reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Palce Lizac :p

wrzucam sprawdzony w zeszłym roku przepis na pierniczki

Pierniczki Anusiaczka.
1/3 kostki masła, 1/2 szklanki cukru, 1/2 szklanki mleka, 1 łyżka miodu, 1 łyżka powideł śliwkowych, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej, 1 1/2 łyżki przyprawy do pierników, mąka – w ilości ile ciasto przyjmie, rodzynki, posiekane orzechy, kandyzowane owoce – ilość wg upodobania

Roztapiamy masło w rondelku i gdy roztopione wsypujemy powoli cukier. Na małym ogniu doprowadzamy do połączenia składników – masa ma mieć jasnobrązowy kolor. Gdy zapach karmelu roznosi się w domu, znak, że czas stopniowo dodawać mleko. Gotujemy masę na małym ogniu, do całkowitego połączenia składników. Zdejmujemy rondelek z ognia, dodajemy miód, powidła, dokładnie mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia. Następnie wlewamy masę do miski, dodajemy do niej proszek do pieczenia, sodę, przyprawę do pierników, bakalie i stopniowo dosypujemy mąkę. Ilość mąki musimy kontrolować. Ciasto ma być dosyć miękkie, ale nie powinno kleić się do rąk. Gdy ciasto wyrobione, przenosimy się na stolnicę, gdzie wałkujemy go na grubość 1 cm i wycinamy foremkami dowolne kształty. Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni, przez ok. 15 minut. Po wystudzeniu można je przyozdobić lukrem, kolorową posypką, orzechami i rodzynkami.
Pierniczki powinny po upieczeniu kilka dni poleżeć w szczelnie zamkniętym pojemniku. Aby przyspieszyć proces mięknięcia, można włożyć do nich ćwiartkę jabłka.



Z tego co pamiętam z zeszłorocznych zmagań, to to, że to mleko trzeba naprawdę wlewać stopniowo i że robi sie coś w rodzaju wielkiej niekontrolowanej krówki, ale ostatecznie można sobie z tym poradzić, tylko trzeba cierpliwości... aha, dla pojedynczej porcji wg mnie nie ma sensu brudzić kuchni
 
reklama
Pierniczki:

1 szklanka cukru
300g podgrzanego miodu
4 szklanki mąki
2 jajka
2 łyżeczki sody
2 czubate łyżki masła
przyprawa do pierników
kakao

Miód podgrzać z masłem, resztę składników wymieszać, na koniec wlać przestudzony miód zagnieść. Zostawić na 24h w lodówce.
Piec w temp 180 stopni
Ja piekłam maks 12 minut porcję
 
toteż umawiam człowieka do opieki nad Przemkiem w tym czasie ;-)Ale tak naprawdę najgorsze jest to mieszanie w garze, a potem to juz idzie szybko ;-)
Z drugiej strony i tak najdłużej trwa wykrawanie pierniczków przez Monikę, bo ona je wykrawa tak jak dzieci tną papier kolorowy, ekonomia żadna, z płatu ciasta, z którego ja bym zrobiła z 20 sztuk ona zrobi 10, ale przecież to jej radocha ma być, więc zaciskam zęby i wałkuję
 
U mnie wykrawała Maja .... ona też ciasto rozwałkowywała. Na szczęście po godzinie pozwoliła przejąć wałek. Na święta chyba dostanie własny wałeczek żeby praca za rok nam szybciej poszła. Teraz jeszcze wspólne lukrowanie już się nastawiam na szorowanie kuchni po.
 
Saly a makaron ze szpinakiem?


filet z kurczaka
szpinak
ser i śmietana
czosnek
masło
makaron

podsmażyć pokrojonego kurczaka, w garnku ugotować szpinak (jak świeże liście to można na masełko na patelnię wrzucić na chwilę - mało masła), dodać czosnek, sól pieprz, pierś z kurczaka, ser i śmietanę. ugotować makaron i polać szpinakowym sosem :-)

wersja prostsza:
kupujesz w mrożonkach szpinak w sosie gorgonzola firmy frosta i do tego dorzucasz kurczaka :-) (kartonowe pudełeczko)

jedną i drugą wersję robi się krótko :-)


poproszę o przepis na zapiekankę szpinakową :-)
 
do tego co napisała NIKULA ja dodaję marchew pietruszke i selerka ....nie daje smietany i mój synus zajada sie tym w prost a myslałam ze szpinku nie lubi:))
 
W sumie moja zapiekanka szpinakowa jest bardzo podobna do Twojego makaronu ze szpinakiem, Nikula. Ale ja to robie tak

makaron penne( rurki) Lubelli
opakowanie serka topionego Gouda( lub inny, byle bez dodatkow)
troche tartego parmezanu
troche innego artego zolego sera
ociupinke rokpola czy innej plesniawki o srednio intensywnym smaku
smietana
czosnek
maslo
szpinak
kilka listkow zywej bazylii

Szpinak z czosnkiem smaze na masle. Makaron sobie gotuje na al dente. W rondelku na odrobinie masla( ostroznie bo dranstwo lubi sie przypalac) i malym ogniu wrzucam serek topiony i smietane- mieszkam az sie rozpusci, dodaje rokpola= az rozpusci i na dwie minutki dorzucam zolty ser-az rozpusci. sole , pieprze , bazyliuje i sosik gotowy. Ukladam z makaronem , masa szpinakowa i sosem warstwami w naczyniu zaroodpornym , sypie na wierzch parmezanem , wrzucam z 3 listki bazyli dla ladnego wygladu i wsadzam na 15-20 minut do srednio rozgrzanego piekarnika. I koniec. Tez proste i szybkie bo ja innych przepisow nie gotuje;-)
 
reklama
a ja nie szpinakowo, ale za to ryżowo, bo to ryż w curry z kurczakiem i owocami.

2 torebki ryżu
2 piersi kurczaka (pojedyncze lub 1 podwójna)
puszka ananasów (najlepiej w kostce, nie w plastrach)
puszka mandarynek
mogą być też pędy bambusa
no i curry + dobrze jest dodać ociupinę sosu sojoego

więc ryż gotuje się, a my w tym czasie kroimy kurczaka w kostkę (raczej mniejszą niż większą).
Mięsko smażymy na oliwie, jak już się podsmaży posypujemy curry i polewamy sosem sojowym ( można ale nie trzeba), później dodajemy ananasy (owoce i sok), mandarynki (raczej tylko owoce) i pędy bambusa (tak pół puszki, oczywiście bez tej wody). Wszystko razem musi chwilę się pogotować. Do tego dodajemy ugotowany ryż i gotowe.

Robi się szybko i trudno to spieprzyć :-)
 
Do góry