reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Kochane jesteście przybija mnie kompletnie wszystko nawet teraz mam łzy w oczach i do tego mój em wczoraj tak sie wpieniłam że nawet mu obraczke oddałam i inne błyskotki i pow że może je sprzedać bedzie miał wtedy kase czyli to co go uszczesliwia najbardziej najchetniej to bym go wcale nie brała na tą srodową wizyte mam nadzieje że zaśpi
 
reklama
maruda tu nie chodzi o znajomych m. ,ale o jego rodzine ;-) bo to z nimi nie potrafie sie dogadac....bo np. moj tesc jest typem osoby,ktora wszystko wie lepiej, wiec albo siedze cicho i nic sie nie odzywam (ew. przegladam katalogi itd.) albo z naszej rozmowy wychodza przewaznie tylko sprzeczki ,bo ja mam swoje zdanie,ale wdl. niego ja nie moge miec racji ;) a ja jak juz zaczne to tak latwo nie odpuszczam :)
Z reszta rodziny jako tako,ale chyba nigdy sie nie dogadamy ;-)
A jesli chodzi o znajomych to u nas raczej takich problemow nie ma ;)


Zjadlam sniadanie i wciaz glodna jestem.... ;/ide poszukac czegos jeszcze :)
 
Papciarkowa- ja od wydzieliny ostatnio tonę...ale już się do tego przyzwyczaiłam:)
A co do M to się Kochana nie przejmuj z chłopami już tak jest!!!! Myśl o swojej kruszynce to powinno Cie podnieść na duchu!!!! Ja ze swoim już nie jedne przeboje przez 5 lat małżeństwa miałam. Także głowa do góry- zawsze pamiętaj ze masz nas!!!!!!!!!!!

Ewi- co do chudnięcia..to ja się tylko śmieje...bo co któraś Marcóweczka martwi się o wagę. wiec ost.pisałysmy ze będziemy się martwic po porodzie a teraz mozemy szaleć...hihihi:)
 
Ostatnia edycja:
Papciorkowa mam nadzieję że obrączka już jest spowrotem na palcu i że mąż zrozumie że są rzeczy ważniejsze od pieniędzy. Ja mam takiego kolegę któremu żona tłumaczyła że nie zniesie dłuzej jego pracoholizmu itd przez 4 lata małzenstwa a on ciągle tylko kasa i kasa. I w czwartą rocznicę odeszła od niego zostawiając mu wniosek rozwodowy na stole. Wtedy zrozumiał ale było już za późni bo rozwód się odbył. I co zrobił żeby zapomnieć? Rzucił się w wir pracy i pracuje po 18h na dobę i kilka tygodniu temu wylądował w szpitalu z palpitacjami serca w wieku 31 lat. I nic go to nie nauczyło i dalej pracuje i zbiera te pieniądze tylko nie wiem po co bo wszystkie dobra materialne już ma a brakuje mu tego co w życiu najważniesze czyli rodziny i zdrowia...

Milutek ja mam już wprawie 6 kilo na plusie a po wczorajszej uczcie to wolę sie nie ważyć!
 
akurat nim to sie nie da nie przejmować najgorsze jest to że nie dosyć że widze moja matke góra 2razy w roku to zawsze jest mega problem w dodatku wszystko jest na mojej głowie a on ostatnio stwierdził że ja nie mam powodów do zmartwień jedyne co to o dziecko mam sie martwić
 
Witam o poranku! Obudziłam się dzisiaj najpierw razem z M. o 4.30, posiedziałam z nim godzinkę do jego wyjazdu i nie mogłam potem chwilę zasnąć. A jak mnie w końcu zmogło - to obudziłam się o 9.30!!! Szok! I koty dały pospać, chyba wymęczenie ich wczoraj w zemście przez M. pomogło. Spały kotki jak aniołki!
Odpowiedziałam na najpilniejsze maile, wykonałam kilka telefonów i mam chwilę czasu na BB. I wsuwanie śledzi. Mi śledzie dają spać ;-) To tylko koty rozrabiają i budzą :-)

a ja doszłam do wniosku że cos z pomiarem dzidzi u gina wyszło nie tak... bo jak wymiar 17cm jest jak najbardziej prawdopodobny i raczej jest tu małe prawdopodobieństwo błędu to ta waga 120g jakaś przekłamana się wydaje ... cos mu chyba sprzęt źle obliczył masę mojej dzidzi:biggrin2: tak o tym napisałam bo cały weekend nie dawało mi to spokoju:biggrin2:
No to chyba faktycznie coś źle Ci policzył ginek. Z drugiej strony, te obliczenia przez aparat do USG to tylko duuuuże szacunki i nie ma co się do tego kurczowo przywiązywać. Czasami dzieć wg. USG mały, a rodzi się duży i na odwrót.

