reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

hejo nie wiem jak u was ale u mnie już jest 35 stopni uwaga WCIENIU!

I TYLE MOJEGO PISANIA NAŁOŻYŁAM FARBE NA WŁOSY BO MŁODA SPAŁA I KLOPS JUŻ WRZESZCZY WPADNE MOŻE WIECZORKIEM
 
reklama
My już po spacerku łeb mi wywiało prawie na wylot:-D:-D młody pospał godzinkę a gwiazda standardowo po godzinie marszu meeeega zmęczona-leniwiec z niej jak nie wiem:tak::-)

a ja własmie uzupełniam stracone kalorie ciasteczkami:-D:-D:-p młoda tanczy przed bratem krakowiaka:eek: istne wariatkowo mamy w domu ha ha ha


Papcia- co za kolor trzasnełaś:tak::tak:
Madzikm- a jaki masz pomysł na siebie??? co chciała byś robić??
 
Madzik no faktycznie mała ekonomiczna;) a pamietasz jak pisałam ze moja robi nawet 8 dziennie? teraz juz maks 3 albo i raz na dwa dni;)
Pinka my tez zamierzamy w koncu doprowadzic nasz ogrodek do porzadku,czekamy tylko na zwrot z podatku;)
Papcia u mnie to nawet nie ma cienia wiec wole nie wiedziec ile jest w słoncu ale mysle ze na tarasie to bym mogła jaja sadzone robic;)
Miki wydaje mi sie ze to jak przy ospie zaraza sie tylko na poczatku choroby ale nie jestem pewna,moze zapytaj pediatry?

u nas tak skwarzy ze juz na drugi spacer nie ide ale niunia poł dnia przelezała na ogrodku,budzi sie tylko na jedzenie i chwilke zabawy i zaraz pada przez ten gorac;)
a ja czekam na kuzynke ma wpasc z synem na strzyzonko bo stwierdzili ze zapuszczanie na komunie było bezsensu;)
 
U nas też prażyło jak nie wiem, ale w końcu się na spacer wybraliśmy i zapłaciliśmy zaliczkę w restauracji za chrzciny. Wybraliśmy lokal, bo wyniesie nas niewiele drożej, niż spotkanie w domu, a zero roboty.
Ewi – owocnych poszukiwań działk:tak:i
Patik – w ciągu tych 3 godzin zrobiłam tyle co kiedyś zajęłoby mi cały dzień:-)
Madzikm – doskonale Cię rozumiem:-) ja zamierzam posiedzieć z Pawciem do roku, chciałam zacząć się rozglądać za pracą w okolicach września, bo krucho z kasą u nas, ale wątpię, żebym od razu dostała tyle, żeby na opiekunkę zarobić i coś jeszcze ponad to. Więc podjęliśmy decyzję, że zostaję w domu, a jak młody skończy roczek to pójdzie do takiego mini-żłobka, a ja do pracy. I z jednej strony cieszę się bardzo, że będę z nim tak długo, a z drugiej zaczyna mnie nosić, bo należę do osób, które nie lubią siedzieć w domu:-(
 
kobitki moze mi pomożecie kieeeeeedyś na necie znalazłam taki program gdzie można do fryzur wklejac swoje zdręcie zeby zobaczyć jak sie bedzie wyglądać no i dupa zemnie bo nie zapisałam tej strony a teraz nie mogę znaleść:wściekła/y::wściekła/y:Muszę coś zrobić z kłakami bo oszaleje :cool:
kojarzycie moze tę stronkę???
 
madzikm ...
Helunia grzeczna bardzo choć dziś 7 dni bez kupy
shocked2.gif
jak to możliwe, że z wszystkich Marcowiątek tylko moja taka ekonomiczna????
Moja Gwiazda też tak ma ... w piątek dałam jej czopek bo była 5doba bez kupy ... mało tego wyszło ... ale za to w sobote zrobiła dwie potężne (bez czopka) ... i od soboty znów echo ... normalnie ręce mi opadają ... gazy normalnie odchodzą a kupy ni ma ... jutro się wybieram do pediatry bo podobno jest jakiś syropek na wyregulowanie jelit, może to coś da.

A my po zakupach ... mamusia troche poszalała w H&M`ie ... dwa sweterki, dwu-pak bodów, sukienka i pluszowy króliczek ... a w kasie za darmo dostałyśmy pluszowego Hello Kitty :-D
 
Matko, co za dzień!!!! Najpierw przebijanie się przez upiorne korki do pracy, w pracy spotkanie za spotkaniem i nadrabianie miliona spraw, potem przebijanie się przez kolejne korki do domu i szybkie zakupy w spożywczym z językiem na brodzie. Do domku wpadłam akurat, żeby przejąć młodą od babci i nakarmić. I przez półtorej godzinki wszystko cacy, dziecko zadowolone, uśmiechnięte i gadające. A od 18.15 jeden wielki ryk. To nawet płacz nie był, tylko dzikie wycie. O 19.15 nie wytrzymaliśmy, wsadziliśmy do wanny (ryk jak obdzierana ze skóry) i walczyliśmy z karmieniem. Jeść za bardzo nie chciała, bo smoczek przeszkadzał w wyciu. Po ciężkich przeprawach zjadła z 80 ml i padła. Nie wiem, co się stało, po prostu w szoku jestem. Mama się niby zarzeka, że wszystko robiła jak ja, o tej samej porze na spacer wyszła i tyle samo na spacerze była i że chodziła tylko w cieniu pod drzewkami. Ale szczerze mówiąc podejrzewam, że spacerek mógł być dłuższy (bo na spacerku dziecko nie płacze i nie ma z nią kłopotu) i mała była wieczorem po prostu wykończona. Boję się nocy! I ze stresu i nerwów jestem po prostu wykończona!!!

lokata, syrop na wyregulowanie jelitek to Debridat - tam gdzie trzeba przyspiesza motorykę jelit, tam gdzie trzeba - spowalnia. My stosowaliśmy 3 tygodnie i pomógł pięknie. Młoda robi kupsko teraz najczęściej 2 razy dziennie - rano i po południu, niemal o tych samych godzinach, gdzie wcześniej trzeba jej było pomagać czopkiem lub termometrem, bo inaczej nie było szans żeby zrobiła.
 
Bosa ... dzięki ... zapytam pediatre o ten syropek ... mam nadzieję, że pomoże na tą nieszczęsną kupę.
 
bosa a może Stella ma dość upału, nawet moja Nadia dziś marudna, teraz kąpie się w letniej wodzie i dopiero się uspokoiła
 
reklama
Jak my wytrzymamy te upały dziewczyny??!! To chyba dopiero początek :/ w pokoju Jasia mamy 27,6 st. a na boisku wrzask i nie mógł zasnąć, więc musiałam zamknąć, ale to i tak nic nie dało, dopiero cycek i tulenie, a wcześniej wypił 160.. jak się nie schafci po takiej ilości to będzie cud, chociaż dałam mu tylko z 5 minut pociągnąć dla spokojności, bo pomysły mi się wyczerpały ;) no zobaczymy..
Mężu pojechał biegać a ja pakuję prezenty dla chrześniaka :D przy szeroko otwartym balkonie, bo dopiero teraz jest jakieś świeższe powietrze.. aż boję się myśleć, co to będzie latem..
 
Do góry