reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Pastelka- ty piszesz zes spiaca- a ja wlasnie sie obudzilam. Tak mnie slonce za oknem zmoglo ze zasnelamna dobre 2 godziny. Taki sen to moglby sie spokojnie zaliczyc do wysypiania na zapas- ale rodzic jeszcze nie chce. Musze dotrwac chocby do 37 tygodnia- I powiem ze sie nawet boje wiesiolka lykac i malinki pic ( skonsultuje sie najpierw z ginem w piatek- niech mi szyjke oceni)Swoja droga chetnie bym sie do ciebie wybrala latem n ate twoje koniki- widze ze masz dla nich wieeelkie serce
Buziu, Ewe-i Masalko- wytrzymajcie jeszczde troszeczke- moze wasze dzidzie to takie prawdziwe marcowe beda coo? Jeszcze kilka dni do 1.03 zostalo. Swoja droga przeraza mnie to ze wam juz tak ciezko- jam am opuchlizne od 29 tc I chyba sie nasila lekko. Za to zniose kazde cierpienie- dla mojego szkrabika..moze jak tak nam ciaza da popalic- to porod i polog beda dla nas pestka ( czy jak sie u was mowi piece of cake ;-)
Katjuszka- jak Cornelka mowi- chyba muszisz podwyzszyc nagrode- bo malo zachecilas hihi
Ona- dobrze widziec ze po przejsciach- teraz wszystko w normieJ I przynajmniej wiemy za jak urodzisz to twoj maz da nam cynk na forum hihi
 
reklama
tulipku ja to chcialabym i sie boje :ninja2: a tak serio to wytrzymam tyle ile bedzie trzeba nawet jak to bedzie juz 14 dni po terminie wtedy bede miec wiosenna coreczke :tak: dla mnie ciaza jest takim cudem i magia ze wogole jestem przeszczesliwa ze jestem w ciazy i to z mezem ktorego bardzo kocham
 
Ostatnia edycja:
Hej :)
Nie wiem czy mogę ale chciałabym się dołączyć na końcówce :) Termin mam na 14 marca :) Mam 20 lat. Szczęśliwa mężatka. Spodziewamy się syna: Kasperka.
Obecnie po badaniach wyszło że mam 3cm krótszą szyjkę. Byłam raz w szpitalu w 33tc. Okazało się że mam zagrażający poród przedwczesny. Dostałam zastrzyki na rozwój płuc dla małego.
 
Ewe- i to jest dobre podejscie :)- ja tez juz wyczekuje tej wiosny za oknem. Jak sloneczko przyswieci- i w domku jest tak cieplo- to az by sie chcialo wyjsc " do ludzi" do parku, a tu wiecej niz 10 kresek na minusie

Kiniorek - witaj-nie jestes tu sama po przejsciach ;-) Obys dotrwala do 14
 
Fajnie że moge dołączyć... No powiem wam tak. Wczoraj myślałam że jest nieciekawie. Mały z rana miał bardzo mało ruchów. Tak do 13 się utrzymywało. Potem pojedyncze ruchy i o 16 się rozkręcił na szczęście. Do tego miałam jeden skurcz mocny który mnie skutecznie posadził na krześle. Nie było powtórki na szczęście.
Dzisiaj mały bardziej ruchliwy. Właśnie mi pokazuje gdzie mnie najbardziej boli jak się rozciągnie :-D
U mnie z terminem to jest troszkę zawile. Dzień po spodziewanej @ poszłam z mężem zrobić badanie krwi na potwierdzenie ciąży. Wtedy okazało się że jestem pomiędzy 5 a 7 tygodniem. Więc mogę być jakieś tydzień, dwa tygodnie do przodu. Z pomiarów usg tak samo wychodzi. Ale moja ginekolog nie powiedziała mi kiedy mogę mieć termin z usg. Ciągle liczy od dnia ostatniej @. W ogóle nawet nie spojrzała na wyniki tego badania na betaHCG.
Mam nakaz siedzenia w domu więc siedzę i na prawdę chciałabym już urodzić. Sama czuję, że jestem gotowa.
Coraz bardziej bolą mnie pachwiny. Wczoraj wieczorem ledwo do łazienki doszłam :baffled: Do tego kłucia podbrzusza i twardnienia brzucha.
Jutro mam KTG więc może zrobi mi położna więcej badań i dowiem się czegoś więcej :)
 
witam nowa mamusie

ja tez sie skimnełam jesli to mozna tak nazwac bo jedno oko miałam zamkniete a drugie otwarte bo Wiki trzeba pilnowac aha a i tak salon rozniosła w oka mgnieniu własnie go ogarnełam jeszcze odkurze ,mdłosci troszke przeszły ale czuje sie jak zwłoki:crazy::crazy:
niby cos bym zjadła ale sama nie wiem co????????:sorry2: jakas taka bezpułciowa dzis jestem,kolezanka dzwoniła 3 razy ale ja nie odebrałam bo niechciało mi sie gadac( wiem miła jestem):rofl2:

i dalej mi sie ziewa............
 
witaj i mamy nowa marcowa mamusie:)

ja ide sie teraz kimnac bo juz usypiam na siedzaco... a co do ruchow maluszka to teraz moze ich byc juz mniej niz przedtem bo nie ma on juz tyle miejsca jak poprzednio... wiec to ponoc moze nas zaniepokoic tak mi moj lekarz powiedzial i w sumie to maracje nie sa one bez przerwy ale jest ich sporo wiec sie nie ma co martwic;-) ide w kimke
 
reklama
Zazdroszczę wam tych drzemek... Ja nie moge spać w dzień bo jak zasnę to w nocy katusze przechodzę :zawstydzona/y: Więc muszę się powstrzymywać chociaż i tak jak zasnę to mnie ból w pachwinach budzi. I o 8 pobudka bo dłużej nie pośpię.

W zeszłym tygodniu miałam mały kryzys. Myślałam o tym, żeby jakoś urodzić wcześniej. Ale jakoś tak mi przeszło. Jedyne na co się skusiłam to cieplejszy nieco prysznic i 9 przysiadów. Ale się opamiętałam. Chociaż i tak ciągle sądzę, że fajnie by było mieć małego przy sobie wcześniej. Po prostu czasem jest okropnie ciężko :(
 
Do góry