Witam dziewczynki o poranku :-)
Małż pojechał odwieźć Majkę więc mam chwile, bo potem korzystając z zachmurzenia małego mamy poprzycinać tuje i chyba zebrać porzeczki
ja odkryłam drylownicę rok temu za całe 17 zł ja kupiłam a czasu oszczędza, że to nieprawda, u mamy jak drylowałyśmy wiśnie, to dzień w plecy, nie mówiąc o paznokciach, a teraz jak robię takie w syropie do ciast i muszę je wydrylować, to pół godzinki i wiadra nie ma :-)
emotion - nie pomogę, bo nie używam kremu, normalnie jadę depilatorem, a teraz w ramach poświecenia - prymitywnie golę , nie sądzę, żebyś jednorazowa aplikacja i w takiej wysokiej ciąży zaszkodziła córeczce, ale swojej skórze mogłaś, coś łagodzącego by się zdało, ale tak jak pisała krak - lepiej zapytac o jakiś środek w aptece
Małż pojechał odwieźć Majkę więc mam chwile, bo potem korzystając z zachmurzenia małego mamy poprzycinać tuje i chyba zebrać porzeczki
\
Sonka ja mroze z pestkami bo nie mam drylownicy ale zawsze peskte mozna wyjac. Jak nie wpadlam na pomysl zeby sobie drylownice kupic a to zadne pieniadze sa.
ja odkryłam drylownicę rok temu za całe 17 zł ja kupiłam a czasu oszczędza, że to nieprawda, u mamy jak drylowałyśmy wiśnie, to dzień w plecy, nie mówiąc o paznokciach, a teraz jak robię takie w syropie do ciast i muszę je wydrylować, to pół godzinki i wiadra nie ma :-)
emotion - nie pomogę, bo nie używam kremu, normalnie jadę depilatorem, a teraz w ramach poświecenia - prymitywnie golę , nie sądzę, żebyś jednorazowa aplikacja i w takiej wysokiej ciąży zaszkodziła córeczce, ale swojej skórze mogłaś, coś łagodzącego by się zdało, ale tak jak pisała krak - lepiej zapytac o jakiś środek w aptece