reklama
lokata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2010
- Postów
- 618
Dzień dobry ...
Pochmurno i deszczowo dziś więc chyba w domu bedziemy siedzieć :-(
Spring zazdroszczę zakupów! Może razem gdzieś wyskoczymy na mały shopping ;-)
A Malwi od kilku dni ma problem z drzemkami w ciągu dnia ... oczy czerwone ale nie zaśnie i tyle, kręci się w łóżeczku i marudzi, w efekcie bierze jakieś zabawki i sie bawi ... no i drzemka ominięta
Pochmurno i deszczowo dziś więc chyba w domu bedziemy siedzieć :-(
Spring zazdroszczę zakupów! Może razem gdzieś wyskoczymy na mały shopping ;-)
A Malwi od kilku dni ma problem z drzemkami w ciągu dnia ... oczy czerwone ale nie zaśnie i tyle, kręci się w łóżeczku i marudzi, w efekcie bierze jakieś zabawki i sie bawi ... no i drzemka ominięta
fifronka u mnie tez mały wyladowal w łózku przez katar..A jeszcze jak on widzi fride to jet niezły szał wiec nawet sama nie staram sie mu sciagac...ciekna mu smary..posmarowałam mascia majerankowa ale jak noc bedzie kiepska to do lekarza bo boje sie o oskrzela..
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Magulka - lepiej sie wybierz do lekarza, nie ma co ryzykować, moja przyjaciółka zbagatelizowała kaszel swojego synka, na drugi dzień miał już zapalenie oskrzeli i gorączkę a lekarka ja ochrzaniła, że jakby poczekała jeszcze jeden dzień, to mogło się przerzucić na płuca, bo u takich maluchów to strasznie szybko potrafi postepować!! Natka teraz przy chorobie też ma kontrolę odsłuchową u lekarza co 3-4 dni (m.in dziś), a zaczynało się od małego katarku..
Fifi - my z kolei od nowa musimy się adaptować w żłobku... ech..
Fifi - my z kolei od nowa musimy się adaptować w żłobku... ech..
I my mówimy dzień dobry :-) "My" bo Gaba znowu nie poszła do żłobka Cały 1 (słownie: jeden) dzień nie miała kataru.. Wyjść z domu musimy, bo na 14 rehabilitacja, więc mam nadzieję, że z tych wszystkich chmur padać nie będzie..
Wszystkie forumowiczki prosimy o glosy :-)
Wszystkie forumowiczki prosimy o glosy :-)
A bo kurcze tysiac razy powatarzałm zeby nie przychodzic do macka chorym...A u tesciowej mieszka siora mojego M i ma przedszkolaka ktory od wrzesnia byl juz chory z 5 razy ( tesciowa siedzi w domu i do tej pory sie nim zajmowala wiec ja bym zrezygnowala z puszczania go do przedszkola) No i teraz poszałm tam kilka dni temu po poludniu..siedze tam juz godzine i nagle sie dowiaduje ze Mato nie byl w przedszkolu bo maial 39 temp no kurde nie obrazilabym sie jakby mi powiedzieli ze jest chory i mam wpasc kiedy indziej...Kilka razy tez z nim przychodzila ze smarkami...
czesc gwiazdy!!!!
ja w pracy wiec chwila oddechu od zupek kup prania itp.......
Ja tez nie lubie tej Anki z TOP MODEL z resztą połowa lasek sie nie nadaje do tego programu!!!!!
u nas juz mega zimno conajmniej jak by mróz był ale wolę to niż ciągły deszcz.....
Rychu znów wczoraj zasnoł w łózeczku tak jak by go ktoś wrzucił ha ha ha ja wróce to fotkę wam wstawie.....
Magula- a z jakiej czesci poznania jesteś??? bo my z Grunwaldu z tym ze obenie w uk od 5 lat jestesmy ale do polski na świeta smigamy....
ja w pracy wiec chwila oddechu od zupek kup prania itp.......
Ja tez nie lubie tej Anki z TOP MODEL z resztą połowa lasek sie nie nadaje do tego programu!!!!!
u nas juz mega zimno conajmniej jak by mróz był ale wolę to niż ciągły deszcz.....
