reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dziekuje, dziekuje Kochane :-)
To opisuje, bo wrazen sporo :-D
Pojechalismy do szpitala. Od razu problem ze znalezieniem recepcji, przewedrowalismy kilka oddzialow, w tym polozniczy, az dotarlismy do celu. Zarejestrowalam sie, pozniej dostalam kubeczek na siku i... wate namoczona woda, zebym sie podmyla :szok: Mocz sprawdzili za pomoca papierka, polozna powiedziala, ze jest ok :-D Ale chyba wysylaja jeszcze do labolatorium. Cisnienie, waga, wzrost. Przytylam tylko 3 kg, a jem duzo i brzusio wielki :happy: Pozniej 100 pytan do... O wszytsko. Nawet sie rozkrecila ta moja polozna. Taka starsza babka, troszke sluzbowa. Nastepnie wyslali mnie na USG i tam troche poczekalismy :eek: W trakcie pobrali mi jeszcze 3 probowki krwi. I nareszcie skan :-) Wszystko w porzadku, ilosc wod plodowych w normie, raczki, nozki, mozg wymierzony na dziesiata strone, serduszko, kregoslup, nerki, zoladek i .... SIUSIAK! :-D Sama go zobaczylam, a pozniej pani mowi "a tu jest penis" :-D:-D:-D Mezu to o malo nie odlecial ze szczescia :-D A mi sie leka zakrecila, ze juz Dzidz nie jest taki anonimowy i to takie mile bylo :happy: I mamy Alexa :-) Tak jak planowalismy. Nastepna bedzie dziewczynka ;-)
Jedyny problem, to moje nisko osadzone lozysko i mam jeszcze jeden skan w 34 tc. Ale powinno pojsc do gory wiec nie ma sie czym przejmowac na razie.
Po USG juz im chcialam zwiac do domu, a tu jeszcze mnie wolaja do lekarza. I trafilam do... Polki :-D Przemila babeczka. Sluchalam serduszka, a pozniej zmierzyla mi brzuch centymetrem :szok: I wszystko ok. Stwierdzila, ze faktycznie wczesnie poczulam ruchy. Na usg sie fajnie zgralo jak Maly mnie kopnal i na ekranie bylo widac :-) I jedyna, ktora nie owijala w bawelne jakis smutow o porodzie. Powiedziala konkretnie, wyjscia pani nie ma i musi pani to przezyc. Bo ja na sama mysl o porodzie od razu placze :-D
Nastepna wizyta u lekarza rodzinnego za 4 tygodnie, a w szpitalu za 8. Tuz przed swietami.
I jeszcze ponoc termin z usg idealnie pokrywa sie z terminem z miesiaczki :-)
Ojjj jaka jestem szczesliwa :-)
Ale za 2 tygodnie i tak jedziemy do polskiego ginekologa (tam gdzie robilam przeziernosc) na dokladne zbadanie serduszka. A na 4d chyba sie nie wybiore. No moze na swieta jak bede w Polsce. Co prawda to juz bedzie 30tc i troche pozno, ale moze chociaz sama buzke zobaczymy.
Maly figluje, zjadlam juz placki ziemniaczane, a za chwile schaboszczaki beda :-D
Chyba tyle na teraz ;-)
Milego popoludnia, kukne do Was pozniej :tak:
 
reklama
A ja już jestem:) Musiałam wyjśc do warzywniaka bo tak mi sie słodziutkich jabłek zachciało:) Teraz wcinam jak opetana:-D No i kupiłam spodenki dla bobaska:) Różowe:) a co tam:-p rozmiar 68. Nawet jak chlopczyk będzie to moze smignac gdzies w rożu a co:-p Małemu to wszystko można nosic:-D

Agniesiak to w warzywniaku teraz oprocz jablek spodenki sprzedaja?co w tej polsce sie porobilo:szok::szok::szok:

A wiecie jakiego ja mam mega stresa? pojutrze ide na usg i tak strasznie sie denerwuje.Ostatnio malucha widzialam w 8 tyg i to tak na szybko dla tatusia.
Normalnie nie wiem jak tam dojade.Dobrze ze moj G jedzie ze mna i dzieciaki tez to moze jakos mnie wepchaja na ta kozetke.Kurcze z tamtymi mialam co miesiac i wiedzialam caly czas ze wszystko jest pod kontrola i ok a teraz do ginka chodze powiedziec mu dzien dobry i pokazac czy brzuch rosnie.Sredniowiecze.A pozniej przez to nerwy.
A synek dzis powiedzial przed szkola ze patrzyl na pogode i ma byc w czwartek ladna pogoda bo jest wielki dzien bo oni ida zobaczyc dzidzie.
Bedzie klapa jak nie pokaze co ma miedzy nogami bo oni czekaja tylko na to bo chca mu kupic zabawke.
 
