Widzę kochane, że przygotowania do świąt idą pełna parą. Ja już czuję każdą kość i mięsień w rękach, bogach, a nawet w tyłku
emek się śmiał, że ja jak żuraw na jednej nodze pod koniec gotowania już stałam, ale naprawdę mam dość tego wszystkiego. nawet świąt mi się odechciało.
na głowę ostatkiem sił założyłam farbę żeby wyglądać jak człowiek, jeszcze tylko zmyć i mogę iść lulu. Za nami koszmarna noc, bo synek cos nam się przytruł i wymiotował co 10-15 minut, ale mi go było szkoda
dzisiaj już ok, ale słaby i spał mi cały dzień.
katjuszka kuruj się szybciutko, bo smakołyki czekają
buziaki kochane!

na głowę ostatkiem sił założyłam farbę żeby wyglądać jak człowiek, jeszcze tylko zmyć i mogę iść lulu. Za nami koszmarna noc, bo synek cos nam się przytruł i wymiotował co 10-15 minut, ale mi go było szkoda

katjuszka kuruj się szybciutko, bo smakołyki czekają
buziaki kochane!