reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

miały być u mnie też fryty i co ??? zapomniałam kupić:angry: ledwo weszłam do sklepu to jakby mi mózg zamuliło :wściekła/y: nienawidzę się tak czuć - kręci się mi w głowie i zamiast myśleć co kupić to myślę żeby jak najszybciej iść do kasy,
teraz moje rozwrzeszczane dziecię śpi więc może po drzemce dam radę jeszcze raz iść na zakupy....

u mnie dziś obiad z półproduktów ryż filet z kurczaka i sos słodko-kwaśny , w dla Hanki zupka się gotuje z cukini nie wiem co z niej wyjdzie bo taka improwizacja - dostałam od sąsiadki dwie duże cukinie i teraz kombinuje co z nich zrobić przy niewielkich nakładach finansowych
 
reklama
patik - ehhh... mi z kolei zamuliło mózg w pracy...siedzę...patrzę na rysunki...trzymam myszkę i jedyne o czym jestem w stanie myśleć to o tym że mam pełny żołądek i jest mi nie do końca dobrze... :-(
 
patik ja jak wchodzę do sklepu to ostatnio szału dostaję, byle szybko pościągać z półek i wychodzić, strasznie źle się w tych wszystkich hipermarketach czuję. mało mnie interesuje, że połowy nie kupię, a do tego tak przy tym wszystkim wrzeszczę na m, że głowa mała. za to ma expresowe zakupy;)
 
patik ja jak wchodzę do sklepu to ostatnio szału dostaję, byle szybko pościągać z półek i wychodzić, strasznie źle się w tych wszystkich hipermarketach czuję. mało mnie interesuje, że połowy nie kupię, a do tego tak przy tym wszystkim wrzeszczę na m, że głowa mała. za to ma expresowe zakupy;)

ja ostatnio wybrałam się do sklepu z zamiarem kupna tyyyyyyyyyylu rzeczy, żeby na tydzień było co jeść ... kupiłam maksymalnie na 2śniadania/kolacje + na 1 obiad ... i szybko wyparowałam...15min w sklepie tak mnie wykończyło...że zapomniałam np o maśle... Dlatego dość często na kolację chodzimy do teściów :-D <bo w pracy to zawsze w sklepie można żarełko na bieżąco kupować:-) >
 
futrzakowa szczerze mówiąc ja w tym stanie nie nadaje się do pracy umysłowej zresztą do fizycznej też się nie nadaje, co do Twojego pełnego brzusia to chyba lepiej że jest najedzony gdybyś miała teraz myśleć i kombinować co tu zjeść :-)
Scarletka widzę że podejście do zakupów mamy podobne:tak: - ja nieraz wolę wysłać teraz mojego M. po kilka podstawowych produktów niż sama iść, a to wcześniej mi się nie zdarzało - jeden plus tego wszystkiego jest taki że zakupy jedzeniowe trochę tańsze są bo nie jestem w stanie wymyślać tylko podaje standardową listę
 
Dziewczyny wy jesteście niesamowite z tym jedzeniem,jak tak was czytam przy moim braku apetytu to aż zaczynam być głodna :-D ja to nigdy nie lubiłam zakupów więc zawsze wszystko szybko załatwiam z moim,zakupy expresowe :-D Dziewczyny miłego popołudnia wam życzę,odezwę się jutro :-) ;-)
 
Dziewczyny ile może trwać ból owulacyjny?? Bo mnie boli nawet bardziej teraz i biegam co chwila do wc sprawdzam czy nie dostałam @:/ i mam spuchnięty brzuch jak przed @ nie moge spodni zapiąć.Teraz jest 15-18 dc

Mojego M dopiero teraz udaje się wysłać po zakupy, i jeżeli sam idzie to wychodzi taniej bo ma zawsze się coś do czegoś przyda:)) ale za to jak idziemy razem to cały sklep nasz;))))

Jeszcze net mi protestuje i nie nadążam za wami
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ech zakupy....,nigdy ich nie lubiłam a z m to juz wogole bo on to nie jest standardowym facetem co nie lubi zakupow,to ja go zawsze poganiam,a teraz jest jeszcze gorzej.Juz jakis czas temu odwarzyłam sie wysyłac m samego po zakupy ale musze mu wszystko pokazac i napisac bo zdarza mu sie np dzwonic z zakupow i pytac czy to co ma w reku to to,no i niestety ale zawsze kupi cos nadprogramowo co oczywiscie'' moze sie przydac'' a wtedy wyda dwa razy wiecej niz moze.
Milenka faktycznie blisko.
 
Do góry