Tabasia gratuluję synka !!:-):-) Mnie wszyscy wróżą syna zobaczymy :-)
Agus nasz tez nie chcial pokazac, ale pani potrzesla troche brzuszkiem i sie ujawnil ;-) Trzymam kciuki za 2 tygodnie :)

tabasia gratki za chlopca :-) haha zaczynamy was panienki gonic haha :-D;-)

ja wrocilam ze spotkania z kolezanką pochodzilam troche po targu po lumpkach i w sumie wiecie co ? brzuchol mnie boli ale tak po bokach to chyba rosnie... brrr az w pachwinach mnie boli- strasznie wnerwiajace uczucie... w ogole naliczylam do tej pory tylko 2 ruchy dzidzi :-( a przeciez przed wczoraj kopal jak szalony a teraz od wczoraj nie wiem co mu sie stalo :-( co mu moglo zaszkodzic... czy go oslabic... ehhh jak jutro tak bedzie to pojde chyba na izbe przyjec ... :zawstydzona/y:
Mississ NIE PANIKUJ Kochana!!! Moj w jeden dzien sie wierci, a pozniej 2-3 dni tylko puknie raz czy dwa. Wczoraj caly dzien przespal.

Owlrene nie martw sie, na pewno wszystko bedzie dobrze! :tak:

A jeszcze zapomnialam napisac jak polozna sie mnie pytala o antykoncepcje. To ja mowie, ze rok temu odstawilam tablety, a dziecko zaplanowalismy w czerwcu i za pierwszym razem sie udalo. A ona do mnie, ze nie za pierwszym razem, tylko od pazdziernika. A ja do niej, ze nie, ze od pazdziernika to zabezpieczalismy sie naturalnie, a decyzje o dziecku podjelismy w czerwcu. Ze obserwuje swoj organizm i wiem, kiedy mam dni plodne i kiedy mozemy. No i chyba zakumala :-D
Boshe jacy oni zacofani w tej Irlandii :szok:
 
Jutro na tvn w "rozmowach w toku" bedzie o porodówkach i różne historie..
Polecam. Ja będę oglądac:tak: Program o 15:55
A teraz ide obierac ziemniaczki na obiado-kolację bo M za godzinkę w domku będzie:-)
 
missiiss1301-rozmawiałam dziś z moja gin, i mówiłam jej że raz czuję wyrażniej a raz słabiej albo w ogóle, powiedziała że nie ma co się martwić na tym etapie to jak najbardziej normalne i wszystko jest w porządku-KAŻDA CIĄŻA JEST INNA
Tabasia- ogromne gratulacje:-)super że wszystko okey , ja muszę czekać do 5 listopada, wrrrr
 
ja mam zwykłą zgagę - piecze mnie w przełyku tak zaraz nad żołądkiem (jak się schyle to mam ogień w połowie gardła:-D). Lekarst żadnych nie biorę... mi pomaga mleko -ale tak tylko na chwilę. Słyszałam, że na zgagę pomagają migdały - mi zabradzo nie bo zazwyczaj mam zgagę po jedzeniu i nie chce mi się jesć dużo migdałów gdy jestem najedzona, a po paru mi nie przechodzi...
 
missiiss1301-rozmawiałam dziś z moja gin, i mówiłam jej że raz czuję wyrażniej a raz słabiej albo w ogóle, powiedziała że nie ma co się martwić na tym etapie to jak najbardziej normalne i wszystko jest w porządku-KAŻDA CIĄŻA JEST INNA
Tabasia- ogromne gratulacje:-)super że wszystko okey , ja muszę czekać do 5 listopada, wrrrr
No wlasnie tez mi sie tak wydaje, ze raz sie wiecej ruszaja, a raz mniej. I nie ma powodu do zmartiwen.
Moj juz ostatnio sie po czekoladzie nie uaktywnia, bardziej woli chyba inne smaki ;-)
Marti dzieki kochana! Wiem co czujesz, bo ja do dzisiejszego usg siedzialam jak na szpilkach :-D Zleci, zobaczysz!
 
reklama
Witam Was Kochane!
A ja od rana mam świetny humor i tak mnie rozpiera energia że najchętniej poszłabym do klubu i rozładowała napięcie :-) Niunia nasza daje o sobie ciągle znać i kopie kopie kopie wczoraj nawet śmiać mi się z niej chciało bo strasznie się wierciła i kopnęła mnie wiec ja tak delikatnie nacisnęłam w to miejsce a ona jeszcze raz i tak w kółko a ja banan na twarzy aż ludzie na mnie dziwnie spoglądali :-D :-) ;-) a co tam:-):-):-p
Poza tym wczoraj byłam na konferencji i oczywiści nie dopchałam sie do głównego szefa co mnie delikatnie mówiąc rozdrażniło poza tym wróciłam obolała i na tyłek nie mogłam siąść :-( Ale postanowiłam że w środe jade do niego i ma mi podpisać tą cholerną umowe czy Mu sie podoba czy nie ;-) Najwyżej Go troszke po szantażuje :-D:-D:-D;-)
W następną środę mam wizytkę u mojego Ginusia :-) Pewnie mnie skieruje na glukoze z obciążeniem bo to chyba najodpowiedniejsza pora no i strasznie mnie ciekawi ile przytyłam:sorry: Pewnie sporo od ostatniego ważenia a uświadomiłam sobie to dopiero dziś jak byłam na spacerku w parku i robiłyśmy sobie zdjęcia z koleżanką i jak zobaczyłam siebie to stwierdziłam że całkiem pokaźny ten mój brzusio :-):-):-)
 
Do góry