kasiulka85
Fanka BB :)
też słyszałam że aspiryny nie wolno!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aspiryna rozrzedza krew więc nie ryzykowała bym.też słyszałam że aspiryny nie wolno!
co za babsztyl!masakra!\ O macicy nie powiedziala ani slowa i pozniej badala mnie przez odbyt-troche dla mnie to nie zrozumiale. Piszac cos w karcie mojej zaslaniala reka tak zebym nie widziala co pisze.\
masz zupelna racje,zakladajac,ze podchodzisz do amnio,to mozesz uzyskac wiele cennych informacji.ja tego ryzyka nie podejme,wiec w takim przypadku test pappa raczej zbednyHej dziewczyny
Nie do końca się zgodzę - jeśli wychodzi cos nie tak w aminopunkcji (czyli badaniu inwazyjnym) masz czas się przygotpwać do pewnych rzeczy, przeorganizawać niektóre sprawy, np. zmienić szpital, lekarza, dowiedzieć sie na co sie przygotować. A to ważne. W przypadku wad genetycznych towarzyszom im często wady serca czy układu nerwowego które można korygować, czesem jeszcze w łonie matki czasem w pierwszych dniach życia, stąd np. ważne jest miejsce porodu.
tacy sa niestety ludziełeee... a mi sie wydaje że mi brzuszek juz widac a i tak nikt mi nie ustępuje miejsca albo gdzieś przepuszcza...pfff![]()
w ciazy nie powinno sie stosowac paracetamolu,jedynie apap jest dozwolony.ja mam migreny od wielu lat i jedynym sposobem na zatrzymanie ataku jest lek na recepte typowo przeciwmigrenowy,ale w ciazy moge o nim zapomniec,bo dziala on silnie na uklad nerwowy,m.in.znieczula nerw trojdzielny,rozszerza naczynia itd.A ja mam kłeszczyn z innej beczki - czy boli Was głowa?? Wyczytałam w ulotce duphastonu, że to skutek uboczny.. Ale nie o tym.. Łykacie wtedy paracetamol??
a ja już przez ciążą, teraz w trakcie i do końca ciąży będę zażywam małe dawki aspiryny codziennie, bo u mnie powodem poronień przypuszczali, że jest zespół anty fosfolipidowy i w momencie brania aspimagu doszłam z ciążą tu gdzie doszłam, a wszystkie wcześniejsze poronienia kończyły się w granicach 6 tyg, gdzie lekarze twierdzili, że to może być właśnie próg kiedy zaczyna bić serduszko. badania nie wykazały tego zespołu, ale lekarze twierdzą, że jest on wykrywalny zazwyczaj tylko w ciąży i jak badałam to po poronieniu mogły wyjść w normie. tak więc biorę tą aspirynę, cieszę się, że mocniejszych leków nie dostałam, a lekarze twierdzą, że nic dziecku po niej nie będzie, a wrecz będzie lepiej.. no to zaufałam
katjusza to blisko mamy do siebieja w okolicy M1
Scarletka,mi ginka powiedziala,czemu czesto nie wychodzi zespol antyfosfolipinowy,mimo,ze ktos go ma.Bo krew musi byc zbadana niemalze od razu i nie moze byc przewozona do innego laboratorium,bo cos tam sie zmienia i wtedy wychodzi wynik ujemny.ja robilam dla swietego spokoju w szpitalu onkologicznym,tam robia na miejscu i wyszedl ujemny.a ja już przez ciążą, teraz w trakcie i do końca ciąży będę zażywam małe dawki aspiryny codziennie, bo u mnie powodem poronień przypuszczali, że jest zespół anty fosfolipidowy i w momencie brania aspimagu doszłam z ciążą tu gdzie doszłam, a wszystkie wcześniejsze poronienia kończyły się w granicach 6 tyg, gdzie lekarze twierdzili, że to może być właśnie próg kiedy zaczyna bić serduszko. badania nie wykazały tego zespołu, ale lekarze twierdzą, że jest on wykrywalny zazwyczaj tylko w ciąży i jak badałam to po poronieniu mogły wyjść w normie. tak więc biorę tą aspirynę, cieszę się, że mocniejszych leków nie dostałam, a lekarze twierdzą, że nic dziecku po niej nie będzie, a wrecz będzie lepiej.. no to zaufałam
katjusza to blisko mamy do siebieja w okolicy M1