reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Nie Mili, moja szkoła nie jest płatna, chodzę dziennie, rodzice mnie namawiali jak się dostałam na mgr, żebym nie robiła zaocznie, chociaż już właściwie szukałam pracy :) i nie mam męża, mam narzeczonego :p a dziecko planowaliśmy troszkę później, ale cieszę się, że jest jak jest! Teraz jestem zdania, że to idealny czas na dzidzię i nie muszę dzięki temu przerywać potem pracy ;) Do tej pory rodzice dawali mi 700zł na utrzymanie+miałam 300zł od lokatora.
 
reklama
Cześć Laseczki

Siedzę u rodziców ze względu na malowanie w domu, rodzice na imprezie u sąsiadów, M maluje u nas w mieszkaniu a ja sie sama nudzę ogladajac Smurfy:( M mnie już poinformował że nasz róż na scianie jest wściekły i że ciezko mu sie przyzwyczaić az się boję tam wrócić i to zobaczyć. A prosiłam że jak bedzie wścieklizna to żeby rozcienczył z białą ale zapomniał niby...

M się dzisiaj dowiedział że zginął jego najbliższy sąsiad wczoraj w Chełmie. Miał 19 lat. Mają jechać z siostrami na pogrzeb za kilka dni... Chodził taki zmulony aż mi go szkoda ze tam sam teraz maluje i pewnie myśli...

Mama jak mnie zobaczyła to stwierdziła ze brzuch mi się obniżył i kazała mi leżeć. A wczoraj zauważyłam dużą ilość śluzu na bieliźnie aż się stresuję że to moze ten czop!? A to dopiero 33 z OM I 34 z USG tydzień...

Koncia, Mili ja znam takiego jednego co tylko na dyskoteki i przyjemnosci zarabia a na studia, wyzywienie i mieszkanie od rodziców;) to jest dopiero pasożyt.

Patik plany miałaś takie jak ja albo większość kobiet i jak narazie wszystko się układa, poza tym domem ale w zamian jest mieszkanie, jeszcze wspólne z bratem ale już nie długo...

Agacina to oliwka tak uczuliła czy coś nie doczytałam? Ja smaruję neutrogeną od bardzo dawna, nawet przed ciążą a dopiero od miesiaca boli mnie pod biustem skóra, zero ran, krostek, rozstępów tylko wściekły ból. Nie wiem co to jest i co z tym zrobić...
 
jakoś głupio mi się zrobiło że sobota a w domu taki balagan, dziecie oddalam pod opiekę bajki tv, wstyd :zawstydzona/y: ale inaczej nie było szans na porządki, no i udało się jakoś kuchnię salon i hol doprowadzic do porządku, nie na błysk wprawdzie ale przejrzało:-) ale jak czytam Milutek wyszorował i łazienkę;-) mnie już ani sił nie starczyło ani cierpliwości Hanusi, ale może może jak zaśnie to się poprawię:tak:
mamii muszę Ci powiedziec że mojej Hani bardzo musiało się spodobac Twoje zdjęcie ślubne w suwaczku, bo zawsze jak zajrzy na ekran a akurat czytam Twojego posta to żywo reaguje, pokazuje palcem na fotkę i mówi " tak, tak, tak" zwykle tak powtarza jak czegoś chce albo jej sie podoba:-) to dobrze że nic powaznego ci nie dolega - kuruj się miksturami:-) będzie dobrze!
papciarkowa oj szczęściara z Ciebie i zapobiegliwa bestia - zakupki zrobione, teraz tylko czekać na Lenkę:-)
katjusza77 no no no mamy tutaj rozpieszczaną ciężaróweczkę:tak: pięknie tak trzymać, kochany ten Twój M. :-) mój też kochany ale tak nie rozpieszcza hurtowo:-D
Pinka tak to jest z zachciankami:-D do tego synek dostał powera po coli i masz Ci los -niekończące się wędrówki;-) ja za to jak już zgrzesze z dietą i coś słodkiego skubnę to się potęzna zgaga przyplącze:-(
aga_cina czytam co pisze papcia i tak sobie mysle , że chyba ma racje, zajrzyj do doktora tak dla świętego spokoju, pewnie to nic takiego, bo skóra w ciąży może reagować dziwnie na kosmetyki ale sprawdzić nie zaszkodzi:tak:
Milutek miłego pluskania nie życzę bo pewnie jesteś już po albo w trakcie, za to wypoczywaj po porządkach i udanego wspólnego wieczorku z M.:-)
 
