reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Ja to mam hopla na punkcie wagi. Mi nie wolno nic na ten temat powiedziec, bo smiertelnie potrafie sie obrazic ;) dlatego ciaza mnie strasznie przeraza. A szczegolnie ludzie w pracy (polki), ktorzy to wszystko komentuja, wage, wyglad, cere, ubior itp. itd. Masakra.
A na rowerku stacjonarnym w ciazy mozna pedalowac :) mam tez pilke, ale nie wiem jak na niej cwiczyc.

Gadalam z mama i cos mi chlapnela, ze chce na miesiac do nas przyleciec!!!!! No chyba oszalala! Jak ja z nia wytrzymam az tyle? Ja wiem, ze to moja mama, ale az miesiac? I ze niby co, bedzie mnie pouczac, 'zaloz czapeczke', 'zle go trzymasz', 'dlaczego karmisz je butelka' itp., itd.
Powiedzialam, ze tyle tu nie wytrzyma. a ona: ale mi sie tam podoba.
Jeeesssssuuuuu! mam nadzieje, ze jej przejdzie......

Umowilam sie na pierwsza do fryzjera.

Bosa, my to planowalismy drugiego kociaka a nie dziecko ;) ale tak wyszlo :) uwielbiam koty! i mam nadzieje, ze nie bedzie znecal sie nad dzieckiem...
 
Witajcie, zaczęłam wcześniej posta pisać ale przyszła ciocia na pogaduchy i ciacho poweselne:-).
Dziewczynki ale Wam fajnie z tym spotkaniem z Mamo to ja... U mnie niestety nie będzie takiego a szkodaaaaaa bo chetnie bym się wybrała.
Ale Lubelska grupa miała już takie "firmowe" spotkanie;-):tak: i w grudniowym numerze ( który już się drukuje) będzie z nami reportaż:tak::-p:cool2:. Będą też ludzie z Johnsona, ale jak chcecie więcej info to na PW napiszę;-):tak:.

Ssabrinko, witaj i nie martw się jak nie w tym to w następnym miesiącu uda się zafasolkować;-):tak::tak:.
Pastelka, duuuużo zdrówka i tulaski na bolącą głowę, piątek to chyba jakiś nerwowy był, bo ja też z płaczem i bólem głowy cały dzień przechodziłam:tak::nerd:.
Olu, podeślij trochę ładnej pogody, bo u mnie to mży i zimno:confused2:.
Milutku, mi też w nocy mam drętwienia, ale to przeważnie ręce - w poprzednich ciążach brałam Magnez z wit. B6 w końskich dawkach i pomagało, w piątek mi cała prawa ręka zdrętwiała i z kilka minut dochodziłam do siebie:tak::tak:.
Papciarkowa, tulam na zmartwienia, moja obrączka i pierścionek też latały po mieszkaniu:zawstydzona/y::zawstydzona/y: - hormony ciażowe nieźle dają popalić:nerd::angry:.
A i w środę na 18:15 idziemy z M :szok::-p na wizytę i może poznamy płeć maleństwa:tak::-p.
 
Agacina, mam nadzieję, że ciąża i macierzyństwo zwiększą Ci akceptację własnego ciała. Mi jakoś póki co ciąża na psychikę i postrzeganie ciała służy. Moje ciało nabrało jakiegoś większego "sensu" - już nie jest tylko powodem do moich stresów, nie jest tylko obiektem seksualnym, to ciało pozwala dziać się cudowi, jakim jest dziecko!
A mamę pogoń, jak nie chcesz jej tak długiej wizyty. Powiedz jej wprost, że to dla Was bardzo intymny czas, który chcecie spędzić we trójkę. I że bardzo doceniasz jej propozycję, ale poradzisz sobie. Niech wpadnie zapoznać się z maleństwem i tyle.
Bosa, my to planowalismy drugiego kociaka a nie dziecko ;) ale tak wyszlo :) uwielbiam koty! i mam nadzieje, ze nie bedzie znecal sie nad dzieckiem...
A kto Ci broni drugiego kociaka ;-)? To dobry moment, koty we dwójkę zawsze mają zajęcie, a Ty wbrew pozorom masz z nimi mniej roboty. Kuwetę czyścić i jeść dawać trzeba tak samo regularnie.
A swoją drogą, to martw się raczej, żeby dziecko się nad kotem nie znęcało ;-) Jeszcze w życiu nie spotkałam kota, który zrobiłby dziecku krzywdę. Co najwyżej drapnął kociak zbyt entuzjastycznie ściskającego kilkulatka. Ale od tego się nie umiera.
Swoją drogą ja mam na szczęście koty niedrapiące. Nigdy. Serio!

Pastela, biedulko, łączę się w bólu. Kuruj się!
 
A tymbardziej, ze my mieszkamy w Szkocji, to bedzie zdana tylko na nas....
Nasz kotek ma juz 2 lata i strasznie nie lubi innych kotkow ;) wszystkie sasiadow poprzeganial :) a co beda sie zalatwiac u nas w ogrodzie :)

Spi sobie bidulek. Niby sie przejasnia ale niezle leje co chwila. Zjem kanapeczke i lece sie upiekszac :) Kurcze, ze tez nigdy nie mam gotowki w domu, musze jakis bankomat zgwalcic...
Milego popoludnia lasencje :)
 
nadrobiłam, ale nic nie odpiszę, idę się połozyć
jakas infekcja mnie wzięła i ginka zalecila 3 dni leżeć w łóżku z paracetamolem pod ręką, a jutro mam iść na rozmowę ech nie wiem czy dam radę
pa
 
Agacina u nas miał byc drugi pies a nie dzidzius wiec podobnie jak u Was:tak:teraz to ze wzgledow finansowych mozemy tylko otym pomarzyc:-(,pomijam kupno (ok5tys) ale utrzymanie miesieczne tez kosztuje(nasz grubas zjada miesiecznie ok200zł) i wet a niestety to jest rasa ''problemowa'':-(
Pastelka zdrowka niech bol szybko znika:-)
Sabrinka starania to najmilszy czas;-),powodzenia:-)
Martus dla Ciebie i tych co narzekaja na pogode wysyłam telegram z odrobina naszego słoneczka:-),wyjrzyjcie za okno i co? jest juz błekit na niebie? i spojrzcie na termometr,u mnie w słoneczku jest 25st:-)

Mam troche sliwek w domu ,moze ktoras z Was zna łatwy i szybki sposob jak sie ich pozbyc;-)? tzn ciasto czy cóś?
 
reklama
no właśnie nie ma aparatu:( od wakacji nie cyknęłam mojemu diabełkowi ani pół zdjęcia. Ja bym poszła i hop siup już kupiła, ale m jest wybredny, on musi odpowiedni wyszukać, gównianego nie chce, więc się musi zastanowić żeby 2,5 koła dobrze wydać. ALe już mu zapowiedziałam, że drugie bobo nadchodzi i aparat do cykania koniecznie musi być:D

to ja trochę kryptoreklamy pouprawiam i Wam polecę: Foto-Szop.pl - Sklep Fotograficzny - Internetowy sklep fotograficzny Kraków obiektyw aparaty fotograficzne manfrotto bowens lornetki nikon monopody fotografia :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry