klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
Jak chcecie sie ochłodzić, zapraszam na morze, zimno (tylko 18 stopnie), szaro ponuro i oczywiście pada
Burza goni burzę. Za gorąco źle, ale tak jak u mnie, to też niedobrze


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
.
Co do facetów i ich odżywiania to ja mam w tym względzie w ogóle wygodę. Mąż mój z zawodu kucharz, pracuje też w zawodzie, jest szefem kuchni w hotelu w krk więc jeżeli o gotowanie chodzi i dogadzanie rodzinie mam to kompletnie z głowy:-) Pamiętam jak mama zawsze mnie strofowała abym obserwowała jej poczynania w kuchni i się uczyła bo co ja potem pocznę jak wyjdę za mąż i będę musiała chłopu gotować. Mówiłam jej, że tak się ułoży, że nie będę musiała gotować i nie wiem czy świadomie czy nie ale się udałoUwielbiam jeść i oczywiście robię sobie/nam różne pyszności, nauczyłam się od męża robienia sałatek, od mamy z domu wyniosłam pitraszenie zupek, które uwielbiam. I o dziwo mąż mnie nie krytykuje, bo jak w pracy musi czasem stworzyć kulinarne cuda wianki tak w domu ceni tradycyjną kuchnię i jest wszystkożerny. Obiecał, że dla dziecka będzie zupki też przygotowywał sam więc trzymam go za słowo ;-)
Musa dzidziuś będzie lubił pomidorową bo teraz wody płodowe smakują tym co ty jesz więc będzie już znał ten samk;-) Oczywiście gwarancji nie ma, ale jest nadzieja
a swoja drogą dodajcie swoje przepisy na pomidorową na kulinarnym bo mi wychodzi albo za łagodna albo za ostra
haha siki chomika są super, jak spotkasz tą panią to z nią zagadaj bo ja co tydzień niepotrzebnie zasikane wióry wyrzucam![]()