reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Patik a szczepionki skojarzone też robiliście??
Kurde opinie są takie różne, że to napędzanie kasy firmom farmaceutycznym, że szczepionka ble, lepiej jak dziecko samo nabierze odporności.. Ja zawsze byłam na tak na takie nowinki, ale dopiero teraz jak to będzie dotyczyć mojego synka, to się poważnie zastanawiam.. Czy lepiej dmuchać na zimne, ale żeby znowu nie przedobrzyć :/
Np. nas na grypę nie szczepię, bo ja nigdy nie miałam a mąż jak się raz w pracy zaszczepił, to od razu zachorował :/

No i pytałam o tą szczepionkę Euvax na szkole, ale to była pogadanka z połoznikiem i on nie był w stanie nic powiedzieć, spytam jeszcze jak będzie z pediatrą :)
 
reklama
Malina, tu na rota - pneumo i meningo szczepionki sa za darmo i kazde dziecko je ma.

Co do skojarzonej, to ja jestem bardziej na nie- duzo sie o tym interesowalam i czytalam i Olo zostal zaszczepiony dopiero niedawno na to... Ale to tez przez K. ;)
 
Patik kupiliśmy BOSCH MUM 4675 EU, później wypróbujemy z M. Na początek mieląc mięso hehe bo ma też w sobie maszynkę do mielenia mięsa.

Malina ja pytałam jednej położnej o tą szczepionkę z rtęcią to powiedziała ze to głupota jakaś i że firma produkująca inną na WZW chce na tym zarobić siejąc panikę. Ale to opinia jednej osoby bo mój ginek powiedział że on jest ginekologiem a nie pediatrą i nie ma zielonego pojęcia o tym.

Malina a co do wakacji to przecież już dawno ustalone że jedziemy do Milutka;)
 
Ostatnia edycja:
Patik kupiliśmy BOSCH MUM 4675 EU, później wypróbujemy z M. Na początek mieląc mięso hehe bo ma też w sobie maszynkę do mielenia mięsa.

Malina ja pytałam jednej położnej o tą szczepionkę z rtęcią to powiedziała ze to głupota jakaś i że firma produkująca inną na WZW chce na tym zarobić siejąc panikę. Ale to opinia jednej osoby bo mój ginek powiedział że on jest ginekologiem a nie pediatrą i nie ma zielonego pojęcia o tym.

Malina a co do wakacji to przecież już dawno ustalone że jedziemy do Milutka;)

No wlasnie niby tak, ale tak zakonczyl sie proces sadowy, ze niby ktos rozprowadzal plotki o tym, ale ile w tym prawdy to tez niewiadomo.
Chociaz nie wiem czy o tej samej mowimy??? MMR? Odra swinka rozyczka?
Z tego co sie orientuje, jest takie zjawisko nazwane autyzmem poszczepiennym- dzieci z dnia na dzien doslownie 'zamykaja' sie w sobie,ale ostatnie badania pokazaly, ze to nie jest jedynie wymysl rodzicow, przy czym powod takiego zachowania jest inny- to nie skojarzenie 3 wirusow to powoduje,ale to co sie dzieje z bialkiem zawartym w szczepionce...no,ale to tak jak mowie- takie informacje trzeba 5 razy filtrowac i ile osob tyle opinii.

vetka na pewno pomoze :)

P.S. Teraz doczytalam...to o WZW chodzilo. Ale glupia jestem...




aha, UWAGA! chyba w koncu wybralismy imie dla chlopca :) teraz tylko dziewczynka zostala...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dokładnie Harszka trzeba pofiltrować dlatego mam nadzieję, że o szczepionkach wypowie się u nas jak najwięcej mam, bo ile ludzi, tyle opinii.. A my bezdzietne i niedoświadczone nie wiemy w co tak naprawdę wierzyć..

