hej
dzieki kochane za zainteresowanie i troskę,
tak jestem już w domku, dalej w dwupaku i mam nadzieje ze jak najdluzej.
mialam dzis badanie i usg, szyjka bez zmian 2 cm. Na usg jak w czwartek, przeplywy bez zmian, zreszta one się juz nie polepsza, trzeba sie modlic zeby wytrwaly jak najdluzej.
Lekarz powiedzial ze zrobili co mogli, jestem zabezpieczona sterydami jakby co i trzeba byc dobrej mysli.
ja mam wogole dupowe te przeplywy bo dzis mi nie mogli ich wogole znalezc, porownywali to co widza z tym co mialam w czwartek u mojego gina (zreszta ich szefa ;-)) i podawali jakies parametry, cos mowili ale ze sie nie znam to tylko sluchalam. Strasznie zdziwiony byl ten lekarz co mi robil usg ze taki mam opor w tej jednej tetnicy.
Z-ca ordynatora siedzial obok wiec jestem spokojna ze zrobili mi to usg dobrze.
Wg ich pomiarow maly ma prawie 1300g
teraz oby do 2 sierpnia bo wtedy wizyta
musze jeszcze jechac po wypis ze szpitala bo od razu nie daja i po wyniki posiewu co mi robili bo tydzien sie czeka
wczoraj dobrze ze mialam te ktg bo bym osiwiala, od sniadania po ktorym naliczylam 8 ruchow do nocy odnotowalam 4 !!!!!!!
za to dzis od rana to juz ze 100
, wierci sie caly dzien, nawet na usg tak kopnal ze ginowi podskoczyla reka bo akurat w tym miescju patrzyl
moze moj wczorajszy gorszy dzien sie malemu udzielil, od dzis ma juz sie ruszyc obowiązkowo bo ktg nie ma
Lori tez bym zrobila badania, ja poprzednio mialam tak ze w nocy sie tylko drapalam po rekach i moczylam je w wodzie bo mi to pomagalo i zrobilam badanie z krwii i wyszlo ok, lepiej byc pewnym
Marand, Belka witajcie po powrocie
mam kupe prania z przed szpitala no i po bo wiadomo, reczniki, koszule, szlafrok, bielizna
jak to popiore biore sie za wyprawke bo boje sie ze nie dotrwam do konca bo wczesnie mi te drugie przeplywy siadly, o 8 tygodni wczesniej niz poprzednio