Agacina Ty może niech lekarz to uczulenie obejrzy bo własnie dostałam wiadomośc od kumpeli że u niej mała wysypką sie cholestaza okazała i leży w szpitalu do rozwiązania w sumie2tyg jej zostały ale ona też myślała że to zwykła wysypka kurcze lepiej to sprawdz!
Szczerze powiedziawszy tez o tym pomyslalam...
To jest tylko na brzuchu i troche na cyckach. Poczekam do poniedzialku i poobserwuje. Odkad wrocilismy do domu, to sie nie drapie. Przyznam sie szczerze, ze wzielam pol tabletki na uczulenie, chociaz nie powinnam... Niunkowi nic od niej nie powinno sie stac, moge skurczy jedynie dostac... Mam nadzieje, ze zle nie zrobilam, ale nie wytrzymalam...
Siedze tylko cicho i wslu****e sie w mojego bobaska. Zachowuje sie normalnie, jak zawsze.

Ewi, prawdopodobnie to oliwka. Ja juz kiedys mialam uczulenie na ta zwykla i tez musialam brac cos na alergie. Na ta w zelu nie mam uczulenia, a ta zwykla... A kupilam caly zestaw J&J dla malego... Chcialam uzywac jak nivea mi sie skoncza, ale teraz to chyba komus sprezentuje te kosmetyki, bo jak Viki ma cierpiec jak ja, to wole tego uniknac.
 
Ewi przykre że tak młodzi ludzie odchodzą:-( na pewno Twojego M. to bardzo dotknęło:-(
jeśli chodzi o brzuszek to nie zamartwiaj się na zapas, myślę że wiele z nas zauważa że brzuszek się obniża, a ten śluz to raczej normalna sprawa - oczywiście jak Cię to bardzo niepokoi to zawsze dobrze poradzić się ginka
a z kolorkiem poczekajcie aż ściany dobrze wyschną, bo czasami różnice w kolorach są znaczne, teraz się mogą wydawać ostre a jak porządnie wyschnie to zobaczycie jak to wygląda w dziennym świetle:tak:
 
Agacina podobno J&J często uczula a jak Ciebie uczuliło to pewnie małego też uczuli to lepiej zrezygnować. Mąż niech się smaruje;) Ja kupiłam małej Nivea, mam nadzieję że nie uczuli...

Bosa ma w pracy Sajgoni Panamę. Nawet teraz jest w biurze bo nadrabia żeby jutro mieć wolne. Co odpali forum żeby się odezwać zaraz cos się dzieje. Postara sie wpadać chociaż raz dziennie a po 24.01 liczy na chociaż delikatne zwolnienie tempa. Bo ile można? Pozdrawia wszystkie Marcjanki i Marcjaniątka;) i pisze że jesteśmy Kochane że sie o nią troszczymi i dziękuj za troskę;)
 
Ostatnia edycja:
wpadam zameldować, że z dziećmi to nigdy nie wiadomo co się wydarzy...
byliśmy z Wiktorem na pogotowiu, bo dostał wysokiej gorączki i płakał, że go uszy bolą, odpływał co jakiś czas i zasypiał, przeszedł już 4 razy zapalenie ucha środkowego, więc od razu wiedzialam co jest. Ale to sobota i nasz prywatny laryngolog odebrał telefon w górach ;/ i kazał natychmiast jechać na pogotowie i przepisać Augmentin, bo W. na nic innego nie reaguje.
W sumie bierze codziennie już 10 leków :O !!! I to przez min. 10 dni będziemy znów w domu :(
Scarletka - więc ominie nas poniedziałkowy bal oraz środowy dzień babci i dziadka. Wiktor tak chory, że na te wieści wcale nie zareagował, tylko się przytulił i powiedział, że zostanie w domu.


Czeka mnie ciężka nocka - mierzenie i zbijanie temp., pojenie, no i zażyczył sobie, abym z nim spała. Nadrobię Was jutro, teraz jeszcze zajrzę na resztę naszych wątków.
Dobranoc
 
Ciekawe czy Bosa da rade znalezc czas by urodzic...

Pastela, a to niefajnie chyba jak dziecko choruje. I jeszcze antybiotyk. Bidulek. Mam nadzieje, ze szybko mu przejdzie.

Poczytalam troche o tej cholestazie i mam nadzieje, ze moja wysypka zniknie do poniedzialku.

Musze isc pod prysznic i zastanawiam sie czym sie posmarowac. Krostki srobily sie twarde i drapiace, strupkowe. Nie wiem czy to nawilzyc, czy jeszcze wysuszyc. Goopie uczulenie :-(
Ewe, tylko sie nie przemeczaj przy sprzataniu ;-)
 
reklama
Do góry