My tez po wizycie. Mloda wazy 2670 i wg usg jestem w 37 tyg ciazy a termina mam na 11. 07.!!!!! Ona tak rosnie ze juz o miesiąc wyprzedza termin, nie wiem co o tym myslec... gin nie spanikowal za bardzo, narazie mam czekac i nie histeryzowac. L4 mam do 15.07 potem co tydzien na ktg jak nie bedzie sie nic dzialo. Wychodzi na to ze urodze sloniątko dobrze ze bedzie cesarka. Szyjka dluga ale zmiękła i rozwarcie jak bylo tak jest na opuszek. Polozna jak zobaczyla moj wielki brzuch i sobie policzyla w ktorym tygodniu jestem to byla w szoku. Mnie to wszystko przeraza bo moze rzeczywiscie to sie wszystko skonczy szybciej.. Zaczynam sie bac bo w razie naglej akcji bede musiala rodzic w gliwicach a to mi sie nie usmiecha.
Gratuluje wszystkim udanych wizyt!!! ankaa dobrze ze jestes w domu i oby mlody do porodu rozwinal wszystko co trzeba,
Gratuluje wszystkim udanych wizyt!!! ankaa dobrze ze jestes w domu i oby mlody do porodu rozwinal wszystko co trzeba,