reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Hej i ja sie melduje dopiero teraz ale wszystko załatwiłam na szczęscie oprócz jednej rzeczy mianowicie zamkneli nam do końca miesiąca rosmana a zdobycie mleka dla młodej w tym momencie graniczyło z cudem i dostałam tylko2 mówi sie trudno przejdzie szybciej ekspozycje mleczną.

Paris a wyspałam sie dzisiaj jak tako wiec nie narzekam

wszystkim 6miesięczniakom sto lat

FIFI STO LAT STO LAT A GDZIE TORT?

magdzior nasza młoda też momentalnie wyje jak słyszy że inne dziecko płacze

Paris a z kąd te pomysły na obiadki bierzesz?

Moja dziecko dostało bzika zamiast chodzić na spacery ona woli siedzieć w swoim kąciku zabawkowym w domu jak ja sie poświecam i ide z nią na spacer nad jezioro to ta w ryk i chce do domu!!! a do tej pory całe dnie siedziałą na dworze zadowolona jak zobaczyła swojego krokodyla odrazu banan na twarzy a wyła tak jak przy najgorszym bólu brzucha z kopaniem girami włącznie no i taka zadowolona siedziała do21!!!! i niezbyt zadowolona była z faktu ze ja z tamtad zabrałam i musiała iść sie myć i spać. Ogólnie to jak ją tak posadze w tym kącie z zabawkami to ona nawet nie piśnie siedzi i grzecznie sie bawi od czasu do czasu zachichra sie do jakiejś zabawki a jak zcierpnie to fik na brzuszek i zabawa nie przerwana szkoda wolałabym żeby ten czas na dworze spedziła:(
 
papcia To Ci z Lenki się domatorka zrobiła:) pewnie jej przejdzie...
Fifi Wszystkiego Naj:)
koncia ubierz w poszewkę jakąś kołdrę, pod to koc i powinno być Maksiowi wygodnie:)
barbra naprawdę wolisz żeby emek jechał?? ja swojego w życiu bym nie puściła...taka zołza jestem hi hi moim zdaniem takie sytaucje pogarszaja tylko ciche dni ot taka moja dygresja - mam nadzieję że nie masz mi za złe:zawstydzona/y:

poszłam dzisiaj do miejscowego rzeźnika i doznałam szoku, pytałam o cielęcinę - powiedziała mi kobitka, że może zamówić - czekać mam 2 tygodnie i a cena ok. 60 zł za kilo!!!!:szok: czy To jest normalne????
 
Pabela pewnie że moge tylko mi sie niechce szukac po necie wiem wiem leń jestem

to ja zmykam ide walnąc sie do wyra i obejrzeć moje seriale
 
Barbara jeśli chodzi o weekendy to tak samo u mnie :) Czy jest czy go nie ma na jedno mi wychodzi :) Na szczęście u nas nie ma cichych dni nie ma , czasem się po sprzeczamy ale szybko wszystko wraca do normy.Na początku M próbował się nie odzywać ale jak zobaczył że na mnie to kompletnie wrażenia nie robi to przestał ;). Oj ja też bym mojego nigdzie nie puściła samego :)

Papcia tak jak Pabella zauważyła to zainspirowałam się trochę Hippem ale przepis ułożyłam sama :) .Jeśli chodzi o zupkę to Kalafior , ryż , kilka strączków fasolki szparagowej , kawałek pora i pietruszki i oczywiście cielęcina :). Więc nie to samo co u Hippa , no po za kalafiorem :) .A drugi to ziemniak słodki z dynią i królikiem :) , więc tylko nazwy hippa :-p. Ja uwielbiam improwizować w kuchni :).

Patik u mnie łopatka cielęca po 42 złote a schab , żeberka po 26 zł w sklepie koło mnie :) i nie po znajomości więc zależy od miejsca ale generalnie cielęcina droga :). No i dostępna od ręki bez żadnego zamawiania :)

Apistella
mój mały też ładnie zasypia bez smoka , właściwie to coraz rzadziej go używa , ostatnio poszliśmy na spacer i zapomniałam smoczek wziąć , okazało się że przez dwie godziny się bez niego obyliśmy :) Tak że u nas pożegnanie odbywa się samoistnie :)

Noc spokojna na kolacje 160 ml :szok:mleka i spanko do 6 rano :) Rano druga porcja 160 ml:szok: mleka i pierwsza drzemka która właśnie trwa :). Ładnie mi zaczął jeść nie wiem może mu za mało tego mleka robiłam do tej pory :confused:.Dziś Emek późno wraca z pracy więc mamy labę z młodym :) Blendera jeszcze nie mam bo się domofon po psuł , Kurier był i sobie pojechał nawet nie zadzwonił na podany numer telefonu grrr :wściekła/y:. To nie wiem po jakiego się ten numer podaje eh.Dzwoniłam tam bo się pojawił status zamknięte lub wakacje , no i maja mi dziś przywieźć.Cały dzień wczoraj zmarnowałam na siedzenie w domu bo czekałam a tu takie kwiatki grrr :wściekła/y:. Wszystkim chorowitkom zdrówka życzę :) Właśnie ciekawe co u Spring , nic się nie odzywa martwi mnie to :/.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry Śpioszki! Pobudka! Śniadanie i na spacer! Taki ładny dzień.
My już od dawna na nogach. Małutka ma czkawkę. Coś ostatnio często się przytrafia.
Dzisiaj znów ćwiczenia. Podobnie jak Pawełek i Elunia Ala ryczy jak ma Jej kto wtórować. Wczoraj moja Mama siedziała na sali i o mało tam nie zemdlała. Już chciała prosić rehabilitantkę, żeby ulżyła cierpieniom Wnusi. Ja się na szczęście uodporniłam. Powtarzam sobie, że to tylko wszystko dla dobra Małej i na pewno nie będzie pamiętać, że Ją trochę bolało.
Współczuję Wam problemów z Emkami. My się prawie wcale nie kłócimy i nie wiem czy to takie dobre. Kiedyś pewno wybuchnie mega kłótnia.
Miłego dnia, Kobitki.
 
Do góry