reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Wow

Witam Daria , trojaczki to już wyzsza ,,szkoła jazdy"przyznaję. Jak Wy tego dokonaliście??;-)Kiedy się dowiedziałaś ,że masz teraz cztery serca??:shocked2:
 
reklama
Dziękuje Wszystkim za gratulacje :)
Milutek23 - w 8/9 tyg. na Usg nam powiedzieli ze blizniaki a na kolejnym gin stwierdzil, ze sie jeszcze jeden dzidzius przyplatal a ja " CO? JAK to sie przyplatal??" SZOK! Mój brzusio jest wyjatkowy duzy:)

Kasieńka- o to samo pytałam Darie, więc Ci ja ładnie wyżej zacytuje:):):)


Maluszki nie dają mi żyć- kopią mamę na koniec dnia jak szalone:) Ale wiecie co jest w tym najpiękniejszego??? Od wczoraj mocno się odzywa ta spokojniejsza kruszynka- Amelka:) Jestem bardzo szczęśliwa jak moje Księżniczki stukają mnie z obu stron- wtedy wiem że żyje:):)
A teraz życzę wam spokojnej nocy:):)uciekam...............
 
Ostatnia edycja:
I ja się z rana witam!!
Dario to i ja muszę wyrazić swoje uznanie na cześć Twojego licznego potomstwa!! Dobrze, że tak za jendym zamachem.. Ale chyba nie planowaliście w ogólnym rozrachunku pewno czwórki dzieci ;-) Życie za Was zdecydowało!!

A mnie czeka w tym tygodniu operacja zwierzątka.. Zastrzyki nie pomogły, więc trzeba będzie jej co nieco wyciać.. :-( Choć to mały stwór, nie kotek, nie piesek - ale i tak ją uwielbiam i chcę żeby była zdrowa - to szczureczek jest :-) Ale bardzo żywotny i wszędobylski. Jest tu parę posiadaczek zwierzątek to może mnie zrozumią.. Bo przyjaciółka mnie zjechała.. Że lepiej na dzidzia wydać.. Ale co ze mnie będzie za matka jak pozozstawię innego domownika na pastwę losu.. W głowie by mi się to nie mieściło.. :-(
 
Witam Ciężaróweczki! ;-)
Mam troche czasu na poczytanie BB.
Wiecie co ... moja Dzidzia zaczęła się wiercić tak że ją czuję, zaczęło się 2dni przed ślubem ale nie wiedziałam że to jest to a teraz nie mam wątpliwości.
Wczoraj fikała bez przerwy prawie 2h.

A tak poza tym to witam Darię - szczęśliwą mamusie trzech Skarbów :-)
 
Dzięki kochane a miłe słowa:tak::-)

Już po śniadanku (wstępnym:-D) i mogę troche posiedzieć,chociaż cały czas jest tyle spraw że nie mam na nic czasu:no:
Widziałam że Was przybyło:-D
Mam nadzieje że razem z końcem 1 trym będzie koniec :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
Jak się czujecie Pączuszki??? Ale macie duuuuże brzuszki!!:-D
 
Cześć kochane! wpadam tylko na chwileczkę, bo robota czeka:/ weekendowa laba się skończyła i muszę nanieść poprawki na swoją pracę. niestety mus to mus:/
maruda ja cię doskonale rozumiem, sama nie potrafiłabym zostawić mojego zwierzaka na pastwie losu, dla mnie mój piesek również był członkiem rodziny i nawet w wieku jego 12 lat walczyłam by jeszcze żył. nie martw się, rób swoje, nie patrz co gadają inni.
lokkata jak się czuje świeżo upieczona żoneczka?
poziomki wraz z końcem 1 trym okropne dolegliwości miną, u nas tak było, będzie i u ciebie. Jeszcze troszkę wytrwaj, będzie lepiej!
pastelka powodzonka na rozmowie!
ja zmykam, wpadnę potem
 
Ostatnia edycja:
Witam moje ranne ptaszki ;-)

Ponuro u nas i zimno a tu trzeba zakupy zrobić bo się przeciąg zrobił w lodówce. Chyba będę musiała wskoczyć w rajtuzy :-)


Maluszki nie dają mi żyć- kopią mamę na koniec dnia jak szalone:)


Moje Maleństwo też się rozszalało wczoraj po południu i kopało mamę po... pęcherzu :szok: myślałam, że oszaleję, już nie wiedziałam jak się ułożyć, żeby się nie posikać ;-)

hej,
M. w deloegacji, Wiki pojechal z babcią do przedszkola, a ja w łóżku :) ale juz mi lepiej i dzis idę na 1330 na rozmowe...
przespie sie jeszcze

Pastelka POWODZENIA!!

A mnie czeka w tym tygodniu operacja zwierzątka.. Zastrzyki nie pomogły, więc trzeba będzie jej co nieco wyciać.. :-( Choć to mały stwór, nie kotek, nie piesek - ale i tak ją uwielbiam i chcę żeby była zdrowa - to szczureczek jest :-) Ale bardzo żywotny i wszędobylski. Jest tu parę posiadaczek zwierzątek to może mnie zrozumią...

trzymam kciuki za szczurosława, sama miałam kiedyś szczurka Frediego, bystrzaka - przystojniaka, a wcześniej dwie damy (Thelmę i Louise). Damy okazały się być zaciążone gdy je kupiłam i urodziły nam 16 małych szczurzątek, które po kilku tygodniach wyglądały jak małe włochate kulki :-) Jedną z tych kulek, która ostatecznie u mnie została na zawsze (reszta powędrowała w inne ręce) był właśnie Fredi, który jako 5-centymetrowy szkrab napisał ze mną pracę magisterską śpiąc w moim biustonoszu :-D - tam miał najcieplej ;-)

Wiecie co ... moja Dzidzia zaczęła się wiercić tak że ją czuję, zaczęło się 2dni przed ślubem ale nie wiedziałam że to jest to a teraz nie mam wątpliwości.

widać Dzidzia też była podekscytowana i bardzo jej zależało, żeby mama i tata o tym wiedzieli!! a teraz fika z radości!!! :-D


Już po śniadanku (wstępnym:-D) i mogę troche posiedzieć,chociaż cały czas jest tyle spraw że nie mam na nic czasu:no:
Widziałam że Was przybyło:-D


gnasz Kochana jak szalona, jeszcze nas dogonisz ;-)

Cześć kochane! wpadam tylko na chwileczkę, bo robota czeka:/ weekendowa laba się skończyła i muszę nanieść poprawki na swoją pracę. niestety mus to mus:/ (...)
zmykam, wpadnę potem

nanoś, nanoś i kaganek oświaty zanoś!! :-)

Miłego dnia życzę Matrioszki - i te baby w babach i te chłopy w babach :-D
 
hej mamusie:rofl2:
Wpadam się tylko przywitać i idę poczytać mój konspekt na dzisiejsze zajęcia, żeby stres nie wygrał. Brrr, byle już to mieć za sobą :baffled:
 
reklama
Moje szczescie mialo wczoraj czkawke :)

Zbieram sie do collegu. Denerwuje sie troszke przed spotkaniem z moim dzidziusiem :) synkiem? coreczka? Pokaz kochanie co tam masz miedzy nozkami :) lece, bo sie zaraz rozplacze i mi makijaz splynie.

Milego dnia dziouchy :)
 
Do góry