wpadam tylko zameldować, że wstaliśmy, śniadanko spałaszowane, pogoda już inna, ochłodziło się, dla mnie lepiej, tylko deszczu nie chcę.
lecę Piotrusia zawieźć do teściowej i do ginka. będę pewnie późnym popołudniem, albo wieczorem
buziaki
i miłego dnia!
lecę Piotrusia zawieźć do teściowej i do ginka. będę pewnie późnym popołudniem, albo wieczorem
buziaki
i miłego dnia!