Marcóweczki 2011

[malinaa]

To nie spodoałoby Ci się moje mieszkanko ;p Mam wszystkie meble z Ikei, kuchnię, salon, garderobę, przedpokój
Jeszcze chcę sypialnię..
Na drewno nas nie stać, a jakoś inne meble nam nie przypadły do gustu..
Na razie jestem zadowolona z tych mebli, są funkcjonalne i nie będzie tragedii jak trzeba będzie wymienić, bo drogie też nie są

 

[ola.80]

witam dziewuszki:-)
Kiepski dzien od rana,najpierw M mnie ostro wkurzył jak wychodził do pracy,potem jak juz zasypiałam to zaczeli kosic trawe na osiedlu,jak juz wstałam to znowu mi słabo i ledwo dałam rade zrobis sniadanie i isc z psem,no i pogoda tez beznadziejna dzisiaj.
Chyba wezme z Was przykład i tez zrobie porzadki w butach i ciuchach.
Malina moj pies jak był mały tez raz obsikał kuzyna mojego M.Tak sie tarmosili,grubcio lezał na plecach i tak siknoł ze kuzyn miał twarz i plecy mokre,ale było smiechu
Co do zaparc to dobrze jest jesc błonnik,mozna kupic jako proszek ktory dodaje sie np do mleka.
Milutek spioch super,tez lubie takie ''dziergane''.Niestety ja nie mam małych dzieci w rodzinie wiec nie mam co liczyc ze od kogos cos dostane w spadku.

 

[Bosonóżka]

To ja stwierdzam, że jednak koty bezproblemowe są. Bierzesz takiego z hodowli, jak już ma 3 miesiące co najmniej i matka zdążyła go nauczyć wszystkiego co i jak. Wyprowadzać na spacer nie trzeba, do kuwety grzecznie nauczone od razu robić - no bajka! Zwłaszcza, że to M. napełnia i opróżnia kuwetę ;-)
Ale psy też kocham, tylko nie jestem taką egoistką, żeby skazać jakąś biedną psinę na mnie i mój porąbany tryb życia. Przy mnie nauczyłby się psiak chyba sam korzystać z kibelka i jeszcze wodę za sobą spuszczać :-)

 

[papcia]

Witajcie marcjaneczki wracajac do tematu zaparć to mi pomogło picie maślanki i jedzenie 1 jabłka dziennie maslanka nie codziennie i odrazu lepiej
Czy wy tez macie takie popaprane sny o dzieciach i ciąży bo ja chyba zwariuje do marca codziennie jakieś cuda dzisiaj np śniło mi sie że miałam mega krwawienie wiec jak sie obudziłam to biegiem do kibelka do teraz mam wrażenie że cos mi wycieka a o krwawieniach to co 2 noc takie sny z kad sie to kurka bierze w tej łepetynie

 

[ola.80]

Bosa moim marzeniem zawsze było miec i psa i kota:-),probowalismy nawet przy poprzednim psie ale niestety kot był tak zestresowany ze miał notoryczna biegunke,przygarneła go znajoma mojego M,piekny rudzielec z niego był,dachowiec zmieszany z persem,niestety w zeszłym roku zszedł,okazało sie ze miał padaczke:-(,podobno czeste u rudych kotow.
Ja to znam pare osob ktore maja psy małych ras i sa nauczone korzystac z kuwety
Kocie towarzystwo mam u mojej mamy,ma rudego 14letniego Teodora i bura niespełna roczna Klare.

 

[futrzakowa]

takich snów to ja nie mam ale być może dlatego że cały czas sobie powtarzam że na pewno wszystko jest dobrze i nie mam co się martwić... :-) raczej nie wkręcam sobie chorych filmów i nie myślę o "najgorszym" ... mam nadzieję że to dobre podejście bo na inną sytuację niż "wszystko będzie dobrze" nie jestem ani ciut przygotowana ... nawet nie dopuszczam złych myśli do głowy ... czasem jak coś mi odwali to mój R. sprowadza mnie na ziemię

 

[Scarletka]

To nie spodoałoby Ci się moje mieszkanko ;p Mam wszystkie meble z Ikei, kuchnię, salon, garderobę, przedpokój
Jeszcze chcę sypialnię..
Na drewno nas nie stać, a jakoś inne meble nam nie przypadły do gustu..
Na razie jestem zadowolona z tych mebli, są funkcjonalne i nie będzie tragedii jak trzeba będzie wymienić, bo drogie też nie są

każdy ma kochana inny gust, a mieszkanko ma się tobie podobać i to tobie ma się tam dobrze mieszkać dlatego urządzamy go dla siebie, a nie dla innych. Ja właśnie wolę drewienko, jak dla mnie daje dużo przytulności, jestem staroświecka i właśnie takie mieszkanko lubię

 

[Bosonóżka]

Malinka, Scarletka - na szczęście piękno świata polega na jego różnorodności, w tym gustów. Wam pewnie moje mieszkanie znowu by się mogło nie podobać, bo u mnie z jednej strony mocno nowocześnie, prawie wszystkie meble w wysokim połysku fortepianowym etc., a do tego dodatki w stylu wręcz barokowym: podrzeźbiany fotel na giętych nogach czy kryształowy żyrandol. Totalny mix bez reguł. Ale właśnie o to chodzi, że każdy ma po swojemu.

 

[Scarletka]

Malinka, Scarletka - na szczęście piękno świata polega na jego różnorodności, w tym gustów. Wam pewnie moje mieszkanie znowu by się mogło nie podobać, bo u mnie z jednej strony mocno nowocześnie, prawie wszystkie meble w wysokim połysku fortepianowym etc., a do tego dodatki w stylu wręcz barokowym: podrzeźbiany fotel na giętych nogach czy kryształowy żyrandol. Totalny mix bez reguł. Ale właśnie o to chodzi, że każdy ma po swojemu.

zzzzz opisuuuuuu twoje mieszkanie na prawdę może być bardzo ciekawe te dodatki mnie zainteresowały bo to mój typ hehehe ale w dodatku z mebelkami, to aż mnie skręca z ciekawości jak to wygląda. pewnie efekt piorunujący! Ale z tego, co już wywnioskowałam, to na pewno gniazdko urządzone jest z klasą i ze smakiem, bo jak dla mnie masz świetny gust

 

[Anabell]

Jeżeli błonnik to polecam taki: Zdrowa