Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
futrzaku mój też tak mówi, dokładnie jak twój. nic nie czyta, ale wszystko wie, bo mu robię wykłady. mówi, że mu to wystarcza, z resztą i tak ja wiem lepiej i będzie tak jak ja chcę, to domyślam się, że nie czyta by czasem nie mieć innego zdania
tak wczesnie bo juz od 6.30 nie spie- jak mąż do pracy pojechał. A tak poza tym to to ta zupka która mama mi juz rano przyniosłamilutek juz tak wczesnie obiadek?
mi właśnie golonki dla chłopaków wyleciały na gazówke
Wcale Ci sie nie dziwie- sa te gorsze i lepsze teściowe...a moja jest po środku- hihi za to mama raz ma lepsze dni a raz gorsze jak to u satrszych ludzi bywana pewne rzeczy musimy przymnknąc oczyfajnie macie z tymi mamami moja 60km odemnie a widzimy sie może z2 razy do roku cud jak choc 1 smsa w tygodniu wysle a tesciowa blisko 20min autobusem ale za jej pomoc to ja serdecznie dziekuje