reklama
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
ja zajadam gorzką czekoladę i popijam herbatką owocową z konfiturą malinową!
hihi u mnie tez lodowka pełna poswiatecznych łakocijeszcze mam mojego sernika a M od mamy przywiozł jabłecznik i cos jeszcze,oczywiscie juz wciagnełam po kawałku z kazdego
Dzis posegregowałam ciuszki rozmiarowo i musze jeszcze dokupic pare pajacow albo spiochow takich 0-3-6mc-y
Powinnam wziasc sie za prasowanie ale cos nie mam weny
Dzis posegregowałam ciuszki rozmiarowo i musze jeszcze dokupic pare pajacow albo spiochow takich 0-3-6mc-y
Powinnam wziasc sie za prasowanie ale cos nie mam weny
K
koncia
Gość
Ja też ostatnio tylko wcinam nabiał i produkty zbożowe, oprócz jogurtów (zgaga) no i odkryłam też zgagę po czekoladzie i zupełnie ją sobie wybiłam z głowy. I dobrze, skoro to był jedyny sposób
Widzę, że Marcóweczki były grzeczne i nie napisały dużo postów do nadrabiania :-)
Panowie z ekipy jeszcze nie skończyli, mimo, że mocno na to liczyłam . Jedna tapeta ich jednak trochę pokonała czasowo. Nic to, jutro ma zabrać się z nimi do mnie moja mama (bo już sikała po nogach, że takie interesujące rzeczy się u mnie dzieją, jak nowe żyrandole, lampy, tapety i s-ka, a ona tego nie widzi), to mi od razu pomoże ogarnąć bajzelek. A pal licho ambicje i honor, jak brzuch protestuje - pozwolę sobie pomóc. Łaskawie ;-)
Dzisiaj trochę poleżałam, ale potem trafiła mnie trupia barwa światła żarówek w nowym żyrandolu w pokoju dziennym i pojechałam po nowe. Przeurocza pani w Leroy przez prawie godzinę wykładała mi różnice między żarówkami led, halogenowymi, halogenowymi eco, sreko etc. etc. etc. z końcówką G4. Kupiłam jakieś. Są ok. Ale tak dość miałam, że pochodnię na łój bym od niej kupiła, byle by już mnie puściła. Za to znalazłam materiał na zasłonę, a w zasadzie lambrekin ozdobny do pokoju Stelli, krawcowa w markecie od razu mi wyceniła razem z szyciem i jutro pewnie podjadę z mamą i zamówimy. Hura!
Po powrocie do domku zrobiłam pierwszy raz w życiu bigos. Bez przepisu, na przeczucie, co dobrego w bigosie się znaleźć powinno. I wyszedł OBŁĘDNY!!! A na Sylwestra będzie jeszcze lepszy! O ile cokolwiek zostanie ;-)
A co do Jelpa - też mi coś zapach nie leży. Jest jakaś alternatywa?
Milutek, woooodaaaaaa!!!!!!!!!!1 Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ci to dziadostwo wreszcie robią!!! Jupi!!!!
Panowie z ekipy jeszcze nie skończyli, mimo, że mocno na to liczyłam . Jedna tapeta ich jednak trochę pokonała czasowo. Nic to, jutro ma zabrać się z nimi do mnie moja mama (bo już sikała po nogach, że takie interesujące rzeczy się u mnie dzieją, jak nowe żyrandole, lampy, tapety i s-ka, a ona tego nie widzi), to mi od razu pomoże ogarnąć bajzelek. A pal licho ambicje i honor, jak brzuch protestuje - pozwolę sobie pomóc. Łaskawie ;-)
Dzisiaj trochę poleżałam, ale potem trafiła mnie trupia barwa światła żarówek w nowym żyrandolu w pokoju dziennym i pojechałam po nowe. Przeurocza pani w Leroy przez prawie godzinę wykładała mi różnice między żarówkami led, halogenowymi, halogenowymi eco, sreko etc. etc. etc. z końcówką G4. Kupiłam jakieś. Są ok. Ale tak dość miałam, że pochodnię na łój bym od niej kupiła, byle by już mnie puściła. Za to znalazłam materiał na zasłonę, a w zasadzie lambrekin ozdobny do pokoju Stelli, krawcowa w markecie od razu mi wyceniła razem z szyciem i jutro pewnie podjadę z mamą i zamówimy. Hura!
Po powrocie do domku zrobiłam pierwszy raz w życiu bigos. Bez przepisu, na przeczucie, co dobrego w bigosie się znaleźć powinno. I wyszedł OBŁĘDNY!!! A na Sylwestra będzie jeszcze lepszy! O ile cokolwiek zostanie ;-)
ruda, to ledwie mały fragmencik listy, niejako czubeczek góry lodowej!bosa lista imponujaca-a raczej jej wykonanie ;-) ja niby tez liste mam-ale taka najzwyklejsza w notesie ;-)
No ba! Pewnie, że pokażę. Tyle, że bez mebli póki co.Bosa zrobisz potem fotki i pokażesz nam komnatę Stellki??
Wyprałam kolejną porcję i mam wrażenie, że ten JELP ma jakiś chemiczny zapach - nie wydaje się Wam??
