Fusia
Fanka BB :)
ja to rozumię w taki sposub ze Migotka chce-skoro sie cieszy to chce myśleć i nie tylko myśleć o małżeństwie,co do wieku to naprawde znam wiele mam i małzeństw-i często jest tak ze te młode mamy i małżenstwa takie na pograniczy Pełnoletności są odpowiedzialniejsze i dojżalsze niz te starcze ,bo nie zaprzeczycie ze są ludze po30i to grubo po30 a zachowujas ie jakby byli w gimnazjum...!Migotka, naprawde chcesz myslec o malzenstwie, skoro sama masz dopiero 18 lat? Nie chce tu moralizowac i w ogole, ale wiele osob robi to tylko ze wzgledu na dziecko i nie wiem czy Ci gratulowac zareczyn, skoro sama mowisz, ze sie nie spodziewalas i ze nie wyobrazalas sobie..i w sumie to chyba przez dziecko troche?
(tak, wiem, ze to nie jest mile, ale nurtuje mnie to pytanie wrecz!)
że sie niestodzewała teraz ,to nieznaczy ze itak za rok nieplanowali albo nie planowali by,czasem dzecko przyspiesza wykonywanie decyzji które już gdześ w człowieku były!
Nie mniej Migotko dobrze sie zastanów czego chcesz naprawde-i to ze wzgledu na to ze to jest twoje życie a dziecko to nie przymus do małzeństwa
trzymaj sie ciepło i ciesz sie szczęściem