Pastelka- ty piszesz zes spiaca- a ja wlasnie sie obudzilam. Tak mnie slonce za oknem zmoglo ze zasnelamna dobre 2 godziny. Taki sen to moglby sie spokojnie zaliczyc do wysypiania na zapas- ale rodzic jeszcze nie chce. Musze dotrwac chocby do 37 tygodnia- I powiem ze sie nawet boje wiesiolka lykac i malinki pic ( skonsultuje sie najpierw z ginem w piatek- niech mi szyjke oceni)Swoja droga chetnie bym sie do ciebie wybrala latem n ate twoje koniki- widze ze masz dla nich wieeelkie serce
Buziu, Ewe-i Masalko- wytrzymajcie jeszczde troszeczke- moze wasze dzidzie to takie prawdziwe marcowe beda coo? Jeszcze kilka dni do 1.03 zostalo. Swoja droga przeraza mnie to ze wam juz tak ciezko- jam am opuchlizne od 29 tc I chyba sie nasila lekko. Za to zniose kazde cierpienie- dla mojego szkrabika..moze jak tak nam ciaza da popalic- to porod i polog beda dla nas pestka ( czy jak sie u was mowi piece of cake ;-)
Katjuszka- jak Cornelka mowi- chyba muszisz podwyzszyc nagrode- bo malo zachecilas hihi
Ona- dobrze widziec ze po przejsciach- teraz wszystko w normieJ I przynajmniej wiemy za jak urodzisz to twoj maz da nam cynk na forum hihi
Buziu, Ewe-i Masalko- wytrzymajcie jeszczde troszeczke- moze wasze dzidzie to takie prawdziwe marcowe beda coo? Jeszcze kilka dni do 1.03 zostalo. Swoja droga przeraza mnie to ze wam juz tak ciezko- jam am opuchlizne od 29 tc I chyba sie nasila lekko. Za to zniose kazde cierpienie- dla mojego szkrabika..moze jak tak nam ciaza da popalic- to porod i polog beda dla nas pestka ( czy jak sie u was mowi piece of cake ;-)
Katjuszka- jak Cornelka mowi- chyba muszisz podwyzszyc nagrode- bo malo zachecilas hihi
Ona- dobrze widziec ze po przejsciach- teraz wszystko w normieJ I przynajmniej wiemy za jak urodzisz to twoj maz da nam cynk na forum hihi