reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Mam link na poczatek:
Double Breasted Swingcoat


No i sobie chyba kupie ten plaszcz,mimo,ze mnie na kolana nie powala...ale bylam na zakupach wczoraj i zmarzlam paskudnie...pol nocy placzu bo nerki od razu bolaly....Prawie nie spalam i powiedzialam sobie- NIE! Kasa to kasa, a zdrowie-zdrowiem.

Na ebay znalazlam jeszcze taki:
Zobacz załącznik 294147
ALe plaszcz to taki zakup,ze trzeba przymierzyc.

A teraz:
Scarletka, ja juz sie nauczylam,ze Olo malpiego rozumu dostaje widzac mnie... Troche to wkurzajace, co? Moja mama tez wczoraj jezyki z dziecmi robila,ale uzywala makaronu jako igiel :)

W ogole moja mama mi opowiada zawsze historie...jak np zaprosili policjanta, a dzieci na rodzicow skarzyli... a najbardziej dziewczynka,ktorej tata jest policjant :-)

Marta, zdrowia Wam zycze i kurcze..cos nam sie nie udalo z tymi dziewczynkami,co? U mnie niby niepotwierdzone...no ale.... ehhh. Tez masz taki zal troche? Tak z przymruzeniem oka, ale wiesz o co mi chodzi pewnie...

Ewi, gdybym mieszkala blizej, to bym sie wpakowala do Ciebie chocby na jedno danie... Tak mi sie chce ... Posiedzenia z ludzmi...
Hmm.. A moze filety pociete w paseczki..cos a'la male schabiki..i do tego panierka z kokosa? To sie robi jak schaby z wiorkami a ma fajny smak. Ale to dla dzieci...nie doroslych....ej..a moze zrob im curry? Z naan... i ryzem... i do tego... nie wiem.. ja nie lubie takich proszonych obiadow robic:p


a co do auta- no comment. Ja nie jestem zdania, ze sie wszystkim dzieli,nawet jesli sie jest po slubie i zazadalabym oddania kluczykow...
 
reklama
melduje sie :)
ostatnio czasu na forum mniej i nie moge sie wbic w watek glowny, co chce odpisac to nastepne kilka stron sie pojawia :-D

wczoraj zrobilam sobie muesli, pyyycha, ciekawe ile wytrzymaja w tym pojemniku. Moze na jutro cos jeszcze zostanie :-D

Jak mama u nas byla to codziennie zbierali kasztany :) i w koncu sie wzielismy i wszyscy robilismy ludziki :)
 
Ewi- mimo tego ze te zakupy robicie zawsze razem- ja bym mojemu zrobiła np.tak: oj kochanie musisz ze mną jechać do sklepu albo sam mi skocz bo sie mi przyprawa skończyła- skoczyłabym sama, no ale wiesz nie mam auta!!! Tak żeby mu nos utrzeć troszkę!!:) To wszystko z racji tego ze mi keidys pisałaś że jego autem nie jeździsz:-). A co do pozyczania masz racje- faceta i auta NIE!!!!!!
 
Zdenerwowalam sie.
W przeciagu 5 minut.
Wczoraj kupilam sobie buty, nie jakies mega drogie- kozaki...30 funtow. I dzis sie tesc nie moze zamknac. Jestem bardzo niemilo rozczarowana.
Co chwila mi pieprzy o tym, ze on zaraz jedzie poplacic rachunki (ich kolej) i ze bedzie 'skinny' czyli bez kasy...I ze na niedziele nie ma miesa..i ze bedzie musial od K. siostry pozyczyc... Normalnie jestem w szoku.
Generalnie my placimy rachunki (lacznie z ich sky- rodzaj cyfry plus tyle, ze drozsze bo z pelnym pakietem filmowym i HD)...My zawsze kupujemy jedzenie... a w tym tygodniu oni maja kase (i to dosc duzo bo tesciowa pracuje a on dostaje pension czyli emeryture z 2 roznych miejsc!) i wiem to na 100%, wiec nie wiem po co takie *******enie.

Pozniej moze K. siostra mysli, ze my nic nie placimy, ze nic nie kupujemy itd...


Sorry, musialam sie wypisac...

I to tylko bo mam nowe buty....Co bedzie jak plaszcz zobaczy hhahahahahaha.
 