Rychu znów wczoraj zasnoł w łózeczku tak jak by go ktoś wrzucił ha ha ha ja wróce to fotkę wam wstawie.....
Magula- a z jakiej czesci poznania jesteś??? bo my z Grunwaldu z tym ze obenie w uk od 5 lat jestesmy ale do polski na świeta smigamy....
spring
Szczęścia dwa :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2010
- Postów
- 1 632
No i wróciłam Kupiłam Ani i Jasiowi kilka ciuszków, a dla siebie 2 swetry. Miałam w ręku piękne buty,ale niestety rozmiar 41 (mniejszych nie było). Szkoda... Ale i tak się cieszę,że coś "wyhaczyłam":-) Dobra, teraz mniej przyjemna rzecz: prasowanie No muszę, bo jutro u Jasia w przedszkolu ma być fotograf,więc trza go jakoś ubrać na człowieka
Pabellka ja to z rana od razu głosuję:-) Obowiązkowo-jak umycie zębów
Pabellka ja to z rana od razu głosuję:-) Obowiązkowo-jak umycie zębów
reklama
Witam i ja
nie było mnie tu 1 dzień a czuje się jakbym się z Wami tydzień nie widziała,tzn. nie pisała Z rana zawiozłam Sammiego do szkoły,potem wróciłam,wrzuciłam śniadanie na żołądek i wio z Jamiem na playgroup,a co!! Super się wybawił,znalazł sobie kolegę któremu koniecznie chciał bucika obgryźć;-) inni kładli się kolo niego na brzuchu,próbowali z nim rozmawiać a potem wszyscy razem się śmiali
Jeśli chodzi o spanie,to Jamie budzi się 2x w nocy.Chyba ma identyczny zegarek co Piotruś od futrzaczka Teraz jak zaśnie o 19.30 to je o 23-ciej i śpi do 7mej rano ale tak przespane nocki zdarzyły się dopiero ostatnie dwa razy wiec pluje na prawo i lewo by nie zapeszyć;-)
Co do Tap Madl to mam nadzieje ze wreszcie zawita w Polsce jakiś oryginalny program a nie wszystko zerżnięte z zagranicy.Ten program w amerykańskiej wersji oglądałam już będąc w ciąży z Sammym i powiem Wam ze nawet sesje maja identyczne. Piszecie o Ance- niektórzy w programie mówili ze ona jest jeszcze dziecinna i coś w tym jest.Mnie z kolei denerwuje ta Dorota Trojanowska,ta która ma dziecko. A z kolei na Anie Rubik nie mogę patrzeć!!Nie wiem dlaczego,ale tak mam
cesisa w jakim celu chodzicie do psychologa jeśli można zapytać??
magula mojej siostry córcia tez nie raczkowała,przy każdym położeniu na brzuszek,robiła samolot i z reszta bala się tak leżeć///Co do alergii,to nie wiem czy to jest to samo co ma mój Jamie-on jest na diecie bezlaktozowej i na mleku podobnym do polskiego nutramigenu. Teraz jak byłam u dietetyczki to mówiła ze powoli mogę wprowadzać mu zwykle mm ale w dawce 5ml x 1 raz dziennie dodanej do kaszki lub jego mleka.I tak zwiększać dawkę co dzień o 5ml. Niestety na drugi dzień po 10ml już miał wzdęcia i odłożyłam to na następny miesiąc. Moze Ty tez spróbuj tak powoli mu wprowadzać
barbra trzymaj się kochana,teraz taka pora na przeziębienia a te prezenty urodzinowe to Ci już nie pozwolą zmarznąć co do raczkowania to mój się czołga jakby kraulem płynął a jak zobaczy pilota to jakby mu się dodatkowy silniczek włączał
wredniak/futrzak u nas Sammy się tak kiwał i to było jego przygotowanie do raczkowania
lokata wszystkiego naj naj z okazji rocznicy;-)
spring u mnie z Jamiem jest podobnie-on jest ze mną 24h/dobę i jak ktoś go weźmie na ręce to po 5min jest ryk!! Nawet mkowi sie potrafi czasem rozpłakać
pabella zaglosowane wczoraj i dziś