Objadłam się jak bąk i leżałam przez godzinę i sapałam, ale warto było - pycha :D
No i zostałam już sama, eMek pojechał do pracy i wróci nad ranem..
 
malinaa człowiek może zgłupieć od tych wszystkich informacji na temat szczepionek, jedni zalecają drudzy odradzają, u nas Hania w zasadzie nie chorowała jakoś specjalnie, nie wiem czego to zasługa, szczepionek , karmienia piersią , nie wiem...na te 20 miesięcy raz wymiotowała, a drugi raz teraz po świętach miała infekcje z gorączką ale obylo się bez antybiotyków...i oby zostalo tak jak najdlużej, bo podejrzewam że jak pójdzie do przedszkola to i tak będzie chorować:-(
co do szczepionek tych podstawowych - to nie kupowaliśmy jej skojarzonych tylko dostawała te z przychodni bezpłatne - kierowaliśmy się tym, na co zresztą nam zwróciła uwagę pielęgniarka, że gdyby nie daj Boże wystąpiła jakaś reakcja po skojarzonej to niestety oni na miejscu mi nie pomogą, tylko musiałabym jechać z mała do Łodzi, a to jakieś 120 km od naszej miejscowości, natomiast po normalnych od razu mogą zdiagnozować która wywołała niepożądana reakcje, bo każde kłucie a jest ich trzy są w innym miejscu...podejrzewam że gdybym mieszkała w większym mieście gdzie jednak opieka lekarska jest bardziej rozwinięta (bo tu gdzie mieszkam to jest kiepsko) to wykupiłabym skojarzoną, bo jak chodziłyśmy na szczepienia i jak widziałam Hanulę jak płakała to serce mi się kroiło:-:)-:)-(
 
ale mam dola. Olafowi zdechly dwie rybki. I wiecie co powiedzial?
Jak zobaczyl, ze ich nie ma, tylko walnal, ze wziely swoje male plecaczki i poszly do rybiego pubu! Nie wiem skad mu sie to wzielo...

Az mnie wysypka zaczela bardziej swedziec jak parsknelam smiechem ;-) Ach te dzieciaki.

Pozniej Was nadrobie, bo teraz musze sie czyms zajac, bo zaczyna mnie wszystko swedziec.
Dzis odwiedzilam lekarza jednak, bo pol nocy nie spalam, tak mnie brzuch swedzial, a dzis w szkole zobaczylam, ze mam wysypke na rekach, wiec polecialam do przychodni. Stwierdzil, ze to chyba hormonalne. Dal mi Hydrocortizon, kazal smarowac 2 razy dziennie i w piatek do kontroli. Mam nadzieje, ze pomoze. Raczej ejdnak nie oliwka zawinila, bo przeciez teraz na rece sie przenioslo. A jaki brzuch mi sie duzy zrobil! Jakbym pilke polknela. Niczym nie smaruje, mam nadzieje, ze rozstepow nie dostane :(

Lece konczyc obiad, potem prysznic i smarowanko. niech mi pomoze, niech mi pomoze, niech mi pomoze...
 
reklama
szczepiłam skojarzonymi, czy slusznie ? Nie mam pojęcia ;)
na rotawirusy nie szczepiłam, bo W. odporny, chyba po nas ;)
na pneumokoki chciałam, ale jak ukończy 2 lata, aby poszła 1 szczepionka /taniej, a do 2 rż był w domu/, no ale nie zdążylam zaszczepić, bo zaczał chorować ... i tak się kulaliśmy od lekarza do lekarza, od zwykłych po profesorow i każdy gadał co innego. W końcu jak Wiktor w żłobku chorował przez kilka mieś. pediatra nakazała go zaszczepić na pneumokoki, ale 2 tyg. po kuracji antybiotykowej, jakoś nam to nie wyszło, bo W. ciągle był przeziebiony i nie kwalifikował się. Teraz zmieniłam pediatrę i ze względu na 5 ostre zapaleniu ucha środkowego kazała zaszczepić już w 5 dobie po antybiotyku i ma zostać dłuższy czas ze mną w domu. Nawet ze względu na to, że niedługo urodzi się Zosia i Wiktor pewnie by ją zaraził... no to szczepię dopiero teraz.
 
Do góry