reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mój mały też się jeszcze w lutym pchał na świat, ale że go zatrzymali to teraz uparciuch nie chce już wyłazić :-D

mój też sie nie kwapi aby wyjść...Fajnie ze do nas dołączasz...bo już prawie nie mamy z kim pisać hahaha:-D:-D:-D

Caroline wszystkiego naj naj!!!!! A przede wszystkim lekkiego porodu. Moją Martynka przyszła na świat o 23:38 więc możesz uzupełnić.
Ja muszę opisać swój poród bo był cudowny. Bałam się jak głupia a w końcu nie wzięłam żadnego znieczulenia. Jestem z siebie dumna, a przede wszystkim ze swojej położnej która tak mi pomogła. Poród wspominam jaką najlepszą rzecz na świecie.

no witamy z powrotem ...czekamy na opis porodu :-p

grusia witaj:)
mqosia u mnie to samo, jak się czujesz i jak się czujesz? Mam juz tego dość, ale wyobrażam sobie jakiego stresa musi mieć mój M jak do niego dzwonię:)
A mój M ostatnio wymyślił, jak wypił kilka piwek, to ja się go pytam kto by teraz pojechał mnie zawieść, a on że ja sam musiałabym jechać. Zwariował:) Nie dośc że ja niedzielny kierowca, to jeszcze na porodówke za kierownicą. Na sczęście mam w obwodzie teścia
a co się dzieje z candy? oprócz wiadomości na porodówce to chyba się nieodzywałą

ja NIESTETY czuję się dobrze hihi :-D nic nie wskazuje abym urodziła...
mój J natomiast jak będzie wypity i ja zaczne rodzić - ech... to nawet nic mu nie powiem, poproszę taxówkarza o pomoc a do J już się nigdy w życiu nie odezwę :no:

mam jednak nadzieję że będzie trzeźwy...już mógłby sobie darować chlanie bo na dniach mogę sie "okocić" :-D:-D:-D
 
reklama
mój też sie nie kwapi aby wyjść...Fajnie ze do nas dołączasz...bo już prawie nie mamy z kim pisać hahaha:-D:-D:-D

mój J natomiast jak będzie wypity i ja zaczne rodzić - ech... to nawet nic mu nie powiem, poproszę taxówkarza o pomoc a do J już się nigdy w życiu nie odezwę :no:

mam jednak nadzieję że będzie trzeźwy...już mógłby sobie darować chlanie bo na dniach mogę sie "okocić" :-D:-D:-D

A próbowałaś z nim o tym rozmawiać?:confused:
 
Ccaroline wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, zdrowego dzidziusia, szybkiego porodu i zeby starszy synek szybko sie zaaklimatyzowal w nowej sytuacji, gdy siostrzyczka przjdzie juz do domku.

Grusia witaj, jestes wpisana na liste marcowek??? jak chcesz to wyslij dane do Ccaroline i ona Cie doda.
 
A próbowałaś z nim o tym rozmawiać?:confused:

ależ jasne że tak...ale misia wiesz jak to jest z facetami...
on myśli że jak mu powiem że sie zaczęło to on od razu otrzeźwieje hahaha...goopek:-D

już mam to w d****... Będę miec Mikiego i to mi wystarczy...:-D

mam dziś zajeb*sty humor więc pewnie będę płakać :dry::laugh2::laugh2::laugh2:
 
Dziewczyny zajrzę do Was później, bo muszę przyszykować się na wizytę do gin.
Wysyłam Wam moje ostatnie robótki przed narodzinami dzidzi. Mam nadzieję, że nic sie nie zmieni i będzie dziewczynka,bo jakby co to będę szukała chętnej na te gadżety:tak::tak::tak:
 
Ja znów mam skurcze, znów mam nadzieję a za chwilę cisza, idę trochę posprzątać, to nie będę chociaż myslała..
mqosia a może będzie to płacz ze szczęścia że juz masz swoją dzidzię ze soba:)
 
reklama
Do góry