reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Malina no u nas tez wichura,normalnie burza piaskowa bo taka susza i ten wiatr,tez po godzince wrociłysmy do domu przez ten piach:)
Pinus no to przesyłam słoneczko i temp. do mam stesknionych za pogoda;) łapac puki daje;)
Ewi no o faktycznie zabiegany weekend był,a jak działeczka wybrana?

wczoraj zapomniałam ze niemamy na dzis obiadu wiec musze sie zadowolic kupnymi pierogami,przynajmniej szybko bedzie;)
 
reklama
Oluś a my zaliczyliśmy mięsny i będzie dzisiaj spaghetti bolonese :D Odkryłam nowy dobry makaron Podravka, bo Malmę już ciężko dorwać jak zbańczyli :/ a taka dobra była...... no a na jutro będzie pieczeń z karkówki mmmmmmmmmmm

Tak wieje, że aż huczy w kominie wentylacyjnym, jeszcze nam coś wwieje do domu, jakiegoś gołębia zbłąkanego hahaha bo oczywiście instalacja zrypana i zamiast wyciągać smrody to komin zaciąga powietrze z zewnątrz, taka to dzisiaj nowoczesna deweloperka ;D
 
Ola mój mąż jest z tych co muszą najpierw duuużo poogladać zanim kupią cokolwiek:) nawet zwykłe kupienie spodni czy koszuli czasami trwa kilka tygodni więc co dopiero kupienie działki?! Pewnie jeszcze z rok pooglada a już z pół ogląda i ciągle mówi "fajna ale zobaczymy może znajdziemy jeszcze lepszą albo tańszą " i takie gadanie. A znaleźliśmy na prawdę fajna działeczkę, pod samym lasem, 15a ale on musi jeszcze poogladać:)

U nas tak goraco że jeszcze na dwór nie wyszłam bo mała wyje w niebogłosy bo chyba jej w tej gondoli gorąco. Wieczorami jak wychodzimy to nie płacze. Poczekam jeszcze godzinkę i idziemy do rodziców na piechotkę powylegiwać się w ogrodzie a wieczorem z mężem na rowerek!
 
dzień dobry!
u nas dzień gospodarczy;-) ja myje okna, emek ogarnia dużą łazienkę u góry i pierzemy pościel dla gości na okrągło:tak: taki upał ze schnie błyskawicznie:-) rano zdążyłyśmy wyjść na spacer jeszcze przed największym skwarem, potem troche na tarasie posiedziałysmy bo mamy tam cień, ale i tak 29 stopni jest:szok: ale Zosia szybko zaczęła marudzić i wolała w łóżeczku poleżeć...
Zosiaczek teraz przy cycu wiec sie relaksuje czytajac bb:-D

Ewi życze znalezienia wymarzonej działki:-) a jak tam Chrzciny sie udały?
malinkaa u mnie tez wieje, ze mi suszarki z praniem wywraca:wściekła/y: musieliśmy cegłami obłożyć:-D
kochana doczekasz sie lepszych nocek zobaczysz:tak::-)
lokata udanych zakupów:-) a teraz mi sie przypomniało ze Ty przecież ze Sląska jestes:-) ja pochodze z Bytomia:tak:
Scarletka brawa dla Bartusia za tak długi sen:-):-):-) dorośleje chłopak;-)
ola najważniejsze że Małgosia szybko po karmieniu zasypia i nie marudzi:tak: pewnie znowu zacznie sypiać dłużej...moja Zosia wczoraj zasnęła po kąpieli, myślałam ze sie obudzi około 21 na butle a ona śpi w najlepsze, obudziła sie o 1 wypiła 130 ml i od razu zasnęła sama w łóżeczku:tak:
Agnes to dobrze ze w końcu Was słoneczko odwiedziło:-) od razu samopoczucie inne
magdzior czasami nasze dzieci zaskakuja:-D a mama zamiast odpoczywać to goni jak moze zeby wykorzystac ten czas:tak:
 
jejku jaki skwar, musiała iść po syna do szkoły i nie był to fajny spacer, chyba dopiero wieczorkiem na jakiś dłuższy spacerek Nadusia pójdzie z tatusiem
 
Ja tylko na momencik. Zarazwpadna znajo i z pracy, a przed chwila poszly dwie kolezanki mamuski, oj goscinny dzien dzisiaj..Taki upal ze nic sie nie chce , dziecie marudne, zobaczymy jak to bedzie.
Pozamykalam w domu okna i wlaczylam klime w sypialni, moze wychlodzi mieszkanie choc o dwa stopnie, bo teraz masakra mam 26.5
Scarletka zazdroszcze nocy, choc i ja dzis nie moge narzekac, mala spala od 21 do 4 :) a przed noca nawet za duzo cyca nie zjadla
 
Wy macie skwar a my zimnice buuuuuuuuuu młody wstanie zje to idziemy na spacer chociaż nie pada ,bo słonca jak na lekarstwo i ten wiatr:wściekła/y::wściekła/y:podobno czerwiec ma byc gorący ale jakoś w to nie wierze......

mąż zabrał się za robienie ogrodu moze jeszcze w tym roku sobie posiedzimy bo prac sporo a czasu ma mało bo tylko niedziele..............
 
Dziewczyny mam pytanie : moja siostra przyjeżdża za kilka dni z zagranicy, nie widziała jeszcze mojego bobaska a ma już 2 m-ce, tylko trochę się obawiam bo 2 tyg. temu przechodziła półpaśca... myślicie że nie ma już żednego zagrożenia?
 
reklama
hej hej!

U nas goście, my w gościach, restauracyki, rozrywki ale i tak jakiś smutek, mam wrażenie, że chcę zagłuszyć myśli o realizacji samej siebie na tle zawodowym:sorry: póki co nie ma na to szans, a mnie już nosi:zawstydzona/y:

miki nie wiem nic o półpaścu ale i tak bym się bała...

ola cieszę się, że constans do Was zawitała, oby na długo.

ewi brat posprzątał po gościach?;-)

Helunia grzeczna bardzo choć dziś 7 dni bez kupy:shocked2: jak to możliwe, że z wszystkich Marcowiątek tylko moja taka ekonomiczna????
 
Do góry