reklama
Smółka rządzi ;-) Tatuś, który jest francuskim pieskiem i rzygulcem na zapachy, jak zobaczył produkcję córeczki, to aż spuchł z dumy. Kiedyś nie wyobrażałam sobie, jak można zmienić pieluszkę z nr 2, a tu już oboje zostaliśmy olani, okupkani i jeszcze ubaw mieliśmy z tego taki, że aż mnie piszczałam, bo mnie szwy ciągnęły :-)
Futrzak ja pamiętam ze to kleiste było 
i to przebieranie to chyba taki pierwszy egzamin młodej mamy
p.s. mój zawodnik zaczął znowu pokazywać na co go stać z kopaniem pod zebrami wiec już mi się humorek poprawił
jadę po Sammiego
narazie
i to przebieranie to chyba taki pierwszy egzamin młodej mamyp.s. mój zawodnik zaczął znowu pokazywać na co go stać z kopaniem pod zebrami wiec już mi się humorek poprawił
jadę po Sammiego
narazie
Ostatnia edycja:
Ewi to ja Ci zycze zebys urodziła tego 11 marca bo jesli wierzyc w np numerologie i inne takie to bedziesz miec bardzo grzeczne i spokojne dziecko
Dwie godziny zajeło mi wybranie ciuszkow dla dzidzi do szpitala,i nadal nie jestem zdecydowana teraz umieram z głodu ale zapiekanka juz w piecu
Dwie godziny zajeło mi wybranie ciuszkow dla dzidzi do szpitala,i nadal nie jestem zdecydowana
teraz umieram z głodu ale zapiekanka juz w piecu
Marta1981
Rodzyneczka
A ja czekam na ślubnego.
Laseczki, mam pytanie czy na wesele mogę iść w tej różowej tunice i do tego legginsy takie lepsiejsze?
Laseczki, mam pytanie czy na wesele mogę iść w tej różowej tunice i do tego legginsy takie lepsiejsze?
Ewi82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2010
- Postów
- 2 366
Marta idź w czym masz bo przecież nie będziesz teraz kupować czegoś nowego. Chodzi Ci o ta w której byłaś u mnie czy o ta drugą? Bo się zastanawiam czy aby nie za krótka...
Ola ja się nie znam na numerologii a ogólnie chciałabym troche wcześniej 8 marca jakie będzie dziecko? Bo ginek mi tu wróżył ten dzień
Ola ja się nie znam na numerologii a ogólnie chciałabym troche wcześniej
8 marca jakie będzie dziecko? Bo ginek mi tu wróżył ten dzień
Bosa biedaczyno to też masz przeboje, dobrze że już lepiej :* Mi też krwiaczek pod raną wyszedł i mam tam taką odrętwiałą skórę, co ma minąć.. hm.. zobaczymy.. Dzięki za radę z leżeniem na brzuchu, jeszcze nie próbowałam, trochę się boję tak wyprostować..
A pijesz coś na laktację?? Ja mam herbatkę z kopru Natal coś tam i piję też Inkę, balony rosną, a Jasiek się chyba najada, przez te wszystkie dni od poniedziałku daliśmy mu butlę 2 razy i to tylko dlatego, że opróżnił 2 cyce i dalej kwękał, ale teraz już wiem, że nie był głodny, albo bąki albo zmęczenie go męczyło..
Ranka przez noc o dziwo się zasklepiła.. a to dzięki mojemu cudownemu mężczyźnie, który wstawał po Jasia z łóżeczka, przewijał go, podawał mi, odbekiwał i kładł do łóżeczka z powrotem, ja tylko przewracałam się z jednego boku na drugi i nadstawiałam cycki Na razie karmię tylko na leżąco, bo brzuch boli jak go przycisnę poduchą do karmienia i położę Jasia, niech się zagoi dobrze, potem będziemy próbować innych pozycji..
Pępuś wisi już nam na ostatnim włosku, ja oczywiście mam obawy, że to za szybko, no ale niby od 1-4tyg ma odpaść, zobaczymy ile jeszcze podynda ;p
Apropos kup to mi nie robili lewatywy przed cc, zresztą dzień wcześniej jak szłam do szpitala, to miałam mega srakę ze strachu ;p
Kurde zjadłam rybę, upiekliśmy mintaja w folii w piekarniku, ale czy się przepiekł, zjadłam mały kawałem, oby nic nam nie było..
Papcia mi zostały podkłady kolejowe i nie zużyję ich już, napiszę na naszej giełdzie, co oddam, piszcie na pw
Pinuś dałaś czadu, Eryk wreszcie się zdecydował - super!! Teraz byle szybko do domkuDDDDDDDDDDDDD
Agnes gratuluję :* Rozkoszujcie się każdym dniem, one tak szybko biegną..
