reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
no Pinka, to jest nadzieja, 3mam kciuki, żeby teraz ruszyło do przodu i zaklepuję ci poród na jutro :rofl2:
Milusia, fajnie tak poczytać co u Was, bardzo pozytywnie! Całuski dla dziewczynek od ciotek w dwupaku :*

Aga_cina, to straszne, taki mi przykro, nie wiem co napisać... :-(

Takie mam pytanie, pewnie Vetka będzie wiedzieć, ale może inne marcjanki też. Jak się dziecko nie urodzi do terminu, to w 41 tc trzeba badać wody płodowe? Na wypadek, gdyby dziecko zrobiło smółkę?
Bo tak dziś M gadały babeczki w pracy i może dlatego ginka kazała mi iść do szpitala po terminie, ale oczywiście nie wyciągnęłam z niej takich szczegółów, wszystkiego się muszę sama domyślać...:no: A to też zagraża życiu dziecka, a chyba inaczej nie można sprawdzić i już nie wiem co myśleć...
Zdenerwowałam się tym wszystkim :sad::sad::sad:
 
Koncia-nie bada sie wód płodowych a jednynie wykonuje sie ktg by sprawdzić tetno płodu, ewentualnie usg jesli sa ku temu powody. A do szpitala zgłasza sie obligatoryjnie w 42 tyg nie w 41 bo ciąża trwa 40tyg +/-2 czyli (38-42)
 
OMG...nie było mnie tu 2 dni, wpadlam poczytać o narodzonych maluszkach a tu takie wieści MATKO moja tez sie czasem wypina tylko i nie kopie dużo;( Boże agacinko nievwiem jak ty to przezyjesz
Smutno mi strasznie.:-(
 
Chwilke zajełam sie czyms innym i wracam a tu takie przykre informacje:no::no::no::no::no:
Agacinka tak mi przykro,jestem z toba myslami,nie wiem co tu pisac ,nic nie ukoi twojego bolu:no::no::no::no::no::no:
 
Vetka, to w 42 tyg mam sie dopiero zgłosić na KTG? Dodam, że do tej pory nie robiłam żadnego KTG. Ale chyba jeśli maluszek bedzie zdrowo fikał, to nie muszę się obawiać do 42 tc?
Teraz to mi głupio już pytać, może po prostu zadzwonię na porodówkę...albo lepiej - urodzę :/
 
Koncia madrze pytasz,ja tez nie miałam ani razu ktg i moj gin powiedział ze do szpitala trzeba zgłosic sie jesli bedzie co najmniej 10dni po terminie a w razie gdyby cos sie działo np słabsze czy rzadsza ruchy to pedzic na IP bez gadania i krepacji ze sie panikuje
 
Kochane, uciekam, takiego dola zlapalam..ze nie wiem kiedy tu wrócę :(
Nie mam na nic chęci, na żadne tłuste czwartki,zakupy przygotowania..ja chce tylko urodzić i mieć pewność ze z corcia ok. Jutro mam USG wiec choć sie upewnie..trzymajcie sie wszystkie zdrowo
 
reklama
Vetka, to w 42 tyg mam sie dopiero zgłosić na KTG? Dodam, że do tej pory nie robiłam żadnego KTG. Ale chyba jeśli maluszek bedzie zdrowo fikał, to nie muszę się obawiać do 42 tc?
Teraz to mi głupio już pytać, może po prostu zadzwonię na porodówkę...albo lepiej - urodzę :/
Koncia, do szpitala zgłaszasz sie jesli nie urodzisz do 42 tygodnia ciązy. W razie wątpliwości - braku ruchów lub ruchów bardzo gwałtownych w kazdej chwili możesz udać się na IP lub zadzwonić do szpitala lub swojego lekarza prowadzącego (jeśli masz do niego nr telefonu)
A w świetle tragiedii Agaciny to pytanie jak najbardziej na miejscu, choc czasem nic własciewia nas nie niepokoi za bardzo...
 
Do góry