reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze sprawy...

dziękuję anisiaj :)

ooo uspokoił się troszkę po obiadku, głodny chyba był :::)))))

ciociu bobo - oraz inne ciocie - proszę ocenić na g czy nadaję się do dzień dobry tvn - a propos dzisiejszego tematu 9,5 mc bobasa :)))
 
reklama
jestem

Gosia jak bym czytała o sobie my mamy boazerie na przedpokoju i w kuchni jest strasznie ciemno i mam dość ale nie będę remontować nie swojego mieszkania, ta boazeria już tu była jak ja byłam dzieckiem a jak wchodzę do sąsiadki to chora jestem jak ma tam ładnie i bardzo jasno

Bietka miłego dnia:)

Anisiaj ja też rodziłam dwa razy sn bez znieczulenia a o cc jak mi wbijali to dziękuję bardzo nic fajnego

Martuś mi Kuba je osoce ze słoiczków więc nie wiem co ci doradzić

Bobo grzeczna ta twoja Juleczka:)
 
Gosiu, coś wiem o boazerii, bo cały korytarz i klatka schodowa z niej jest. Nie cierpię ale dawniej była taka moda. Co do kuchni, dziisaj byłam u koleżanki, która ma lakierowane meble, i jej synek sam gotował warzywa:) i spadła mu miska. Lakier z mebli odprysł tam gdzie uderzone zostało. Meble mają z miesiąc.
Ja dzisiaj jestem w czarnej d* ze wszystkim, dopiero obiad gotuję.
 
U nas z mebli nic nie odpryskuje,a wiele razy już coś na nie spadało.A poza tym blaty mamy z grubej płyty wiórowej pokrytej laminatem(nie wiem jak to się zwie,ale odporne nawet na krojenie nożem).
Bietka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!!!
A moja Kamilka dostała dziś pierwszą @,rozmawiała ze mną o tym przed chwilką.
 
reklama
Do góry