patris skoro wyniki dobre,to nie ma się czym martwic.Super!!Co do raczkowania to Jamie tak zaczynał ze się gibał i ok. po miesiącu zaczął się czołgać
nie było mnie tu 1 dzień a czuje się jakbym się z Wami tydzień nie widziała,tzn. nie pisała Z rana zawiozłam Sammiego do szkoły,potem wróciłam,wrzuciłam śniadanie na żołądek i wio z Jamiem na playgroup,a co!! Super się wybawił,znalazł sobie kolegę któremu koniecznie chciał bucika obgryźć;-) inni kładli się kolo niego na brzuchu,próbowali z nim rozmawiać a potem wszyscy razem się śmiali
Jeśli chodzi o spanie,to Jamie budzi się 2x w nocy.Chyba ma identyczny zegarek co Piotruś od futrzaczka Teraz jak zaśnie o 19.30 to je o 23-ciej i śpi do 7mej rano ale tak przespane nocki zdarzyły się dopiero ostatnie dwa razy wiec pluje na prawo i lewo by nie zapeszyć;-)
Co do Tap Madl to mam nadzieje ze wreszcie zawita w Polsce jakiś oryginalny program a nie wszystko zerżnięte z zagranicy.Ten program w amerykańskiej wersji oglądałam już będąc w ciąży z Sammym i powiem Wam ze nawet sesje maja identyczne. Piszecie o Ance- niektórzy w programie mówili ze ona jest jeszcze dziecinna i coś w tym jest.Mnie z kolei denerwuje ta Dorota Trojanowska,ta która ma dziecko. A z kolei na Anie Rubik nie mogę patrzeć!!Nie wiem dlaczego,ale tak mam
cesisa w jakim celu chodzicie do psychologa jeśli można zapytać??
magula mojej siostry córcia tez nie raczkowała,przy każdym położeniu na brzuszek,robiła samolot i z reszta bala się tak leżeć///Co do alergii,to nie wiem czy to jest to samo co ma mój Jamie-on jest na diecie bezlaktozowej i na mleku podobnym do polskiego nutramigenu. Teraz jak byłam u dietetyczki to mówiła ze powoli mogę wprowadzać mu zwykle mm ale w dawce 5ml x 1 raz dziennie dodanej do kaszki lub jego mleka.I tak zwiększać dawkę co dzień o 5ml. Niestety na drugi dzień po 10ml już miał wzdęcia i odłożyłam to na następny miesiąc. Moze Ty tez spróbuj tak powoli mu wprowadzać
barbra trzymaj się kochana,teraz taka pora na przeziębienia a te prezenty urodzinowe to Ci już nie pozwolą zmarznąć co do raczkowania to mój się czołga jakby kraulem płynął a jak zobaczy pilota to jakby mu się dodatkowy silniczek włączał
wredniak/futrzak u nas Sammy się tak kiwał i to było jego przygotowanie do raczkowania
lokata wszystkiego naj naj z okazji rocznicy;-)
spring u mnie z Jamiem jest podobnie-on jest ze mną 24h/dobę i jak ktoś go weźmie na ręce to po 5min jest ryk!! Nawet mkowi sie potrafi czasem rozpłakać
apistella a te pobudki z rykiem to nie przez ząbki???Ja z początku myślałam ze mój mały jest po prostu głodny,ale jego tak bardzo dziaselka bolały ze sie budził z płaczem,może i u Was jest to samoWitajcie...ja krótko i zwięźle:
- na razie mam aniołeczka (tfu tfu przez lewe ramie ) może oprócz pobudek z rykiem w nocy, nie wiem o co chodzi, sie naczytałam o jakichs lekach nocnym u dzieci, wie ktoś coś na ten temat?
pabella zaglosowane wczoraj i dziś
patris skoro wyniki dobre,to nie ma się czym martwic.Super!!Co do raczkowania to Jamie tak zaczynał ze się gibał i ok. po miesiącu zaczął się czołgać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 932
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: