futrzakowa
yea! to ja!
koncia - tylko się cieszyc że migreny brak bo ta cholera to potrafi byc upierdliwa...
scarletka a skąd Piotruś wytrzasnął "tato nie zawracaj mi dupy?"
aneta - koniecznie daj znac jak wizyta u gina!
koncia - też dziś zauważyłam większą ilość "fałdek" na udach... i smaruję je tym samym co brzuchola i piersi...
Pastela - co do pralki to wiem że bosha są bardzo dobre...niestety nie mam takiej...ze względów na duże wydatki w tamtym czasie kupiłam Indesita - póki co nie narzekam choć słyszałam że po trzech latach stają się awaryjne jeśli chodzi o uszczelki...mija juz drugi rok więc czekam na powódź w domu
dziewczyny - ja to sobie sprawy nie zdawałam że z ZUSem są takie jaja... jakas masakra...
katjusza - witam a mówiłysmy ci żebyś uważała na siebie hihi ahh ta wolność...:-) teraz tylko czekamy na fotki pokoiku
tulip - witaj w gronie pracujących ciężarówek:-)
trzebiska - daj znac czy ginek przedłużył ci L4 ... wiem że różni są ginkowie więc trzymam kciuki żeby poszło po twojej mysli!
papciarkowa - babcia super hehe...ciekawe jak miałabys utopić dziecko
Milutek - jak zazdroszczę tych kopniaczków:-) ja to widzę że mój R. już się niecierpliwi...co dziennie się pyta czy juz czuję:-) no i wszystkich ci brakuje tylko nie futrzaczka:-(
fifronka - dziękuje za pamięć miałam wczoraj w pracy audyt z iso9001 a że jestem także pełnomocnikiem ds. Zarządzania Jakością w firmie to przedwczoraj porządkowałam papiery w biurze a wczoraj caaaaaaaaaaaaaaaaaaaalutki dzień audyt...
katjuszka - też pamięta o futrzaczku pędraczku hihi :*
migotka - a gzie skany z wizyty?
clifordzik - łer ar ju?
wiecie co...wczoraj bylismy u bliskich znajomych i cos tam zaczeli gadac o pępkowym...i ja mówię że pępkowego nie będzie bo mojego R. nie wypuszczę ze szpitala bo ja sama tam nie będę siedzieć! (juz wcześniej wam pisałam że panicznie sie boje pobytu w szpitalu) ... wiecie... powiedziałam to pół żartem pół serio ... a oni się z emnie smiali i mówili żebym nie wymyślała... ehhh:-( ja wiem że panikuję...ale na prawdę po szpitalu moge iść na tydzień do teściów i niech wtedy zrobia nawet tygodniowe pępkowe ale myśl że sama mam byc w szpitalu mnie przeraża:-( głupia jestem i tyle:-(
scarletka a skąd Piotruś wytrzasnął "tato nie zawracaj mi dupy?"
aneta - koniecznie daj znac jak wizyta u gina!
koncia - też dziś zauważyłam większą ilość "fałdek" na udach... i smaruję je tym samym co brzuchola i piersi...
Pastela - co do pralki to wiem że bosha są bardzo dobre...niestety nie mam takiej...ze względów na duże wydatki w tamtym czasie kupiłam Indesita - póki co nie narzekam choć słyszałam że po trzech latach stają się awaryjne jeśli chodzi o uszczelki...mija juz drugi rok więc czekam na powódź w domu
dziewczyny - ja to sobie sprawy nie zdawałam że z ZUSem są takie jaja... jakas masakra...
katjusza - witam a mówiłysmy ci żebyś uważała na siebie hihi ahh ta wolność...:-) teraz tylko czekamy na fotki pokoiku
tulip - witaj w gronie pracujących ciężarówek:-)
trzebiska - daj znac czy ginek przedłużył ci L4 ... wiem że różni są ginkowie więc trzymam kciuki żeby poszło po twojej mysli!
papciarkowa - babcia super hehe...ciekawe jak miałabys utopić dziecko
Milutek - jak zazdroszczę tych kopniaczków:-) ja to widzę że mój R. już się niecierpliwi...co dziennie się pyta czy juz czuję:-) no i wszystkich ci brakuje tylko nie futrzaczka:-(
fifronka - dziękuje za pamięć miałam wczoraj w pracy audyt z iso9001 a że jestem także pełnomocnikiem ds. Zarządzania Jakością w firmie to przedwczoraj porządkowałam papiery w biurze a wczoraj caaaaaaaaaaaaaaaaaaaalutki dzień audyt...
katjuszka - też pamięta o futrzaczku pędraczku hihi :*
migotka - a gzie skany z wizyty?
clifordzik - łer ar ju?
wiecie co...wczoraj bylismy u bliskich znajomych i cos tam zaczeli gadac o pępkowym...i ja mówię że pępkowego nie będzie bo mojego R. nie wypuszczę ze szpitala bo ja sama tam nie będę siedzieć! (juz wcześniej wam pisałam że panicznie sie boje pobytu w szpitalu) ... wiecie... powiedziałam to pół żartem pół serio ... a oni się z emnie smiali i mówili żebym nie wymyślała... ehhh:-( ja wiem że panikuję...ale na prawdę po szpitalu moge iść na tydzień do teściów i niech wtedy zrobia nawet tygodniowe pępkowe ale myśl że sama mam byc w szpitalu mnie przeraża:-( głupia jestem i tyle:-(