reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
niechce straszyc ale jak w moczu lub w krwi wychodzi podwyzszony cukier to raczej bedziesz miala cukrzyce ciazowa boja szwagierka tez tak miala i od 4 mieciaca ciazy musiala sie kluc insulina az do porodu i do tego scisla dieta!!! ale dla pewnosci krzywa cukrowa wykarze czy tego cukru jast duzo!
 
Ja ze swoją teściową nie mam problemów, mieszka 2 km ode mnie:) kilka osiedli dalej. rozwiązanie komunikacyjne kiepskie, więc ani mnie nie nachodzi, ani za często nie poprzyjeżdża. za to mam o tyle dobrze, że zawsze mogę jej podwieźć synka jak muszę coś załatwić, to z chęcią z nim zostaje. Często zaprasza nas na obiady więc mam z głowy, a jak któreś chore, to zawsze dzwoni z pytaniem czy nie potrzeba ugotować czegoś, załatwić.

co do cukrzycy ciążowej, to gin kieruje dalej jak widzi, że coś jest nie tak. wiele tu nie pomogę, bo cukier zawsze miałam w normie. gin rzuci okiem, to od razu powie co i jak.
 
Ostatnia edycja:
Justys ja mam 104 glukozy tez na granicy normy ,moj ginek powiedział ze jest ok.Duze znaczenie ma tez co jadłas dzien wczesniej wieczorem,wiem ze mojej cioci wyszła cukrzyca jak wypiła na noc szklanke mleka ktore własnie ma duzo cukru.Nic sie nie martw na zapas idz do ginka to wszystko Ci wytłumaczy.
Ja mam moich tesciow kilkanascie minut drogi od siebie i tez nie narzekam,przedewszystkim nie wtracaja sie do nas a i czesto nas dokarmiaja samymi pysznosciami,a i w razie czego bedzie gdzie bobasa podrzucic,oni tylko na to czekaja ;)
Witam kolejna marcoweczke,czesc Mania,miłego klikania z nami ;)
 
Zgadzam się, są przydatni, mili, dokarmiaja i służą pomocą ale jak mieszkają w innym domu. ;)

Mam kryzys... Chce mi się palić, do tej pory mnie odrzucało a teraz... Dżizas, myślałam że będzie łatwiej! Buuuuuuuuu:-(
 
Cat biedaku ja nie palę od 3,5 roku wiem co przeżywasz &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&żebyś była twarda:)))

Moja teściowa gotuje fatalnie!!!! Nikomu nie życzę!!Grozi śmiercią lub śpiączką;)

My mieszkamy z moją babcią(jest całkiem młoda 66 lat) ale też nie potrafi gotować:(( przypala wszystko :))))))

Tylko ja z moją mamą jesteśmy wyrodne i dajemy sobie jakoś rade
 
ja mieszkam z przyszlymi tesciami w jednym domu.....nie sa zli...ale jakby nie bylo to obcy ludzie, inne przyzwyczajenia, inne zasady. Sa dobrymi ludzmi, ale czasem mam ochote wyjsc trzasnac drzwiami i nie wracac...wychodzac z mojego domu liczylam na wiecej prywatnosci, odpowiedzialnosci....a sie okazuje ze mam wieksza kontrole, jak przez wlasnych rodzicow. Ja nie wiem jak sie dzidzius urodzi czy nie bede sie wyklucala by sie nie wtracali...jak juz teraz tak jest, to zapewnie beda chcieli je chowac za mnie...wtedy to oszalejeeee
 
reklama
Coś przystopowałyscie po moim ostatnim poście- spodziewałam sie tu conajmniej "Lalki"do przeczytania- zawsze tyle pod wieczor piszecie:-D

MY już po wizycie- była dość szybka bo to w sumie taka kontrola odnośnie tej mojej "awarii" nad szyjką (szczegółowe w sumie miałam 1,5 tyg.temu i się tego dopatrzył na wypisie więc się nie sprzeciwiałam:). Ginekologicznie wszystko ok itp.a maluszkom zrobił lekarz szybkie usg żeby się upewnić czy tego tam już nie ma:-D. Szkraby maja się dobrze serduszka pikają- na post o badaniach wrzucę fotkę- co do której lekarz nie mógł sie powstrzymać żeby jej nie zrobić:-) . Ogólnie więcej dowiem się za ok.3 tyg.na następnej wizycie. Potem wpadłam do siostry na herbatkę- dostałam od niej 2 worki ciuszków po moim rocznym chrześniaku, reklamówke pampersów 3-6kg i kremów, maści, witaminy itp., fotelik do auta, przewijak, mate edukacyjna i takie tam gadżety. Bede miala na jutro zajęcie:-) ale radocha- już nie mogę się jutra doczekać:-D
 
Do góry