dzoanka efektów jojo mam za sobą kilkanaście - wiem niestety jak to jest :-(
najlepiej mi szło i najlepiej się czułam jak ćwiczyłam, wtedy nawet czasem zjadłam coś słodkiego, paluszki, chiposy na imprezie i alkohol był a waga piękna
mam 2 kluby fitness obok siebie - jeden w piwnicy jak tam weszłam i zobaczyłam gościa w "recepcji" chciałam uciekać i zajęcia 16,17 pod studentów a m nie ma w domu o tej porze - mi pasuje iść na 21
a drugi - byłam - karnet open 190 zł
i babka z fochem że w ogóle mi musiała grafik pokazać, weszłam z wózkiem zmierzono mnie wzrokiem i uciekłam - może zrobię drugie podejście- to są takie kluby że nawet strony internetowej nie mają
kiedyś jeździłam do wypasionego.... miałam po drodze z pracy - ludzie super- tyle znajomości- zumba, rower, sauna, koktajl białkowy i się żyło - nawet m był zazdrosny :-)
anisiaj moja nie chrapie ale nawet oka nie otworzyła od rana, tylko zdziwiona była że o 7 rano m ją bierze na taką pogodę na spacer
a zielona herbata zamiast kawy ???? potem to kwestia przyzwyczajenia