Mi osobiście nie wydaje się to normalne,bo ona tak chodzi większość czasu. Jak biegnie do mnie ,czy się zajmie mopem i chce sprzątać ,zabawimy się piłką to potrafi całą zabawę np 20min chodzić normalnie. Ale to są takie momenty. Chodzi po łóżku na całej stopie ,ostatnio przynosiła mi butelki z wodą to też na całej ale już próbowała na palce ,na dywanie miękkim chodziła na całej. To są takie momenty jak mówię,sytuację . Przestanie się czymś zajmować idzie np za mną gdzieś i robi to na palcach. Gdyby to były jakieś epizody to może bym to olala. Pierwszy fizjo kazał mi jej masować stopy i zakładać twarde buty,ona miała je totalnie gdzieś i tak potrafiła na palcach,a nogi od tych butów i takiego chodzenia dopiero ja bolały. Poszłam do drugiego,kazał całkiem bez butów.
Rozmasowywanie łydek i kręgosłupa i wizyta kolejna. Ale konretu żadnego tak naprawdę nie mam. Mam nowe spostrzeżenia i też będę chciała czegokolwiek konkretnego od niego dziś.
Ja nie mówię możliwe,że są dzieci,które tak robią i przejdzie. Ale ja z za wieloma rzeczami słuchałam rodziny czy znajomych,idę własną intuicja. Dla mnie to nie jest normalne i większość rodziny też widzi,że jest coś nie tak. Tymbardziej że ona coraz bardziej ta piete podnosi,jak dla mnie to zaczyna dziwnie iść bo już tak wysoko ma ta piete,że się poprostu fizycznie nie da iść normalnie. Tylko zaczyna to wyglądać jakby nie wiem kulala, utykała,przewraca się jak chce szybciej w ten sposób no no jak inaczej