Ale brzydka pogoda u nas. Kot nieszczesliwy.

Zastanawiam sie nad odkurzeniem parowara.... Moze by sobie jakas dietke wprowadzic? Moze i rowerek bym odkurzyla? Brakuje mi ruchu. Mysle, ze rowerek dzidziolkowi nie zaszkodzi.
Oooo! Kolejna kociara!
Ale... Agacina, kobieto szalona!!!! zapomnij o dietach!!!! Zdrowe odżywianie - jak najbardziej, ale żadnych diet!!! Twojemu M. się lanie należy za nazywanie Cię "grubasem", bo coś czuję, że za bardzo do serca sobie wzięłaś. Widziałam zdjęcia - jesteś szczuplutka!!! A w ciąży diety zakazane! Odżywiaj się zdrowo i już!

Dzień dobry kochane:D
ja mam dzisiaj szampański humor;) mieliśmy z m romansowy weekendzik, ależ było fantastycznie.
Mmmm, zdaje się, że miałaś naprawdę udany weekend!

Kurcze, idę kocie towarzystwo pogonić, bo mi potworzyska robią rozpierduchę z ręcznikiem papierowym!
 
Kochane moje fajnie być na bieżąco, ale wlaśnie dostałam 3 nowe dokumenciki do tłumaczenia, a jeszcze 3 niedokończone czekają, więc się rozłączam i odezwe się wieczorem po wizycie, albo dopiero jutro, buziulaski :*
 
Ostatnia edycja:
:-)Witam sie w samo południe,w koncu Was doczytałam ,siedze tu juz dwie godziny;-)
Kolejny piekny dzionek z błekitnym niebem i bez wiatru:tak: ale rano to był mrozek bo wszystko było białe jeszcze o 10.
Papciarkowa ja zawsze miałam duzo wydzieliny i w ciazy nic sie nie zmieniło,nadal mnie zalewa,zbankrutuje na pantach;-)
Bosa wytarmos ode mnie swoje kocurki ale bym sie do nich przytuliła;-),jutro jade do mamy to jej dwa kociaki wytarmosze:-D
Milutku jak mnie taki skurzcz łydki złapie to boli potem przez pare dni,wspołczuje.Ja zauwazyłam ze od kilku dni w nocy dretwieja mi dłonie:-(
Tulip wspołczuje infekcji,ja to nigdy w zyciu nie miałam takich problemow,czesciej zapalenie pecherza.Podobno w ciazy idac na basen dobrze jest tampon umoczyc w oliwie i go wsadzic sobie,chroni przed dostaniem sie wody i bakterii.

Dzis robie pomidorowke i mam plan ogarnac troche mieszkanko,zobaczymy co z tego wyjdzie;-)
Miłego dnia :-)
 
reklama
Witam was kochane brzuchatki :-)
Podczytuje was po trochu jak jestem na BB ale czasem brak weny zeby odpisac :tak: Do mnie oczywiscie zawitala wstretna @ :tak: wiec jak sie skonczy znowu wkraczamy do dzialania intensywnego :tak: :-D
Brzuszki ogladalam rosna te wasze domki :-D az sie banan na ryjku pokazal jak je zobaczylam :-D oj kobitki 3mam za was wszystkie kciukasy az do marca ;-)
papciarkowa wspolczuje ci zatarc z facetem akurat tego typu,dobrze cie rozumiem bo tez kiedys takie problemy mialam i wiem ze nie jest latwo,ale z czasem moze wszystko sie jakos unormuje,zwlaszcza jak sie bobas pojawi na swiecie :tak:
Milego dnia wam zycze marcoweczki :-D
 
Do góry