reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Fifronka ja w kwestii karmienia przyjęłam postawę dokładnie jak twoja siostra. bacznie obserowałam dziecko, ale żadnego jedzenia sobie nie odmawiałam. co prawda pierwsze 2 tygodnie bardzo się pilnowałam, ale po tym czasie zaczęłam wprowadzać do swojego menu wszystko, ale wiadomo w rozsądnych ilościach. nie mieliśmy problemu z alergiami i kolkami, dlatego jadłam wszystko normalnie. Po kilku miesiącach okazało się, że Piotrusia uczula jedynie czekolada, wyeliminowałam ją całkowicie i problem znikł.

katjuszka skąd ja znam problem żłobków w Krakowie. Sama kiedyś z ciekawości przedzwoniłam po wszystkich żeby miec jasność jakbym chciała wysłać Piotrusia. Panie mnie wszędzie wyśmiały:eek: a pierwsze pytanie jakie zadały, to na który rok chcę wpisać dziecko, bo czekających jest 25-50 dzieci, a w roku zwalnia się 1-2 miejsc..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Papcia skąd oni te ceny wzięli??? Żeby dwukrotnie wzrosły to jest przecież niemożliwe. VAT wzrósł raptem o 1 pkt %, rozumiem, że większość sprzedawców postanowiła to wykorzystać, ale żeby aż tak???? To się w głowie nie mieści!
 
fifronka więc ja już nawet nie pytałam o ceny innych mięs bo to dopiero musi być kosmos od jutra przenosimy sie całkowicie na drób bo chyba bym jeszcze 1 ema co by kase do domu na samo mięso przynosił
 
Dobrze, że ja mam ciągle wstręt do mięsa:tak: w takim razie u nas zaczną królować kluski jupiiiiiii:-D wczoraj placki ziemniaczane, dzisiaj makaron z prawdziwkami, jutro leniwe, w pojutrze kopytka....
 
mnie też do mięsa nie ciągnie, ale to jakaś paranoja z tymi cenami! Ja nawet nie wiem jak to u nas jest. M zaraz wróci ze sklepu, postanowił ugotować spaghetti, to go zapytam o ceny w mięsnym...
 
reklama
hmmm...znam matkę wiecznie nie jedzącą i odchudzającą się ...karmiła ponad pół roku dwójkę synków ...
... ja po prostu idę w innym kierunku... na prawdę jest niedużo kobiet które podczas karmienia odżywiają się idealnie...większość je przeciętnie...a mimo to ich pokarm jest idealny (nie mówię o wyjątkach bo są kobiety z problemami z pokarmem ale to nie wynika z jedzenia)...a idealny jest dlatego że mleko matki to przefiltrowane składniki odżywcze wyciągnięte z organizmu matki ... co więcej niesamowicie dostosowane i zbalansowane w zależności od pory roku, pory dnia czy nocy oraz od fazy karmienia!

i nie chodzi o niekumatość ... tylko że wchodzą małymi kroczkami nowe teorie na temat czy to pielęgnacji czy karmienia ... mnie też w niektóre sprawy jest baaardzo ciężko uwierzyć ... ale nie skreślam tego tylko się głośno zastanawiam:-)

a co do tematu laktacji... to warto coś napisać o problemie 3ciego-4tego tygodnia gdzie dużo kobiet ma za mało pokarmu by wykarmić dziecko ... i jak sobie z tym fantem poradzić...

jak wróce do domu to napisze bo teraz w pracy jestem;-))
 
Do góry