reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

30 kg!!! o matko! a ile wazylas pod sam koniec ciazy? Udalo Ci sie potem to zrzucic? Waga w tej calej ciazy najbardziej mnie przeraza, i ze bede wyglada jak tygrys, jak mi sie rozstepy porobia :(
 
reklama
agacina w pół roku wróciłam do swojej wagi ,czyli 55 kg.W 43 tyg ważyłam 85 kg.Najbardziej bałam się o brzuch ,ale nosiłam taki specjalny pas ,który co kilka dni ściskałam mocniej i brzuszek po 6 miesiącach miałam płaściutki jak przed ciążą.
Moja ciąża trwała 10 miesięcy jak u słonia,więc wyglądałam jak słonica.:-D
 
agacina w pół roku wróciłam do swojej wagi ,czyli 55 kg.W 43 tyg ważyłam 85 kg.Najbardziej bałam się o brzuch ,ale nosiłam taki specjalny pas ,który co kilka dni ściskałam mocniej i brzuszek po 6 miesiącach miałam płaściutki jak przed ciążą.
Moja ciąża trwała 10 miesięcy jak u słonia,więc wyglądałam jak słonica.:-D

a wrzuć linka gdzie mogłabym sobie obejrzeć taki pas :-D
 
aneta9981 czyżby Twoja tak długa ciąża była spowodowana wcześniejszym nieregularnym okresem bądź długimi cyklami ? Bo mi też moja ginka powiedziała, że będę w ciąży chodziła jak słonica 10 miesięcy :) (fakt że słonica chodzi 12) właśnie ze względu na cykle nawet 60-dniowe.
 
aneta to przy takim wzroscie wagi dosc szybko wrocilas do 'dawnego stanu'
ja mam nadzieje, ze i tym razem bedzie to ok. 10 kg.
Brzuch dosc szybko mi znikl,ale zastanawiam sie jak to bedzie po drugiej ciazy, bo ja cwiczyc nigdy nie cwiczylam, a pierwsza ciaza wiadomo napewno oslabila miesnie brzucha.

A co do tego pasa poporodowego, ja slyszalam opinie ,ze nie zawsze jest taki dobry, bo rozleniwia miesnie,ktore przyzwyczajaja sie do 'pomocy' i potem juz tak dobrze nie pracuja ;) ale ja ngo nie uzywalam,wiec na 100% nie wiem jak to jest.
 
milenka - ale już czujesz że to II trymestr , ten super uniosły stan bez dolegliwości? :-D hehe... bo ja nie wiem czy u mnie te parę dni coś zmieni... bo się coraz gorzej czuję ...

Chyba nie pocieszę Cię futrzczku, bo ja już prawie w 15 tydzień wchodzę, a pawik dzisiaj odleciał pierwsza klasa :/
Teksty z opisów mnie rozwalają "mdłości i ospanie prawdopodobnie miną z początkiem II trymestru" Sranie w banie!!!!

A ja chyba zatoki przewiałam, jak na ten wypadek gapiłam się przez okno w nocy :'/
W pracy tyyyyyyyyyyle, że wygląda na to, że chyba chcą mnie na maxa wykorzystać zanim zniknę ;) Dopiero śniadanie zjadłam..
 
milenka - ale już czujesz że to II trymestr , ten super uniosły stan bez dolegliwości? :-D hehe... bo ja nie wiem czy u mnie te parę dni coś zmieni... bo się coraz gorzej czuję ...

Witaj w klubie futrzakowa! Z II trymestrem miał się zacząć ciążowy glamour a tu doopa! Czuję się coraz gorzej. Jak pawiany i pawiki miałam sporadyczne i w sumie mi przeszły - tak wróciły ze zdwojoną siłą i regularnie :baffled:. Sił też mniej. Ale za to coraz mniej reaguję na te niedogodności - chyba się trochę przyzwyczaiłam. Może na tym polega magia II trymestru - na przyzwyczajeniu? Bo w III to gorzej, bo co prawda przyzwyczajone, ale już zmęczone, hihi.

Dzisiaj dzien wolny od pracy w UK, ale zaraz sie wybieram do wiekszego sklepu po czekolade i zrobie to ciasto z przepisu bosonozki. Jestem tylko ciekawa czy z mleczna tez da rade? Bo ja jestem wielkim antyfanem czekolady gorzkiej....
Bosonozka, jak uwazasz????
Raczej nie zamieniaj. W cieście i tak nie poczujesz, że to gorzka czekolada, bo będzie cudownie słodziutkie. Tu chodzi o zawartość miazgi czekoladowej w czekoladzie, a w mlecznej jest mała.
 
reklama
Do góry