeciwnikow, mysle ze nasza sluzba zdrowia nie jest jeszcze na to gotowa, nie chce mi sie wierzyc w ta karetke, 2 polozne w domu. To w szpitalu nie ma takiej indywidualnej opieki i jakos nie wierze ze tak daja tyle personelu zwlaszcza ze porod trwa i kilkanascie godzin
poza tym za duzo znam przypadkow powiklan przy porodzie a takze prolemow z maluchami i ich zdrowiem zeby wierzyc ze to bezpieczne
odnosnie samego porodu to nie rodzilam naturalnie wiec nie wiem jakie to przezycie ale podejrzewam ze niewiele kobiet powie ze to wzniosle uczucie, nie oszukujmy sie to ogromny bol, rozne problemy i kompikacje.
Zgadzam sie ze efekt koncowy wiec nieporownywalny do niczego, wreszcie mamy przy sobie nasze szczecie z brzucha.
To tak jak z ciaza, nie dla wszystkich kobiet to najpiekniejszy okres w zyciu glownie przez to ze donosic bezproblemowo i bezstresowo ciaze to teraz rzadkosc
Charlois strasznie Ci wspolczuje straty dziecka, niewyobrazalne przezycie
Ostatnia edycja: