reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Papciu- to może praca w mięsnym lub kwiaciarni będzie rozwiązaniem na zrzucenie naszych ciazowych brzydkie po porodzie..własnie przed obiadem polknelam kanapkę z nutella

Wszystkim wystraszonym powrotem do figury, chciałam zaszczepić w serduszkach ziarenko nadziei - może nie będzie tak źle.
Ja po samym porodzie wyglądałam mniej więcej jak w 8 miesiącu ciąży, ale z dnia na dzień KOLOSALNE ZMIANY!!! Woda schodzi ze mnie wartkim strumieniem, nawet nie wiedziałam, że można tyle siusiać, a macica obkurcza się aż miło. Tylko od piątku po południu straciłam w pasie 8 cm :szok:. Niech się jeszcze macica obkurczy do końca, niech mi zejdzie opuchlizna pooperacyjna, niech tylko Stellka nadal ładnie wsuwa mleko mamy - a czuję, że figura wróci. Światełko w tunelu w każdym razie widzę i może naiwnie, ale optymizm w tej materii wykazuję.
 
cisza dzisiaj odpoczywacie marcjanki czy rodzicie ?? :-D ja zalegam przed tv jesli juz tu nie zajrze dzis spokojnej nocki wam zycze

wierka co u ciebie?? nie odzywasz sie i nie widze cie na bb :-( daj znac czy wszytsko ok u ciebie ?
 
Bosa ja bym chciała żeby było tak jak mówisz!
Papcia no ja mam problemy z przekręcaniem się z boku na bok. Strzela mi w krzyżu i do tego ten ból pachwin przy każdym ruchu.

Dzisiaj byliśmy z eMkiem na spacerze. Dość długim patrząc na to kiedy ja wychodziłam z domu dalej jak pobliski sklep. Wczoraj była cisza. Ale dziś po tym spacerze... Ech. Doszedł ból bioder i łydek okropny. Ciężko strasznie się szło bo miałam co chwila skurcze bezbolesne i strasznie przeszkadzały. Wróciliśmy do domu i położyliśmy się zdrzemnąć. Wstałam do łazienki i znowu plamienie (większe niż w czwartek) ale znowu jednorazowe jak do tej pory. Dalej skurcze i dalej nigdzie mnie na porodówkę nie gna :dry:
EMek zadowolony że zaczyna coś się dziać i chciałby żeby mały się pojawił. PO drugie już samej mi jest strasznie ciężko. Troszkę już nie daję rady. Okropnie przechodzę te ostatnie dni. Wg położnej można zaczać już coś działac powoli.
Pomasowałam sutki ale tylko siara mi z tego wypłynęła. Jeszcze cieplejszą kąpiel wezmę. Można kilka przysiadów zrobić w graniach rozsądku.
Wyczytaliśmy z ciekawości co przyśpiesza najlepiej poród. No i najczęściej jest to sex i ... olejek rycynowy :sorry2: niestety eMek pojechał do siebie do miasta bo jutro ma rozmowę o pracę więc z pierwszej opcji nici. Patrząc na druga opcje mieliśmy znaczące spojrzenia. Nie bardzo nas to przekonało.
A tak na marginesie super że wredniak ma już za sobą poród :)
 
Marta pomocy mój chleb to totalna porażka jaki zakalec!!!!!!dawaj szybko ten Twój przepis a co do komentowania porodów jak ja pisałam to nie było zaznaczone że komentować gdzie indziej:-)

Tulip tak jak Bosa pisze nie ma co sie nastawiać na najgorsze ja byłam nastawiona że przytyje conajmniej20kg bede sie człapać jak foka a tu prosze miła niespodzianka po porodzie mam zamiar zmienić garderobe na conajmniej 3rozmiary mniejszą

a tak wogóle to rozpisałam sie z mama i ona mi pisze że nie mam sie bać
ja na to że sie nie boje bo w końcu by wypadało żeby ktoś zamieszkał w tym ślicznym łóżeczku
a on mi odp że tak sie połakała bo dotarło do niej że za pate dni to ja będe mama a ona już stara babcia
i co se przypomne to teraz ja becze bo do mnie chyba też dopiero to dociera
 
Ostatnia edycja:
reklama
Papciu ale to słodkie uświadomić sobie jak sie pokolenia nowe tworzą..kiedyś i my będziemy wnuków oczekiwać
Dobranocka
 
Do góry