Scarletka, ja juz sie nauczylam,ze Olo malpiego rozumu dostaje widzac mnie... Troche to wkurzajace, co? Moja mama tez wczoraj jezyki z dziecmi robila,ale uzywala makaronu jako igiel :)

W ogole moja mama mi opowiada zawsze historie...jak np zaprosili policjanta, a dzieci na rodzicow skarzyli... a najbardziej dziewczynka,ktorej tata jest policjant :-)


a wkurzające jest takie zachowanie, bo reszta dzieci zachowywała się normalnie:D a mój jak nie przedrzeźniał panią, to dogadywał. Babka przebrała się za jesień i z wielkim jeżem opowiada im jakaś bajkę, a potem do tego były zagadki. w momencie kiedy zakopała jeża w koszu pełnych liści i powiedziała, że szykuje się do snu zimowego mój zbulwersowany ryknął na całą salę: jak to, przecież on się jeszcze nie wykąpał!
mało się nie posikałam ze śmiechu:D
 
Hahahahahahahahahahaha :)
Przesylamy buziaka dla Piotrusia- przyszlego mistrza cietej riposty!

U nas cale 7 stopni. No szalec mozna. Tylko w glebi duszy sie ciesze, ze kupilam te buty i Olafowi zestaw zimowy...
Chyba dzis schaby zrobie. K. sie ucieszy.

Mam glupie pytanie.
Mam okragla blaszke do ciasta-tortownice?. No i znalazlam fajny przepis,ale na ciacho z normalnej, duzej. Mam robic z polowy skladnikow wiec na ta okragla???

Taki przepis:
http://margarytka-kulinarnie.blog.onet.pl/Szybkie-ciasto-z-owocami-i-kru,2,ID385782213,n
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Harsharani u mnie mój mężuś jęczy że ciągle coś kupuję, ale ja mu na to że skoro pracuję i zarabiam to mam prawo i wydawać te pieniądze, a wydaję również na jego rzeczy, w ogóle większość zakupów robię ja bo przynajmniej wtedy w domu wszystko jest co potrzeba. A zazwyczaj robię tak że zatrzymuję paragony i później chodząc z nim po sklepach pokazuję ile taniej udało mi się kupić jakąś rzecz, wtedy lubię patrzeć na jego minę :) I nie rób sobie wyrzutów, że kupujesz nowe tylko się nimi ciesz i nie przejmuj teściem. Nie kupiłaś przecież dziesiątego samochodu który pasował by ci do koloru paznokci zamiast płacić rachunki, tak więc jak to mówi moja mama czasami trzeba zagryźć zęby i iść dalej, nie przejmując się takimi pierdołami :-)

A mój mężuś właśnie zapisał nas do szkoły rodzenia - masakra bo będzie to w grudniu, a wtedy zawsze jest ciężko z czasem, no ale cóż okazało się że trzeba zapisać się przed 30tc więc jednak styczeń odpada.
 
dzień doberek :-)

ja po godzince na basenie.
Powiem Wam, że ciężko mi się pływało z moim brzuchem, śmiałam się, że wiozę dwóch pasażerów na gapę :-D

za oknem piękne słońce i aż nie chce mi się wierzyć, że spadnie dziś zapowiadany w prognozie pogody śnieg...


Scarletka powiem ci, że oplułam monitor! Synka masz mistrzowskiego :happy2:

megpol dzięki! przypomniałaś mi, że mam zapisać się do szkoły rodzenia!!!
 
reklama
harsh ja bym chyba nie wytrzymala,zeby nic sie nie odezwac, przeciez to Wasze pieniadze i nie powinno ich interesowac co sobie za nie kupujecie... nawet jesli na buty wydalabys 200 f to wasza sprawa.Tym bardziej,ze jestes w ciazy i musisz miec pare nowych ciuchow,ktore beda pasowaly
No ale nie przejmuj sie ,pogada i zapomni a tobie sie nalezy


Tez bym z checia pochodzila na basen,ale nie wiem czy dam rade. Ja caly czas marzne i nie wyobrazam sobie rozebrac sie na basenie i wejsc do tej zimnej wody......
no ale moze kiedys sie wybiore :)
 
Do góry