A co do Jelpa - też mi coś zapach nie leży. Jest jakaś alternatywa?
Milutek, woooodaaaaaa!!!!!!!!!!1 Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ci to dziadostwo wreszcie robią!!! Jupi!!!!
YouTube - Żarcik Barney'a jakby komus smutno bylo
Minesota
Fan(ka)
Vizir Sensitive :-) I coś jeszcze ale nie pamiętam jak się nazywa...Widzę, że Marcóweczki były grzeczne i nie napisały dużo postów do nadrabiania :-)
Panowie z ekipy jeszcze nie skończyli, mimo, że mocno na to liczyłam . Jedna tapeta ich jednak trochę pokonała czasowo. Nic to, jutro ma zabrać się z nimi do mnie moja mama (bo już sikała po nogach, że takie interesujące rzeczy się u mnie dzieją, jak nowe żyrandole, lampy, tapety i s-ka, a ona tego nie widzi), to mi od razu pomoże ogarnąć bajzelek. A pal licho ambicje i honor, jak brzuch protestuje - pozwolę sobie pomóc. Łaskawie ;-)
Dzisiaj trochę poleżałam, ale potem trafiła mnie trupia barwa światła żarówek w nowym żyrandolu w pokoju dziennym i pojechałam po nowe. Przeurocza pani w Leroy przez prawie godzinę wykładała mi różnice między żarówkami led, halogenowymi, halogenowymi eco, sreko etc. etc. etc. z końcówką G4. Kupiłam jakieś. Są ok. Ale tak dość miałam, że pochodnię na łój bym od niej kupiła, byle by już mnie puściła. Za to znalazłam materiał na zasłonę, a w zasadzie lambrekin ozdobny do pokoju Stelli, krawcowa w markecie od razu mi wyceniła razem z szyciem i jutro pewnie podjadę z mamą i zamówimy. Hura!
Po powrocie do domku zrobiłam pierwszy raz w życiu bigos. Bez przepisu, na przeczucie, co dobrego w bigosie się znaleźć powinno. I wyszedł OBŁĘDNY!!! A na Sylwestra będzie jeszcze lepszy! O ile cokolwiek zostanie ;-)
ruda, to ledwie mały fragmencik listy, niejako czubeczek góry lodowej!
No ba! Pewnie, że pokażę. Tyle, że bez mebli póki co.
A co do Jelpa - też mi coś zapach nie leży. Jest jakaś alternatywa?
Milutek, woooodaaaaaa!!!!!!!!!!1 Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ci to dziadostwo wreszcie robią!!! Jupi!!!!
My juz po fryteczkach....teraz padam z przejedzenia
Olus- a wyobraź sobie ze u mnie mogłoby się wydawać ze jest już po przygotowaniach praniowych itp.a na mnie jeszcze czeka 1,5 suszarki do prasowania a w tym z tego co naliczyłam ponad 30 par tyci skarpetek
Mi sie wydaje ze Vizir sensitive to za mocne jak na pierwsze ciuszki dla noworodka ale to moje zdanie!!!
Bosa- to dla Ciebie
https://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/jaki-proszek-dla-noworodka-10481/
Olus- a wyobraź sobie ze u mnie mogłoby się wydawać ze jest już po przygotowaniach praniowych itp.a na mnie jeszcze czeka 1,5 suszarki do prasowania a w tym z tego co naliczyłam ponad 30 par tyci skarpetek
Mi sie wydaje ze Vizir sensitive to za mocne jak na pierwsze ciuszki dla noworodka ale to moje zdanie!!!
Bosa- to dla Ciebie
https://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/jaki-proszek-dla-noworodka-10481/
Ostatnia edycja:
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Dziewczyny - kiedys tu się przedstawiłam , ale piszę na Marcówkach 2008 , to nie starcza czasu na 2 fora.
Mam synka też z marca to służę wymiarami , jeśli planujecie polowania wyprzedażowe ;-)
Chyba to tylko talent ;-), bo widujemy się przez Małżona pracę rzadko, a od 1.09 tylko na Skype
Chyba tylko Lovela albo Dzidziuś (dzidziusia nie używałam to nie wiem jak pachnie)
Mam synka też z marca to służę wymiarami , jeśli planujecie polowania wyprzedażowe ;-)
Ninja witaj - to się wstrzeliliście w ten marzec, do tego chłopiec i dziewczynka - daj przepis )))
Chyba to tylko talent ;-), bo widujemy się przez Małżona pracę rzadko, a od 1.09 tylko na Skype
A co do Jelpa - też mi coś zapach nie leży. Jest jakaś alternatywa?
Chyba tylko Lovela albo Dzidziuś (dzidziusia nie używałam to nie wiem jak pachnie)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja prałam zarówno 8 lat temu jak i teraz w normalnym proszku ( te produkowane w Nieczech wszystkie mają atesty dla noworodków) tylko ustawiam podwójne płukanie. Te dziecinne proszki jak Jelp - zapach mi nie odpowiada, a i nie dopieraja one potem ciuszków np z soczku z marchwi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 931
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: