reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

futrzakowa no własnie to robie tylko dzisiaj coś herbata z cytrynka nawet nieciekawie smakuje dopadły mnie mdłości po sniadnku wogóle miały ustąpic a u mnie nic pawik conajmniej 1 musi byc zaliczony o mdłościach nie wspomne
mam zamiar zrobić "kluchy na pyrach" po naszemu poznańskiemu nie wiem jak u was sie na to mówi i mam cicha nadzieje że sie przyjmą:)
 
reklama
Pogoda ‘elegancka’ aż się z wyrka nie chce zrywac – nieźle (przeleniu****e) - hahaha ale tu czuwa ktoś.. przeleżakuję może będzie lepiej to moje zwolnienie.. :huh:Ale zarazem i odpocznę :-)
Patik80 – o i ładnie mi odpisałaś na te3mat imion.. a nie jak ciotka – nie to, nie tamto – „to ja teraz będę myślec nad imieniem..” Niedoczekanie!!! Wrrrr… Zawsze jedno jest ładniejsze od drugiego i lepiej tak do tego podejść :-) na szczęście to moje dziecko i ja tzn. my z mężem będziemy decydowac!
Pastela – no to dobrze robisz – ja to nerwus jestem i szybko się denerwuję.. Łatwo doprowadzic mnie do szału – choc na zewnątrz staram się nie okazywac emocji, to w środku się gotuję!!

Straszny leń mnie dopadł - dzis bym spała i spała:-p
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie marcjaneczki
Ja dzisiaj czuje się fatalnie:-( Od rana brzusio boli, właśnie wzięłam nospę i mam nadzieję, że przejdzie. Wczoraj nie udało mi się dostać do lekarki, jutro mam przyjść. Mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok, a te bóle zapowiedź powiększenia się brzuszka:-)
 
Witam:)
i u mnie pogoda do kitu leje od samego rana ze az z lozka nie chce mi sie wyjsc i pewnie predko nie wyjde:p mialam jechac na uczelnie zalatwic kilka spraw ale w taki deszcz to mi sie nie chce moze jutro nie bedzie padac

wspolczuje wam opryszczek mnie naszczescie to dziadostwo sie nie czepia

co do bolu brzuszka to mnie pobli po bokach tzn czuje jakby sie rozciagal az spac nie moge na bokach a na plecach ciezko wytrzymac tak dlugo

Linea pewnie masz oslabienie organizmu i witaminek brakuje dlatego zle wygladasz moze lekarz cos poradzi
 
Maruda - to śpij ile wlezie:-D nie martwiłabym się tym :-D

magdzior
- z dzidzia na pewno wszystko dobrze:-)to chyba już tak jest że czasem musi poboleć...:-) a lekarka przynajmniej potwierdzi że wsio ok:-D

cornelka
- z ta pogoda to chyba tak wszędzie...
 
właśnie w piekarniczku zapieka się ryż z jabłkami, jakaś głodna cały czas chodzę i myślę tylko o jedzeniu:tak:
magdzior1985ja też sobie tłumaczę bóle brzucha, dzidzi robi sobie miejsce;-) życzę poprawy samopoczucia:-)
Maruda1 no właśnie to Wasz Skarb i Wy decydujecie jakie będzie nosić imię:-) póki masz zwolnienie to leniu**** ile możesz:tak:
papciarkowa co za cham jechał za kierownicą!
furzakowa szczęściara:-D ja jeszcze muszę poczekać na wypłatkę!
 
Cześć Kochane:D
Cały weekend miałam gości a wczoraj czułam się podle i miałam jeszcze dużo roboty.
dzisiaj pada nam na głowe bo dach niedokończony,normalnie mam dość!!!!!!AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaa

 
pabella och Ci mężczyźni, zaczynają chyba dojrzewać do tego że zostaną tatusiami, w sumie to już są, fajnie że tak to okazują:-)
co do Twojej koleżanki z pracy, to rozumiem, że się złościsz, ale może ona zwlekała z wieściami o ciąży bo sie bała reakcji szefostwa, tym bardziej, że była zaplanowana na Twoje miejsce, nie wiem sama...
To prawda, mój mąż to prawdziwy skarb :tak:
A co do mojej koleżanki to nie wiem czego się bała - zwlaszcza, że ja powiedzialam o ciąży w 6tc, przyjęto to dobrze i bardzo mi dziękowano, że dałam im czas na zorganizowanie wszystkiego. No ale ona podobno dowiedziała się, że jest w ciąży dopiero wczoraj.. I chyba to, że kłamie najbardziej jej zaszkodziło :-( A ja po prostu pierwszy miesiąc L4 po części bedę musiała spędzić w pracy..

Maruda1, ja też już zdążyłam usłyszeć komentarze na temat imienia dziecka. Jeśli kiedykolwiek bedziemy mieli córeczkę, to będzie miała na imię Gabrysia. I co uslyszałam? Że tak to się nazywają tylko panie odbierajace telefony 0-700.. Ech :sorry2:

Boże, kolejna wizyta u ginki dopiero 14 października, a u mnie już zaczynają się na nowo jazdy czy na pewno wszystko z dzidziusiem w porządku
 
pabella - mam dzień przed tobą wizytę:-) na szczęście nie mam takich jazd bo w końcu ... czemu ma być źle? wszystko będzie dobrze:-) i u ciebie też wszystko ok:-)

wiecie co mnie najbardziej przeraża; poród porodem... ale pobyt w szpitalu! ja nigdy nie leżałam ani pół dnia w szpitalu! i mam schizy pod tym względem... gdybym miała 100% pewności że poród będzie bezpieczny to chyba bym rodziła w domu... ale nigdy nie ma tego 100%... już powiedziałam mojemu R. że pępkowego raczej nie zrobi bo go ze szpitala nie wypuszczę:-) bo sama tam nie wysiedzę!
 
reklama
Pabela haha ale sie usmiałam z tego komentarza o imieniu.:-D Moja siostra ma na imie Gabriela i nienawidzi jak sie do niej mowi Gabrysia,kaze na siebie mowic Gabi;-),musze jej powiedziec o tych paniach z 0700:-D
Ja mam wizyte 11 i oczywiscie standardowo dwa tyg przed zaczynam miec ''wizje'' ze cos jest nie tak.
Futrzaczku wytrzymasz ,to tylkko dwa dni,dasz rade tym bardziej ze dokoła beda same ciezarne.Wyobraz sobie ze ja 10lat temu lezałam na kardiologi prawie 2tyg a za kompanki miałam panie w sredniej wiekowej 80lat ;)
 
Do góry