reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Fasolinka zmienia mój rytm zycia zawsze siedziałam do kawał w nocy i rano mogłam spać i spać jeżeli tylko to było możliwe najdłużej. A teraz wstaję przed 6 i do tego budza mnie mdłości ojjjjjjjjj......:wściekła/y:
 
ja myślałam, że przy sobocie wyśpię się i wleżę w łóżku.
niestety ostatnie dwie godziny to się w tym łóżku tylko wymęczyłam.
w końcu uznałam, że pora wstać i z wczoraj nadległości nadrobić.
po pracy pojechałam do rodziców, a jak wróciłam, to od razu spanie mnie wzięło.

PINKA odpoczywaj jak najwięcej!!!

Koleżanka wczoraj niespodziewanie nie przyszła do pracy. Jak do niej zadzwoniłyśmy zapytać co się stało, czy może się spóźni, to okazało się, że poprzedniego dnia po południu wylądowała w szpitalu, ale nie chciała powiedziec dlaczego... a moja pierwsza myśl, że pewnie była w ciąży i poroniła... nie wiem czy to jakaś paranoja juz? No ale gdyby miała jakis wypadek, to chyba by powiedziała, a w pracy czuła się dobrze, więc trudno mi podejrzewać jakąś chorobę, tym bardziej, że o chorobach nigdy nie krępowała się nam mówić....
Już sama nie wiem, czemu tak wymyślam...
Byle do końca tego najgorszego 1 trymestru.
 
Witam dziewczynki! Widzę że wczoraj nie szalałyście w nocy tak jak kiedyś,bo nie mogłam dać rady tego nadrobić ale jakoś się udało. :-)
joanka trzymaj się ,strasznie szkoda że to cię spotkało:-(
pinka mam nadzieję że leżysz odłogiem i nic nie robisz,na-pewno będzie dobrze :tak:
Kochane ja też tej nocy źle spałam i już nie wiem czemu czy dlatego że mąż całą noc jechał bo wtedy też mam schizy jak jeździ nocą,czy dlatego że już 4 dziewczyny napisały nam o swoim nieszczęściu i martwię się.Tylko nadsłu****e czy czasem mnie tu nie boli a tam nie koli-a jak idę do ubi to przyglądam się papierowi czy aby na-pewno wszystko ok.Macie racje niech minie ten I trymestr bo mam dość .Chociaż ostatnio się dowiedziałam że znajoma w 4 miesiącu straciła dziecko i to też mnie dobiło :szok:
.Mam nadzieję że już będzie dobrze z nami wszystkimi i oby do marca!:happy:
 
reklama
fifronka możesz mieć racje o twojej koleżance, moze to dopiero pierwsze tygodnie i nie chciala jeszcze nikomu mówić. Wiele dziewczyn,moich znajomych poroniło i ja boje się by mi także to się nie przytrafiło. Jestem zdrowa,z 1-wsza ciążą nie było problemów a mimo to martwię się skoro przytrafia się to tylu osobom
 
Do góry