A pijesz coś na laktację?? Ja mam herbatkę z kopru Natal coś tam i piję też Inkę, balony rosną, a Jasiek się chyba najada, przez te wszystkie dni od poniedziałku daliśmy mu butlę 2 razy i to tylko dlatego, że opróżnił 2 cyce i dalej kwękał, ale teraz już wiem, że nie był głodny, albo bąki albo zmęczenie go męczyło..
Ranka przez noc o dziwo się zasklepiła.. a to dzięki mojemu cudownemu mężczyźnie, który wstawał po Jasia z łóżeczka, przewijał go, podawał mi, odbekiwał i kładł do łóżeczka z powrotem, ja tylko przewracałam się z jednego boku na drugi i nadstawiałam cycki
Na razie karmię tylko na leżąco, bo brzuch boli jak go przycisnę poduchą do karmienia i położę Jasia, niech się zagoi dobrze, potem będziemy próbować innych pozycji..Pępuś wisi już nam na ostatnim włosku, ja oczywiście mam obawy, że to za szybko, no ale niby od 1-4tyg ma odpaść, zobaczymy ile jeszcze podynda ;p
Apropos kup to mi nie robili lewatywy przed cc, zresztą dzień wcześniej jak szłam do szpitala, to miałam mega srakę ze strachu ;p
Kurde zjadłam rybę, upiekliśmy mintaja w folii w piekarniku, ale czy się przepiekł, zjadłam mały kawałem, oby nic nam nie było..
Papcia mi zostały podkłady kolejowe i nie zużyję ich już, napiszę na naszej giełdzie, co oddam, piszcie na pw
Pinuś dałaś czadu, Eryk wreszcie się zdecydował - super!! Teraz byle szybko do domku
DDDDDDDDDDDDDAgnes gratuluję :* Rozkoszujcie się każdym dniem, one tak szybko biegną..
Marta1981
Rodzyneczka
Ewi, ta co byłam u Ciebie.
.reklama
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
witam prawie wieczornie...
wybrałam się dzisiaj do Kościoła - w naszej parafii Nawiedzenie Cudownego Obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej i specjalnie dla mam, dzieci i kobiet w stanie błogosławionym była msza - a że mam do pomocy mamę to się wybrałyśmy (sama juz nie daję rady latać za Hanią w kościele) - otrzymałyśmy specjalne błogosławieństwa i mam nadzieję że może Matka Boska pobudzi tą moją Zosię
udało mi się też zrobić faworki - pierwszy raz w życiu - i myślę że jak na debiut to całkiem nieźle... za niedługo chyba skończy się moje pichcenie bo przy niuniach na pewno nie dam rady...
Bosa tak to jest że jak dzidzia już jest na świecie to kupki, sikanie i bekanie stają się tematem żartów i wprowadzają w codzienność dużo humoru i już człowiek nie pomyśli nawet że mu śmierdzi czy jest niedobrze...
Marta zestaw ciuchowy na jutrzejszą uroczystość myślę, że jak najbardziej odpowiedni w Twoim stanie - zresztą sama pisałaś że to takie przyjęcie z dj:-)
malinaa kochana mojej Hani odpadł pępuś w 4 dobie - jeszcze ze szpitala nie zdążyłam wyjść
ola co to za zapiekankę zrobiłaś? pewnie już jej nie ma;-)
wybrałam się dzisiaj do Kościoła - w naszej parafii Nawiedzenie Cudownego Obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej i specjalnie dla mam, dzieci i kobiet w stanie błogosławionym była msza - a że mam do pomocy mamę to się wybrałyśmy (sama juz nie daję rady latać za Hanią w kościele) - otrzymałyśmy specjalne błogosławieństwa i mam nadzieję że może Matka Boska pobudzi tą moją Zosię
udało mi się też zrobić faworki - pierwszy raz w życiu - i myślę że jak na debiut to całkiem nieźle... za niedługo chyba skończy się moje pichcenie bo przy niuniach na pewno nie dam rady...
Bosa tak to jest że jak dzidzia już jest na świecie to kupki, sikanie i bekanie stają się tematem żartów i wprowadzają w codzienność dużo humoru
i już człowiek nie pomyśli nawet że mu śmierdzi czy jest niedobrze...Marta zestaw ciuchowy na jutrzejszą uroczystość myślę, że jak najbardziej odpowiedni w Twoim stanie - zresztą sama pisałaś że to takie przyjęcie z dj:-)
malinaa kochana mojej Hani odpadł pępuś w 4 dobie - jeszcze ze szpitala nie zdążyłam wyjść
ola co to za zapiekankę zrobiłaś? pewnie już jej nie ma;-)
