futrzakowa
yea! to ja!
oj Skarletuś nie denerwuj się... może uda się szybko skończyć ten projekt i jeszcze wyjedziecie przed grudniem popołudniem
rudzik - jak zabawy z bartusiem?
ja se leże cały czas w łóżeczku i nie mam ochoty na nic dziś idziemy do znajomych u których będą nasi inni znajomi i obie te parki mają już małe maluchy (takie neicało 2 roczne) i już widzę ile będzie gadania o dzieciach i ciąży ... o jeny...wyjątkowo dziś na to nie mam ochoty:-( jedyny pozytyw że oni mają mięsko i wędliny robione przez rodziców... więc się objem pysznościami
rudzik - jak zabawy z bartusiem?
ja se leże cały czas w łóżeczku i nie mam ochoty na nic dziś idziemy do znajomych u których będą nasi inni znajomi i obie te parki mają już małe maluchy (takie neicało 2 roczne) i już widzę ile będzie gadania o dzieciach i ciąży ... o jeny...wyjątkowo dziś na to nie mam ochoty:-( jedyny pozytyw że oni mają mięsko i wędliny robione przez rodziców... więc się objem pysznościami